Co możesz robić, a czego nie?
Każda firma powinna zapewnić pracownikom bezpieczne i higieniczne warunki pracy. Mimo wszelkich zabezpieczeń, nie wszędzie i nie do każdej pracy można zatrudnić kobiety. Dotyczy to zwłaszcza ciężarnych lub karmiących.
Kobiety ciężarne i karmiące mogą nosić i wozić przedmioty ważące 1/4 tego, co pozostałe kobiety. Szkodliwe dla nich są prace w pozycji wymuszonej i wymagające stania łącznie ponad 3 godziny w ciągu zmiany.
Przyszłe mamy i mamy karmiące nie powinny być narażone na nagłe wahania temperatury, przekraczające 15 st. C, a także podwyższone lub obniżone ciśnienie.
Co jest szkodliwe?
Wyjątkowo niesprzyjający dla ciężarnych jest hałas. O ile bowiem generalnie dopuszczalna norma wynosi 85 decybeli (dla młodocianych 80), o tyle w ich wypadku ograniczono ją do 65. Z tego względu najlepsze warunki stwarza im praca biurowa i administracyjna, bo tu dopuszczalne natężenie hałasu to tylko 55 decybeli. Powinny także uważać na hałas, którego nie słychać, czyli na ultradźwięki i infradźwięki.Ograniczenia wymaga w ich wypadku wystawienie na drgania i wstrząsy. Dlatego nie wolno ich zatrudnić w takim miejscu, w którym byłyby narażone na drgania o ogólnym oddziaływaniu na ludzki organizm, np.w pojazdach.
Ciąża wyklucza pracę w przekraczającym normę polu elektromagnetycznym i promieniowaniu nadfioletowym. Dlatego też przy komputerze ciężarne i karmiące mogą pracować tylko do
4 godzin na dobę. Zastrzeżenia budzą zajęcia wykonywane na wysokości, chyba że jest tam stałe podwyższenie z pełnym zabezpieczeniem.
I ciężarne, i karmiące muszą się wystrzegać kontaktu ze szkodliwymi czynnikami biologicznymi i chemicznymi. Dotyczy to prac narażających na zakażenie żółtaczką, ospą, różyczką czy wirusem HIV, wystawiających na działanie czynników rakotwórczych oraz substancji chemicznych, jak np. ołów i rtęć (również ich związki), a także środków ochrony roślin.
