Wyspa skrywa jedną z najpiękniejszych greckich plaż. Turyści rzadko tu zaglądają

Kefalonia to największa z Wysp Jońskich, zajmująca powierzchnię 773 km kwadratowych. Jej stolicą jest Argostoli, położone zaledwie kilka kilometrów od jedynego lotniska na wyspie. Kefalonia słynie z górzystego krajobrazu - jej najwyższym szczytem jest Enos, wznoszący się na wysokość 1628 m n.p.m. Wokół niego rozciąga się malowniczy park narodowy, będący idealnym miejscem na piesze i rowerowe wycieczki. Wędrując po parku, możemy podziwiać endemiczne dla Kefalonii jodły i orchidee, a po drodze mamy szansę na spotkanie dzikich koni.

Kafalonia to jednak nie tylko góry. Wyspa słynie z jednych z najpiękniejszych plaż, urokliwych miasteczek, ale także wielu opustoszałych wiosek, których pochłonięte zieloną roślinnością ruiny robią niemałe wrażenie. Stanowią one echo minionych lat i świadectwo burzliwej historii wyspy.

Pierwsze ślady osadnictwa na Kefalonii pochodzą z około 10 tysięcy lat p.n.e., jednak wyspa rozkwitała w epoce brązu, około 1600 roku p.n.e. W kolejnych wiekach przechodziła z rąk do rąk - znajdowała się pod panowaniem Bizancjum, Wenecjan, Turków, a nawet Imperium Brytyjskiego. Ostatecznie w XIX wieku została przekazana Grecji. Jednak niemal wszystkie budynki, które mogłyby świadczyć o bogatej historii wyspy, uległy zniszczeniu w wyniku potężnego trzęsienia ziemi w 1953 roku.

Zobacz również: Turyści wybrali najlepsze kierunki wakacyjne 2025. Trzecie miejsce to ogromne zaskoczenie

Kefalonia to raj dla miłośników plażowania. Wybrzeże wyspy zachwyca różnorodnością - od długich, piaszczystych plaż po ukryte wśród klifów zatoczki. Jednym z najbardziej rozpoznawalnych miejsc jest plaża Myrtos, położona u stóp gór Agia Dynati i Kalon Oros. Pokryta białymi marmurowymi otoczakami, które nadają wodzie intensywnie turkusowy odcień, uznawana jest za jedną z najpiękniejszych plaż w całej Grecji. Prowadzi do niej stroma, kręta droga, a dla turystów dostępny jest parking oraz autobus kursujący z pobliskiego miasteczka Agia Efimia.

Innym wyjątkowym miejscem jest plaża Petani, często porównywana do Myrtos ze względu na podobną kolorystykę wody i otoczenie wysokich klifów. Warto również odwiedzić plażę Xi, której piasek ma charakterystyczny rdzawy odcień, a woda jest tu wyjątkowo płytka, co sprawia, że jest idealnym miejscem dla rodzin z dziećmi. Kolejną perełką jest plaża Fteri, oddalona od utartych ścieżek turystycznych. Tam w otoczeniu niezwykłej scenerii i krystalicznie czystej wody wypoczniemy w zupełnym spokoju.

Zobacz również: Podróże osobiste: Turkusowa woda i labirynt wysp. "Księżycowy park" to raj nie tylko dla żeglarzy

Oprócz plaż jednymi z najciekawszych atrakcji Kefalonii są jej jaskinie. Jaskinia Melissani to prawdziwy cud natury - wewnątrz niej znajdziemy niezwykłe jezioro, którego woda jest mieszanką słonej wody morskiej i słodkiej wody gruntowej. Co ciekawe, woda przepływa przez wyspę podziemnymi kanałami, by po dwóch tygodniach trafić do morza. Najpiękniejszy widok w jaskini można podziwiać w południe, gdy słońce oświetla wnętrze przez otwarty dach, nadając wodzie niezwykły odcień błękitu.

Nieco inny charakter ma jaskinia Drogarati, słynąca z imponujących stalaktytów i stalagmitów. Jej ogromna komnata ma doskonałą akustykę, przez co w przeszłości organizowano tam niezwykłe koncerty - występował w niej nawet Luciano Pavarotti. Drogarati powstała około 100 milionów lat temu, a jej wejście zostało odkryte dopiero około 300 lat temu w wyniku trzęsienia ziemi.

Jednym z najbardziej malowniczych miejsc na wyspie jest miasteczko Assos, położone w niewielkiej zatoce. Charakteryzuje się pastelowymi domkami, wąskimi uliczkami i spokojną atmosferą. Znajdują się tu dwie niewielkie plaże, a w lokalnych tawernach możemy spróbować tradycyjnych greckich specjałów.

Tuż za miasteczkiem na wzgórzu wznoszą się pozostałości zamku Assos, wybudowanego przez Wenecjan w XVI wieku. Powstał on, by wspierać obronę wyspy przed tureckimi najazdami. Dziś ruiny twierdzy są popularnym miejscem spacerów, a z ich szczytu rozpościera się przepiękna panorama wybrzeża.

Zobacz również: Zapomniana grecka wyspa ukrytą perełką kraju. Skrywa białe miasteczka i dzikie plaże

Pomimo swoich niezaprzeczalnych walorów, Kefalonia pozostaje wyspą stosunkowo mało turystyczną w porównaniu do Krety czy Zakynthos. Nie znajdziemy tam ogromnych hoteli, głośnych kurortów ani tłumów turystów. Miejsce to przyciąga głównie osoby szukające spokojnego wypoczynku, a także miłośników wędrówek po górskich szlakach oraz odkrywania uroków greckiej natury.

Na wyspie mieszka około 40 tysięcy osób - tyle samo co na dużo mniejszym Zakynthos. Dzięki temu Kefalonia zachowała swój autentyczny charakter, a jej mieszkańcy dbają o to, by nie stała się kolejną ofiarą masowej turystyki.

Dodatkowym urokiem wyspy jest jej dzika przyroda. Na jej zboczach można spotkać pasące się kozy, niektóre z nich mają nietypowe złote zęby - to efekt bogatej w minerały gleby. Przy odrobinie szczęścia można również natknąć się na dzikie mustangi, które zamieszkują górzyste tereny Kefalonii.