Wchodzisz do lasu na własne ryzyko. Oto co ci grozi!
Latem ciągnie człowieka do lasu. Albo w celu ukrycia się przed palącym słońcem, albo by zebrać znajdujące się tam skarby: jagody lub grzyby. Wchodząc w gęstwinę drzew, trzeba mieć oczy dookoła głowy i uważać na czyhające niebezpieczeństwa, a jest ich całkiem sporo. Nie chodzi nawet już o ukąszenia i ugryzienia owadów czy pajęczaków, ale o sytuacje, kiedy możemy igrać ze śmiercią. Na co trzeba uważać wtedy, gdy wybieramy się do lasu? Sprawdź, co cię czeka.
Wybierasz się do lasu? Od razu się przygotuj!
Czy improwizowana wycieczka do lasu może się udać? Otóż nie zawsze, bo już po przekroczeniu jego progów czyha na nas mnóstwo niebezpieczeństw. Jak przygotować się do wyjścia do lasu? Kilka słów na ten temat można przeczytać na stronie Lasów Państwowych. Specjaliści przede wszystkim rekomendują odpowiedni strój, który zminimalizuje kontuzje oraz ataki owadów. W co warto się ubrać?
- Wygodne, trekkingowe buty (najlepiej wysokie),
- Długie spodnie,
- Koszulkę z długim rękawem,
- Nakrycie głowy.
Dlaczego to takie ważne? Ponieważ odpowiedni strój zminimalizuje ryzyko ukąszenia, np. węży, oraz ataki owadów, takich jak komary czy kleszcze. Nakrycie głowy z kolei zminimalizuje ryzyko udaru cieplnego, bo - wbrew pozorom - tam też jesteśmy narażeni na intensywne działanie promieni słonecznych, gdy np. wejdziemy na polanę.
Warto znać jeszcze jedną zasadę - odzież powinna być jasna - wtedy łatwiej zlokalizować pasażera na gapę, który szuka dogodnego miejsca, by wbić się w naszą skórę.
Ponadto dobrze zaopatrzyć się w butelkę wody, gdy dopadnie nas pragnienie oraz telefon komórkowy - to nie tylko dobry sposób na skontaktowanie się z bliskimi czy odpowiednimi służbami, ale łatwiej dzięki temu dobrodziejstwu techniki znaleźć drogę powrotną, gdy się zagubimy.
Wchodzisz do lasu? Uwaga na zwierzynę!
Nieważne, jakimi pobudkami kierujemy się, gdy wchodzimy do lasu, to trzeba mieć na uwadze jedno: W lesie jesteśmy tylko gośćmi, bo to miejsce bytowania zwierząt - często objętych ochroną gatunkową. Kontakt z dziką zwierzyną do najprzyjemniejszych nie należy, dlatego trzeba mieć się na baczności. W zasadzie one unikają kontaktu z człowiekiem i gdy go wyczują, odchodzą daleko, ale lampka ostrzegawcza powinna zapalić nam się wtedy, gdy do nas się zbliżają i nie czują lęku. Dlaczego? Ponieważ istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że zarażone są wścieklizną, której nie wolno bagatelizować. Jeśli zwierzę nas ugryzie, to jesteśmy w ogromnym niebezpieczeństwie, gdyż choroba jest śmiertelna. Jeśli jednak mimo starań dojdzie do ugryzienia, trzeba niezwłocznie udać się do szpitala.
A co zrobić, gdy zobaczymy niebezpieczne zwierzę w lesie? Np. dzika, lisa albo niedźwiedzia? Najlepiej zachować spokój i powoli się wycofać. Ucieczka, krzyk oraz odganianie stworzeń tylko pogorszą sytuację, a i tak jesteśmy zazwyczaj na straconej pozycji, gdyż z całą pewnością nas dogonią.
Kiedy spacerujemy po lesie, warto również patrzeć pod nogi, aby nie nadepnąć na żmiję zygzakowatą. Choć ona raczej stroni od kontaktu z człowiekiem, to w wyjątkowych wypadkach i w obliczu zagrożenia, może nas zaatakować. Jad żmii nie zawsze jest niebezpieczny, ale może być ogromnym problemem dla dzieci i osób starszych. Jak postępować w przypadku ukąszenia przez żmiję?
Jeśli jest możliwość, to nie poleca się nadmiernym poruszaniem konczyną, która została ukąszona. Warto również zachować spokój, a w przypadku wystąpienia opuchlizny, ściągnąć krępującą odzież. Można również przemyć ranę świeżą wodą, ale przede wszystkim trzeba albo wezwać pomoc, albo udać się do szpitala.
Pamiętajmy, aby nie stosować opasek uciskowych w przypadku ukąszenia przez żmiję, a także nie wyciskać lub wysysać jadu!
Dary lasu: Też mogą być niebezpieczne!
Jagody albo grzyby: zbiór tych darów lasu najczęściej skłania nas w gąszcz drzew. W przypadku tych drugich zasada jest prosta - trzeba wybierać tylko te, do których mamy pewność, bo o pomyłkę bardzo łatwo. Choć media co roku donoszą o przypadkach ciężkich zatruć, to i tak nadal się one zdarzają. Należy pamiętać, że nawet w razie najmniejszych wątpliwości, lepiej je zostawić. A gdy jednak perspektywa zjedzenia grzybów jest kusząca, to można oddać je do stacji Sanepidu - tam powinny być sprawdzone przez eksperta.
A co z jagodami? Oczywiście, można je zbierać, ale lepiej wstrzymać się ich zjadania wprost z krzewinki, ponieważ mogą być na nich pasożyty, które prowadzą do bąblowicy. To bardzo podstępna choroba, ponieważ jej objawy mogą wystąpić dopiero po kilku latach. Wtedy w naszym organizmie gromadzą się pasożyty, które atakują kluczowe narządy i prowadzą do bardzo groźnych powikłań. Jak uniknąć bąblowicy? Jagody trzeba po prostu porządnie umyć pod bieżącą wodą.
Nawet jeśli chodzi o jagody, to może dojść do pomyłki, ponieważ łudzące owoce ma pokrzyk wilcza jagoda. Trująca roślina zawera atropinę oraz hiscyjaniny, które zaburzają działanie układu nerwowego, prowadzą do śpiączki oraz śmierci.
Jakie jeszcze rośliny są niebezpieczne i można je spotkać w lesie?
- Tojad mocny,
- Jaskier,
- Barszcz Sosnowskiego.
Burza w lesie? Również cię może zaskoczyć!
Sezon burzowy można uznać za rozpoczęty - żywioł jest gwałtowny i niszczy wszystko, co napotka na drodze. Wcześniej jednak, nim wyruszymy do lasu, lepiej sprawdzić prognozę pogody i zrezygnować z wędrówki, jeśli istnieje prawdopodobnieństwo jej wystąpienia. A co zrobić, kiedy burza nas zaskoczy? Jak radzą leśnicy, lepiej zawrócić i udać się do domu lub schroniska. Jeśli jednak jestesmy głęboko w lesie, to trzeba zejść z najwyższego punktu i udać się niżej, ponieważ istnieje mniejsze prawdopodbieństwo uderzenia pioruna. Ponadto lepiej usunąć ze swojej odzieży i ekwipinku przedmioty metalowe oraz postarać się znaleźć bezpieczne miejsce, w którym można się schronić.
Kateogrycznie zabrania się szukania kryjówek w leśniej ambonie, pod masztami, wieżami oraz słupami wysokiego napięcia. Schronienie pod drzewem w lesie też może okazać się groźne, ponieważ porywisty wiatr może połamać gałęzie, które mogą nas bardzo poważnie zranić.