Stewardesa zdradza trik z butelką. Zrób to od razu po wejściu do pokoju w hotelu
Sezon wakacyjny zbliża się wielkimi krokami. Przygotowując się do podróży, warto pomyśleć o tym, w jaki sposób możemy zadbać o nasze bezpieczeństwo podczas pobytu w hotelach, zwłaszcza gdy wakacje zamierzamy spędzić w obcym kraju lub w nowym, nieznanym nam miejscu. Popularna w mediach społecznościowych stewardesa Esther, wskazała środki ostrożności, które warto podjąć tuż po zameldowaniu.
Spis treści:
Bezpieczeństwo w pokojach hotelowych. Stewardesa przestrzega by zachować ostrożność
Nocowanie w hotelach podczas podróży jest nieuniknione, jednak niekiedy pokoje hotelowe napawają nas niepokojem, zwłaszcza gdy nocujemy w nieznanym nam miejscu, czy też za granicą. Jeszcze niedawno intruzi w pokojach, czy też bycie podglądanym przez ukrytą kamerę kojarzyło się nam z fabułą filmową, jednak coraz częściej możemy usłyszeć o takich sytuacjach w mediach.
O niebezpieczeństwie przestrzega również stewardesa Esther znana na Tik Toku jako @estersturrus. Podczas relacji dla Express.co.uk opowiedziała o zdarzeniu, które spotkało jej kolegę z załogi, zmuszając ją do podjęcia dodatkowych środków ostrożności. Z tego powodu Esther podkreśla znaczenie dokładnej kontroli pokoju hotelowego zaraz po zameldowaniu.
Zobacz również: Stewardessa radzi, jaką walizkę zabrać na podróż samolotem
Zrób to po zameldowaniu. Prosty trik z butelką
Stewardesa radzi, aby dokładnie obejrzeć pokój tuż po zameldowaniu. Jednakże, żeby zapewnić sobie bezpieczeństwo i szybką drogę ucieczki, warto ustawić walizkę tak, aby drzwi do naszego pokoju pozostały otwarte na oścież.
Następnie należy sprawdzić wszystkie możliwe kryjówki - szafy, przestrzenie za drzwiami, i zasłonami, łazienkę, a także przestrzeń pod łóżkiem.
Jak wyjaśniła stewardesa, również na to istnieje prosty trik - wystarczy pod łóżko hotelowe wtoczyć butelkę wody. Jeśli butelka przejdzie na drugą stronę, nie mamy czego się obawiać, jeśli jednak coś ją zatrzyma, może to świadczyć o obecności intruza. W przypadku braku butelki z wodą można użyć puszki z napojem lub małej butelki z minibaru. Choć trik może wydawać się absurdalny, zapewnia dodatkowy spokój ducha.
Sposób na spokojny sen. Walizka zadziała niczym alarm
Kolejnym cennym trikiem jest wykorzystanie bagażu do zabezpieczenia drzwi. Umieszczenie walizki przy drzwiach hotelowego pokoju działa jak alarm. Jeśli ktoś spróbuje w nocy wejść do naszego pokoju, hałas poruszającej się walizki, ostrzeże nas o intruzie, a nawet może go odstraszyć.
Zobacz również: 10 mln w cztery miesiące. Kierunek przeżywa turystyczne oblężenie
Mimo że naruszanie prywatności gości hotelowych jest nielegalne, turyści coraz częściej znajdują ukryte kamery w sypialniach i łazienkach. Są to zazwyczaj urządzenia o niewielkich rozmiarach, sprytnie schowane w wykrywaczu dymu, głośniku radia, lampie i innych sprzętach.
Co ciekawe to prywatni właściciele wynajmujący mieszkania i pokoje są bardziej skłonni do tego typu nielegalnych praktyk. A przynajmniej to w tych obiektach urządzenia szpiegowskie są częściej wykrywane.
Aby upewnić się, że w naszym pokoju nie jesteśmy podglądani, warto sprawdzić go przy pomocy latarki z telefonu. Jak to zrobić?
W badanym pomieszczeniu należy zgasić światło i powoli, dokładnie, oświetlać wszystko, co znajduje się w pokoju. Nie zapominamy o czujnikach umieszczonych na suficie i o innych zakamarkach. Szczególnie uważnie skanujmy miejsca, z których jest dobry widok na łóżko i prysznic. Niebieskawe refleksy mogą świadczyć o tym, że światło odbija się od soczewki. W tym miejscu może być ukryta kamera.