Triki na latanie z bagażem podręcznym. Od dziwnych do naprawdę praktycznych
Ostatnio w sieci krąży wiele porad i krótkich filmów na temat tego, jak obejść ograniczenia dotyczące bagażu podręcznego w tanich liniach lotniczych. Nie chcemy dopłacać, szukamy więc sposobów na to, jak zapakować się w mały bagaż podręczny, lecąc z takimi przewoźnikami jak Ryanair czy Wizzair. Często podróżni pytają także, co robić, gdy ich torba czy plecak delikatnie przekraczają dopuszczalne wymiary.
Chyba każdy, kto korzystał ostatnio z usług tanich linii lotniczych, zadał sobie to klasyczne pytanie: "dokupić dodatkowy bagaż czy nie?". Powodem jest zaostrzenie limitów przez przewoźników niskobudżetowych, takich jak Ryanair i Wizzair.
Linie te oferują tanie bilety lotnicze, dopuszczając jednak możliwość zabrania jedynie małego bagażu podręcznego bez dodatkowych opłat. Za każdą dodatkową bądź większą sztukę, trzeba zapłacić.
Spis treści:
Bagaż podręczny - porady z internetu i wojna z liniami
Nie wszystkim podróżującym odpowiada taka polityka. Niektórzy nie potrzebują tak wielu rzeczy, żeby opłacało się podnosić cenę biletu, inni wychodzą z założenia, że tani bilet ma kosztować mało. Są i tacy, którzy traktują zapakowanie się w bagaż podręczny Ryanair czy Wizzair jako... wyzwanie.
W sieci bardzo popularne ostatnimi czasy stały się filmiki, pokazujące nietypowe sztuczki, dzięki którym można zabrać na pokład samolotu nieco więcej, niż przewidują to zasady lub wykorzystać takie elementy jak kieszenie, poduszki podróżne czy czapki do przetransportowania innych rzeczy.
Jedna z tiktokerek pokazała, jak w praktyce zastosować znany, choć niezbyt legalny trik z dodatkowym plecakiem. Założyła najpierw mały plecak, wypełniony po brzegi, na niego grubą kurtkę, a na wierzch większy plecak. Wszystko tak, aby obsługa nie widziała tego pierwszego.
Inna internautka spróbowała pomysłu ze starą, dobrą kamizelką wędkarską, pełną głębokich, przestronnych kieszeni. Jak sama przekonuje, pasażer "ma prawo posiadać kieszenie", a to, co w nich przewozi, to już jego sprawa. Ponoć sztuczka się udała.
Nie wszystkim w sieci podoba się tak skrajne podejście, o czym piszą w komentarzach. Trzeba przyznać, że zalatuje to nieco absurdem i "zapachem cebuli".
Trend zauważyli sami pracownicy firmy Ryanair, którzy opublikowali humorystyczną odpowiedź. W krótkim video żartobliwie zapowiadają dodatkowe opłaty za duże czapki, podejrzanie wyglądające poduszki i kilka ubrań wierzchnich założonych jedno na drugie. Bagaż emocjonalny, dodają, można zabrać bez opłat.
Czytaj więcej: Tanie loty na ferie? Kluczowych jest kilka terminów
Bagaż podręczny - wymiary
Pozostawmy jednak na boku humorystyczne przekomarzanie się twórców internetowych filmików z popularnym przewoźnikiem. Wiele osób poważnie zastanawia się nad tym, jakie wymiary może mieć ich bagaż podręczny i czy dadzą radę zapakować się w niego, korzystając z usług tanich linii.
Należy pamiętać, że przekroczenie wymiarów bagażu podręcznego lub jego wagi może skutkować dodatkowymi opłatami lub nawet koniecznością zostawienia go na lotnisku. Dlatego warto wcześniej zapoznać się z wymaganiami przewoźnika i odpowiednio przygotować swój bagaż podręczny.
Bagaż podręczny Ryanair
W Ryanairze bagaż podręczny nie może przekraczać wymiarów 40 x 20 x 25 cm i musi zmieścić się pod siedzeniem pasażera.
W przypadku wykupienia tzw. priorytetowego wejścia, pasażer ma dodatkowo prawo do zabrania na pokład większego bagażu podręcznego o wymiarach do 55 x 40 x 20 cm oraz jednej torby podręcznej o wymiarach do 40 x 20 x 25 cm.
Bagaż podręczny Wizzair
Węgierski przewoźnik Wizzair również ogranicza wymiary bagażu podręcznego do 40 x 30 x 20 cm.
Pasażerowie, tak jak w przypadku Ryanaira, mają możliwość wykupienia opcji dodatkowej, o nazwie Wizz Priority. To nic innego jak prawo do zabrania na pokład większego bagażu podręcznego o wymiarach do 55 x 40 x 23 cm oraz jednej torby podręcznej o wymiarach do 40 x 30 x 20 cm.
Bagaż podręczny Lufthansa
Nieco inaczej do sprawy podchodzi niemiecki przewoźnik Lufthansa, z usług którego również korzysta wiele pasażerów lecących z i do Polski. Popularna “Lufa" liczy sobie więcej za bilety niż typowe tanie linie, ale w zamian daje możliwość zabrania większych bagaży w cenie.
Pasażer może bezpłatnie zabrać ze sobą małą torebkę lub plecak oraz większą walizkę na kółkach, kompaktowy, składany wózek dziecięcy lub składaną torba ubraniową. Dopuszczalne wymiary:
- mniejsza sztuka bagażu to 30 x 40 x 10 cm
- większy bagaż podręczny 55 x 40 x 23 cm i maksymalnie 8 kg
- składana torba na odzież 57 x 54 x 15 cm i maksymalnie 8 kg
Bagaż podręczny LOT
Nasz rodzimy LOT na pewno nie zalicza się do grona tanich linii lotniczych, ale nadal jest jednym z najczęściej wybieranych przewoźników w naszym kraju. Tak jak w przypadku Lufthansy, bilety kosztują więcej niż u budżetowych konkurentów, ale i opcje bagażowe są bardziej przyjazne.
Czytaj więcej: Linie lotnicze: Koniec tanich biletów lotniczych?
W najtańszej opcji Economy Class podróżny może zabrać na pokład bagaż o wymiarach 55 x 40 x 23 cm (dopuszczane są bagaże o łącznej sumie wymiarów 118 cm) i wadze 8 kg. Dodatkowo pasażerowie mają możliwość posiadania małej torby lub plecaka do 2 kg.
Dodatkowy bagaż: Jak zapłacić mniej?
Okazuje się, że czasem dokupienie większego bagażu nie musi być wcale drogim przedsięwzięciem. Trzeba tylko wiedzieć dokładnie, jak przebrnąć przez proces zakupowy na stronie przewoźnika. Niektórzy z nich na różnych etapach umieszczają... różne ceny.
Oznacza to, że jeśli nie wybierzemy dodatkowego bagażu od razu, a chwilę później, kwota, jaką należy dopłacić może spaść nawet o połowę. Polska tiktokerka wyjaśnia dokładnie, w jaki sposób działa to w przypadku linii Ryanair.
Jak latać z bagażem podręcznym? Porady
A co gdy nie mamy zamiaru płacić za dodatkową walizkę? Jeśli rzeczywiście chcecie zaoszczędzić na bilecie ze względu ograniczony budżet lub po prostu nie potrzebujecie zabierać ze sobą zbyt wielu rzeczy, możecie spróbować zapakować się w bagaż podręczny. Róbcie to tylko z głową i zachowując zdrowy rozsądek.
Oto co warto wiedzieć, gdy chcemy podróżować jedynie z bagażem podręcznym:
- Weź tylko potrzebne rzeczy - dokonaj mocnej selekcji tego, co zabierasz ze sobą na wycieczkę, pakując tylko to, co jest naprawdę niezbędne
- Zwiń i złóż dokładnie każdy przedmiot - ubrania składaj tak, aby zajmowały jak najmniejszą powierzchnię, kosmetyki zapakuj do jak najmniejszych pojemników
- Pomyśl o praniu - być może obiekt, w którym nocujesz oferuje usługę prania za niewielką opłatą, dzięki czemu będziesz w stanie wziąć o wiele mniej ubrań i wyczyścić je na miejscu
- Wybierz miękki bagaż - plecak i torba mają większą elastyczność niż sztywna walizka, dzięki czemu łatwiej można je skompresować i umieścić pod siedzeniem
- Weź coś w rękę - przedmiot taki jak książka czy kurtka możesz trzymać w dłoni, pozwoli to wygospodarować trochę więcej miejsca w plecaku
- Załóż coś na siebie - tylko bez przesady, jeden sweter ekstra nie jest jeszcze niczym kontrowersyjnym, ale cztery bluzy i trzy kurtki będą wyglądać na tobie niedorzecznie, a obsługa może poprosić o pozostawienie ich na lotnisku lub dopłatę
- Wykorzystaj kieszenie - tutaj również dobrze zachować zdrowy rozsądek, nikt jednak nie broni umieszczenia ładowarki do telefonu czy złożonego w kostkę szalika w kieszeni kurtki
- Podziel się z kimś - jeśli nie lecisz w pojedynkę, możesz zawsze w razie potrzeby przerzucić jakiś przedmiot do bagażu kogoś, kto akurat ma odrobinę miejsca.
Pamiętajcie jednak, że nie chodzi tutaj jedynie o wasz spryt i to, kto zdoła oszukać pracowników kontrolujących torby i plecaki. Wymiary bagażu podręcznego są obliczone tak, aby zmieścił się on pod siedzeniem i nie zajmował zbyt dużo miejsca. Oszukując, możecie zabrać przestrzeń innym, którzy zapłacili.
Nie ma nic złego w tym, aby ograniczyć ilość rzeczy, jakie bierzemy, zapakować się mądrze i polecieć jedynie z bagażem podręcznym. Z drugiej strony nie warto łamać zasad ustalonych przez przewoźników, a tym bardziej wykłócać się z personelem, który ma prawo poprosić nas o kontrolę wymiaru bagażu i w razie niezgodności z ustaloną wielkością, poprosić o dopłatę.