400 złotych więcej do emerytury. ZUS prosi tylko o jeden druczek
Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma dla emerytów dobrą wiadomość - w tym roku mogą liczyć na kolejne podwyżki, finansowe dodatki i, tradycyjnie już, trzynastą oraz czternastą emeryturę. Seniorzy, którzy dodatkowo złożą wniosek EPD-21 w ZUS, unikną podatku od tych świadczeń. Nie dla każdego emeryta będzie to jednak dobre rozwiązanie!

Marzec 2025 roku przyniósł podwyżki wielu świadczeń takich jak emerytury, renty oraz świadczenia z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Wszystkie one zostały poddane waloryzacji, która jest odpowiedzią na zmieniające się warunki gospodarcze, czyli ciągły wzrost cen towarów i usług, ale także przeciętnego wynagrodzenia. Tegoroczna waloryzacja wyniosła 105,5 proc., co oznacza średni wzrost świadczeń o 5,5 proc.
W wyniku tegorocznej waloryzacji, najniższa emerytura, renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renta rodzinna oraz renta socjalna wzrosły o 97,95 zł i wynoszą teraz 1878,91 zł. Najniższa renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy wzrosła o 73,46 zł i wynosi 1409,18 zł. W wyniku waloryzacji, w górę poszły też takie świadczenia jak m.in. dodatek pielęgnacyjny, dodatek za tajne nauczanie oraz dodatek kombatancki.
Poza licznymi podwyżkami, seniorzy będą też mogli liczyć na dodatkowe świadczenie w postaci trzynastej emerytury. W drugiej połowie roku planowana jest także "czternastka", ale dokładna data nie jest jeszcze znana. Trzynasta i czternasta emerytura wynoszą tyle, co minimalna emerytura, czyli 1878 zł brutto. Należy jednak pamiętać, że od tych kwot potrącane są składki zdrowotne oraz zaliczki na PIT.
400 zł więcej do emerytury. ZUS prosi tylko o jeden druczek
Nie wszyscy emeryci wiedzą, że mogą uniknąć potrąceń. W tym celu powinni oni złożyć w ZUS wniosek EPD-21, dzięki temu trzynasta i czternasta emerytura zostanie im wypłacona bez podatku. Warunkiem jest jedynie dochód, który nie przekracza 30 tys. zł rocznie.
Na rozwiązaniu tym skorzystają najwięcej emeryci pobierający co miesiąc świadczenie na poziomie 2100 zł brutto (przed waloryzacją). Mogą oni zyskać nawet 400 złotych. Dla sporej części emerytów rozwiązanie to nie będzie jednak korzystne.
- "Wśród osób z niskimi świadczeniami w ZUS są takie, które np. pobierają drugie świadczenie z innej instytucji lub wynagrodzenie za pracę. W ich przypadku łączne dochody mogą przekraczać kwotę wolną od podatku. Jeżeli taki emeryt lub rencista złoży w ZUS wniosek o niepobieranie zaliczek ze świadczeń, to po zakończeniu roku w rozliczeniu z urzędem skarbowym może powstać niedopłata podatku" - podaje "Fakt".
WAŻNE: Wniosek EPD-21 obowiązuje do momentu jego wycofania. Warto więc dokładnie przemyśleć decyzję o jego złożeniu.
Zobacz również: ZUS ponownie przeliczył emerytury. Ile teraz wyniosą?