Wiosenne sprzątanie szafy. Wyrzuć ciuchy, które dodają ci lat

Nie szata zdobi człowieka, ale nie da się ukryć, że odpowiednio dobrana stylizacja jest w stanie poprawić humor i dodać pewności siebie. Ogromny wybór różnorodnych fasonów, wzorów i kolorów pozwala pierwszorzędnie bawić się garderobą. Mimo wszystko podczas modowych eksperymentów warto mieć na uwadze, że istnieją ubrania, które postarzają. Czas przewietrzyć szafę, by dominowały w niej wyłącznie korzystne dla urody akcesoria.

Właściwie dobrane ubrania są w stanie odjąć lat
Właściwie dobrane ubrania są w stanie odjąć lat123RF/PICSEL

Czarodziejskie sztuczki z szafą w roli głównej

Choć nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę, wybór garderoby ma w sobie sporo z działania magicznego. Odpowiednia stylizacja pomoże wyeksponować nasze atuty, sprytnie ukrywając cechy urody, które wzbudzają w nas niezadowolenie. Mowa nie tylko o samej sylwetce. Niestety, nadal w szafach wielu dojrzałych kobiet pojawiają się "nieśmiertelne" zestawy, które dodają lat.

Czasem wydają się ponadczasowe, czasem po prostu nie zdajemy sobie sprawy z ich niekorzystnego działania. Najwyższa pora zweryfikować swoje ubraniowe przyzwyczajenia pod kątem kolorów, wzorów i materiałów.

Wiosna to idealny czas na porządki w szafie
Wiosna to idealny czas na porządki w szafie123RF/PICSEL

Kolor, który postarza najbardziej

Podczas modowych porządków w szafie ze szczególną uwagą należy podejść do ciemnych elementów. Czarny kolor postarza najbardziej, a styliści odradzają opieranie na nim swojej stylizacji osobom już po 35. roku życia. Mimo że kojarzy się z elegancją, uniwersalnością i zdolnością do optycznego wyszczuplania, ubrania w tym kolorze mogą poważnie szkodzić urodzie.

Jeśli trudno jest całkowicie z nich zrezygnować, warto mieć na uwadze, by ciemne elementy nie pojawiały się w okolicach twarzy. Takie zestawy podkreślają zmarszczki i ziemistość skóry Sprawiają, że cera wygląda na zmęczoną i poszarzałą.

Uważaj na błędy w stylizacji — niepotrzebnie dodają lat
Uważaj na błędy w stylizacji — niepotrzebnie dodają lat123RF/PICSEL

Szafa 50+ i inne problematyczne barwy

Już po 40. roku życia zaleca się unikać nie tylko czerni, ale i innych ciemnych barw. Działanie postarzające mają granaty, grafity oraz ciemne odcienie brązu. Podobnie jak w przypadku czerni — powinny stanowić co najwyżej dodatek, również nie sprawdzą się bezpośrednio przy twarzy.

Dużo lepszym pomysłem jest wybieranie jasnych, a zarazem niezbyt krzykliwych kolorów. Neonowy róż i pomarańcz albo kanarkowa żółć podkreślają cienie pod oczami oraz uwypuklają naczynka krwionośne.

Materiał, który odchodzi do lamusa. I słusznie

Jakiś czas temu był hitem, zwłaszcza podczas uroczystych okazji. Suknie, marynarki czy koszule z połyskującej tafty miały dawać wrażenie balowej elegancji. Dziś kojarzą się z przestarzałą modą i błyskawicznie dodają lat. Jeśli nadal trzymasz takie elementy garderoby w szafie, czekając na duże wydarzenie, podczas którego będziesz chciała błyszczeć — możesz przestać.

Bolerko reliktem przeszłości

Jeszcze kilka lat temu bolerka święciły triumfy jako uzupełnienie eleganckiej stylizacji. Wydawały się ciekawym i praktycznym dodatkiem. Dla pań, które nie były zadowolone z wyglądu swoich ramion, stanowiły prawdziwe wybawienie. Dziś jednak uznawane są za jeden z grzechów głównych stylizacji i to nie tylko dla kobiet 50+.

Bolerka zniekształcają sylwetkę i optycznie ją skracają. Staromodny krój błyskawicznie postarza, dlatego dużo lepiej jest postawić na klasyczną marynarkę lub ozdobny szal.

Styliści są zgodni, że moda na bolerka powinna przepaść bezpowrotnie
Styliści są zgodni, że moda na bolerka powinna przepaść bezpowrotnie123RF/PICSEL

Pożegnaj się z tymi ubraniami po pięćdziesiątce

Korzystna stylizacja wcale nie musi być niewygodna — wszystko jest kwestią dobrania odpowiedniego fasonu i rozmiaru. Nadal jednak niektóre ubrania wybieramy przede wszystkim ze względu na komfort noszenia, a nie dobroczynny wpływ na młodszy wygląd czy smuklejszą sylwetkę. Zaliczają się do nich:

  • wełniane kamizelki,
  • flanelowe koszule,
  • ażurowe bluzki,
  • luźne i długie kardigany.

Jeśli chcesz je zachować, potraktuj je raczej jako ciuchy po domu. Ubrania nadają "babciny" wygląd nawet młodszym osobom. Wiosna to idealny moment, by wyeliminować nawyk chowania się w grubych, ciężkich i przesadnie luźnych warstwach. Duże wzory, falbany, golfy i spódnice maxi też odpadają.

Biżuteria na cenzurowanym

Biżuteria to wisienka na tarcie każdej stylizacji. Mamy szerokie pole manewru w dobieraniu jej na odświętne wydarzenia, ale na co dzień też jest w stanie kapitalnie dopełnić wizerunek. W tej dziedzinie także należy zachować ostrożność, ponieważ źle dobrana biżuteria błyskawicznie postarza, niwecząc nasze wysiłki w kompletowaniu ubrań.

Perły być może kojarzą się z luksusem, ale jednocześnie wyglądają dość staromodnie. Podobnie jest z ozdobami bursztynowymi — może i prezentują się szlachetnie, ale nie sprzyjają urodzie, zwłaszcza po 50. roku życia. Unikajmy dużych, masywnych wisiorków oraz korali. Korzystniej prezentują się subtelne, lekko połyskujące naszyjniki i bransoletki, które nie przytłaczają stylizacji.

Meg Ryan kończy 60 lat! Tak się zmieniała© 2021 Associated Press
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas