Chcesz szybko zazielenić pokój? Jedno cięcie i otrzymasz mnóstwo sadzonek
Żelazna roślina - to pierwsza myśl, kiedy ktoś wspomina o zamiokulkasie. Faktycznie, trzeba się bardzo natrudzić, żeby przestał rosnąć albo marniał w oczach. Jeśli mamy w domu choć jeden egzemplarz, to z czasem rodzi się pokusa, aby je rozmnożyć. Sprawdźmy zatem, kiedy pobrać sadzonkę zamiokulkasa.

Spis treści:
Jak rozmnażać zamiokulkasa?
Rozmnażanie zamiokulkasa nie jest niczym trudnym, ale w niektórych przypadkach trzeba uzbroić się w cierpliwość. Metoda najłatwiejsza i najbardziej efektowna? Podział zamiokulkasa w trakcie przesadzania. Do tego tę roślinę można również rozmnażać przez odcięcie łodygi (fachowo nazywanym liściem właściwym) oraz z pojedynczych mniejszych liści. Te dwie metody wymagają jednak cierpliwości, ponieważ tak pobrane sadzonki mogą się ukorzeniać nawet kilka miesięcy, a nie wszystkie próby kończą się powodzeniem. Kiedy pobierać sadzonki zamiokulkasa? Sprawdźmy.
Rozmnażanie przez podział? Zamiokulkas lubi to!

Zamiokulkasy nie wymagają corocznego przesadzania, ale czasami ten zabieg musi się odbyć, zwłaszcza wtedy, gdy gołym okiem widać, że przestaje nam atrakcyjnie rosnąć. Wtedy wystarczy wyciągnąć go z dotychczasowej doniczki, podzielić delikatnie jego korzenie oraz bulwy, a następnie umieszczenie ich w innym pojemniku. Pamiętajmy, że zamiokulkas musi rosnąć w przepuszczalnej ziemi (można ją wymieszać z piaskiem lub żwirem) i koniecznie musi mieć warstwę drenażową. Chcemy rozmnożyć zamiokulkasa przez podział? Sadzonki, a tym samym przesadzanie, najlepiej wykonywać przez całą wiosną, ewentualnie latem.
Odetnij liść właściwy. Musisz jednak czekać
Jeśli nasz zamiokulkas ma sporo liści właściwych (które zazwyczaj nazywamy łodygami), ale do przesadzania jeszcze daleko, to można również je uciąć i ukorzenić. Wystarczy zdecydowanym ruchem nożyczek odciąć te części naszej dorodnej rośliny jak najniżej. Tutaj jedna, ważna uwaga: z miejsca po cięciu będą wypływały soki, dlatego tę część trzeba odłożyć na kilka chwil, aby się zasklepiła. Teraz nie pozostaje nic innego, jak pobraną sadzonkę zamiokulkasa umieścić w wodzie albo od razu w ziemi. Jeśli jednak decydujemy się na tę drugą opcję, to doniczka z pędem musi być stale umiarkowanie wilgotna.
Mnóstwo roślin za jednym razem? Oto pomysł na zamiokulkasa

Drzemie w nas chęć na tanie zazielenienie pokoju? Wystarczy sprytniejszy patent z zamiokulkasem. W takim wypadku wystarczy z liścia właściwego odciąć mniejsze, drobne listki, poczekać, aż przestaną puszczać soki i postępować tak, jak w przypadku pobierania sadzonki z liścia właściwego. Uwaga: rozmnażanie zamiokulkasa w ten sposób trwa najdłużej.