Co zrobić, żeby sansewieria zakwitła? Oto sprawdzone patenty

Sansewieria to ciekawa roślina doniczkowa, którą inaczej nazywa się wężownicą. Nadaje się zarówno do pokoju dziennego, jak i sypialni. Istnieje kilka odmian tej rośliny, ale każdą z nich charakteryzuje specyficzny wzorek na podłużnych liściach. Gatunek ten może mieć problemy z zakwitnięciem, ale jeśli odpowiednio zatroszczysz się o roślinę, jest to możliwe. Zdobią ją białe, drobne kwiaty, które mają jaśminowy zapach. Warto również pamiętać o tym, by przycinać u podstawy przekwitnięte kwiatostany. Pozostawione mogą zostać zaatakowane przez choroby lub pasożyty.

Zobacz też: Rozcieńcz z wodą i zraszaj benjamina. Będzie rósł jak na drożdżach!

Pomimo tego, że względem miejsca sansewiera nie ma dużych wymagań, nie wystawiaj jej na pełne słońce. Preferuje stanowisko lekko zacienione, osłonięte od przeciągów. Z racji tego, że roślina rozwija się dzięki kłączom, pamiętaj, by doniczka była nieco większa. Ziemia natomiast musi zawierać sporo składników mineralnych i być przepuszczalna. Najlepiej sprawdzi się ta o odczynie zasadowym pH 7,5. Na dnie doniczki musi pojawić się warstwa drenażowa i otwory.

Chociaż roślina ta wybacza wiele błędów ogrodniczych, nie zniesie nadmiernego przelania. Sansewierię najlepiej podlać w momencie, gdy gleba jest całkiem sucha. W porze jesienno-zimowej roślinę nawadniaj raz na dwa tygodnie. To ważne, by nie dopuścić do gnicia systemu korzeniowego. Jeśli natomiast chodzi o nawożenie wężownicy, należy robić to dwa razy do roku. Zabieg wykonaj najpóźniej w połowie listopada, zimą całkowicie z tego zrezygnuj. Roślina ta magazynują duże ilości składników odżywczych w liściach, co całkowicie jej wystarcza. Sięgaj po preparaty przeznaczone do roślin zielonych lub kaktusów. Na opakowaniu umieszczona jest etykieta od producenta z informacją o dawkowaniu.

Sansewieria należy do gatunków roślin, które nie wymagają zbyt częstego przesadzania. W zupełności zabieg ten wystarczy powtarzać raz na dwa lub trzy lata. W przypadku starszych okazów nawet co pięć lat. Czynność tę najlepiej wykonać wiosenną porą. Warto przesadzanie wężownicy rozważyć również wtedy, kiedy od dłuższego czasu nie zakwitła. Innym powodem jest pojawienie się pasożytów lub chorób grzybowych. Także zbyt rozrośnięte korzenie są wskazaniem do tego zabiegu.

Polecamy:

Kaktus Bożego Narodzenia obrodzi w kwiaty. Unikaj tych błędów, zakwitnie na święta

Zimowanie begonii. Jak przechować begonie, by znów zakwitły na wiosnę