Reklama

Ksiądz z TikToka o rozwódkach. Czy mogą przyjąć komunię świętą?

Ksiądz Piotr Jarosiewicz znany z działalności na TikToku po raz kolejny udzielił odpowiedzi na pytanie postawione przez jednego z internautów. Tym razem dotyczyło ono tego, czy rozwódka może przyjąć komunię świętą. Oto co odpowiedział.

Ksiądz Piotr Jarosiewicz to kapłan, który obecnie pełni posługę w diecezji drohiczyńskiej. Oprócz tradycyjnej działalności duchowny prężnie działa w mediach społecznościowych. Zasłynął m.in. dzięki swojemu koncie na TikToku, na którym chętnie odpowiada na pytania dotyczące wiary oraz kościoła. Tam również dzieli się swoimi przemyśleniami czy też udziela rekolekcji. Na TikToku obserwuje go już niemal 280 tysięcy użytkowników, którzy cenią jego otwartość, a także szczerość, zwłaszcza w obliczu trudnych pytań. 

W jednym z ostatnich nagrań odpowiedział na pytanie, które zadał mu pewien użytkownik TikToka w komentarzu:

Reklama

Zobacz również: Rozwódka nie może być świadkową na ślubie? Ksiądz stawia sprawę jasno

Ksiądz Piotr Jarosiewicz postawił sprawę jasno

Na początku kapłan podziękował za zadane mu pytanie. Następnie wyjaśnił, że decydując się na życie z nowym partnerem, kobieta świadomie wybrała życie w związku niesakramentalnym, czyli w konkubinacie. Taki wybór niesie jednak pewne konsekwencje. 

Nie oznacza to jednak, że taka osoba nie może uczestniczyć w życiu kościoła, czy jego sakramentach. Ksiądz doradził, co może zrobić świadkowa:

Zobacz również: Kobieta zadała księdzu pytanie, które nurtuje miliony Polaków. Oto co odpowiedział

Duchowny podkreśla, że osoby po rozwodzie nie są wykluczane z Kościoła

Pytania na temat osób rozwiedzionych pojawiają się dość często pod filmami księdza. Widzowie dopytują, czy po rozwodach mogą uczestniczyć w sakramentach, być rodzicami chrzestnymi, czy też świadkami. Duchowny oprócz nagrywania filmów Q&A, odpowiada swoim obserwatorom w sekcji komentarzy.

Jedna z użytkowniczek napisała, że po rozwodzie czuje się wykluczona ze wspólnoty Kościoła, mimo że kiedyś brała regularny udział w niedzielnych mszach. Ksiądz zapewnił jednak, że Kościół wcale nie wyklucza takich osób.

Zobacz również: Ksiądz dojadł opłatki na oczach wszystkich. "Może był głodny" komentują internauci

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy