Wakacyjny hit wśród Polaków. Chorwacja w strefie euro i Schengen
Ulubiona podróżnicza destynacja Polaków od 2023 roku weszła do strefy Schengen, a także dołączyła do europejskiej unii walutowej. Wielu urlopowiczów nie będzie więc przechodzić kontroli paszportowej. Poza tym, zamiast kunami będą płacić euro. Za co Polacy pokochali Chorwację?
Strefa euro i Schengen. Zmiany w Chorwacji
Zmiany, które zaszły w Chorwacji wraz z początkiem 2023 roku nie spodobały się wszystkim. Społeczeństwo obawia się jeszcze większych cen spowodowanych nową walutą, ale jak podaje AFP, premier Chorwacji jest zdania, że dzięki temu będzie możliwa dalsza integracja z Unią Europejską.
Eksperci uważają, że dojdzie do umocnienia gospodarki kraju, a brak kontroli na granicach dla państw strefy Schengen pozytywnie wpłynie na rozwój turystyki. Warto podkreślić, że Chorwacja od dawna cieszy się sporym zainteresowaniem i jest ulubionym kierunkiem wakacyjnym, chociażby wielu Polaków. Zniesienie kontroli granicznych może więc przyciągnąć jeszcze więcej urlopowiczów.
Chorwacja 2023. Co zmiany oznaczają dla turystów?
Do tej pory walutą obowiązującą w Chorwacji była kuna, ale mimo to w wielu miejscach turyści mogli płacić euro. Były to m.in. hotele, pensjonaty i restauracje. Nie oznacza więc, że nowy pieniądz dopiero wkracza na teren tego kraju. Europejska waluta od lat jest obecna również w chorwackim sektorze bankowym.
Chorwaci będą mogli wymieniać kuny na euro przez cały rok. Z kolei mogą nimi płacić tylko przez pierwsze dwa tygodnie stycznia. Po tym czasie do gry wchodzi wspólna europejska waluta.
Turyści z Polski i nie tylko, podobnie jak obywatele Chorwacji mogą obawiać się wzrostu cen, ale trzeba podkreślić, że obecnie niemal wszystkie kraje borykają się z inflacją, a więc ciężko stwierdzić, czy ceny, z którymi spotkają się w sezonie urlopowym, będą wynikały z przyjęcia euro.
W strefie Schengen obecnie mieszka prawie 420 milionów osób. Obszar obejmuje ponad cztery miliony kilometrów kwadratowych, czyli 27 państw, w tym 23 kraje członkowskie Unii Europejskiej.
W związku z tym wiele osób podróżujących po Europie dawno temu zapomniało, czym są odprawy graniczne. Wyjątkiem była Chorwacja. By do niej wjechać, konieczne było stanie w długiej kolejce. Noworoczne zmiany zdecydowanie skrócą czas podróży. Kontrole na lotniskach skończą się wraz z końcem marca.
Za co Polacy uwielbiają Chorwację?
Chorwacja to bez wątpienia kierunek, który Polacy wybierają najchętniej. Przyciąga ich krajobrazem, słoneczną pogodą i pysznym jedzeniem, a także krystalicznie czystymi wodami oraz architekturą. Do zalet należy również zaliczyć odległość, którą śmiało można pokonać samochodem. Z południa Polski całą trasę można pokonać nawet w jeden dzień.
Kraj nad Adriatykiem wbrew pozorom przyciąga nie tylko w sezonie urlopowym, ale także jesienią. W tym czasie również zachwyca słoneczną aurą i temperaturami, które pozwalają na kąpiel w morzu i zwiedzanie, chociażby Dubrownika, czy też Parku Narodowego Jezior Plitwickich. Bez względu na porę roku warto również odwiedzić Split oraz Zadar, a także Trogir i Pulę. W 2022 roku wielu turystów ucieszyło otwarcie mostu Pelješac, który ułatwił dojazd do Dubrownika poprzez wyeliminowanie konieczność wjazdu na teren Bośni i Hercegowiny.
Turyści odwiedzają ten kraj ze względu na przystępne ceny. Oczywiście latem pobyt w Chorwacji jest znacznie wyższy niż chociażby we wrześniu. Można tam jednak wypocząć zarówno w drogich kurortach, jak i pensjonatach na każdą kieszeń. Koszt całego urlopu jest przede wszystkim uzależniony od własnych potrzeb, ale bez wątpienia można go zaplanować w rozsądnej cenie.
Chorwacja nie bez powodu uchodzi za perłę Adriatyku. Plaże, które można tam spotkać, na długo zapadają w pamięci. Poza tym to także idealne miejsce dla fanów sportów wodnych i miłośników przyrody. Ostatnie lata pokazały, że Chorwacja nie znudziła się Polakom i co roku przyciąga tłumy. Zdaje się, że 2023 roku będzie podobnie.
***