Czy można jeść pomidory z zarazą ziemniaczaną?

Zaraza ziemniaczana to częsty problem w uprawie pomidorów, który spędza sen z powiek ogrodników. Pojawia się zarówno na pomidorach uprawianych w gruncie, jak i w szklarni. Istnieje szereg zabiegów pielęgnacyjnych, które mają na celu zapobieganie chorobie, lecz zdarza się, że jeden błąd może doprowadzić do zainfekowania upraw. Zwalczanie należy rozpocząć od razu, lecz jednocześnie pojawia się pytanie: czy można jeść pomidory z zarazą ziemniaczaną? Odpowiadamy.

Czy takie pomidory można jeszcze odratować?
Czy takie pomidory można jeszcze odratować?123RF/PICSEL

Zaraza ziemniaczana na pomidorach: Objawy

To jeden z największych lęków, jaki dotyka osoby, które decydują się na samodzielną uprawę roślin psiankowatych, w tym pomidorów. Nie tylko przyczynia się do zmniejszenia plonów, ale może skutkować całkowitym zniszczeniem upraw, w które zdążyliśmy już włożyć sporo wysiłku. Ważny jest czas reakcji, gdy tylko zauważymy pierwsze objawy. Zarazę ziemniaczaną rozpoznasz na podstawie:

  • szarozielonych, wodnistych plam pojawiających się na liściach;
  • zwiększających z czasem swoją powierzchnię przebarwień, które brązowieją, następnie stają się czarne;
  • białego lub szarego nalotu na spodniej części liści;
  • brunatnych plam na łodygach;
  • śladów gnicia na owocach i ich przedwczesnego opadania.
Zaraza ziemniaczana może przekreślić perspektywę obfitych plonów
Zaraza ziemniaczana może przekreślić perspektywę obfitych plonów123RF/PICSEL

Kiedy trzeba zachować największą czujność?

Pierwsze objawy zauważyć można już w czerwcu, lecz najczęściej przypada to na lipiec i sierpień. W przypadku uprawy pomidorów w szklarni wnikliwą obserwację roślin należy prowadzić już w maju. Trzeba wiedzieć, że zarazie ziemniaczanej na pomidorach sprzyjają lata wilgotne i chłodne.

Czy można jeść pomidory z zarazą ziemniaczaną?

Niestety, jeśli na owocach zauważymy jakiekolwiek niepożądane przebarwienia, nie nadają się one do spożycia. Zgnilizna jest w stanie docierać do wnętrza miąższu, a nawet komór nasiennych. Odkrajanie zainfekowanych miejsc nie wchodzi w grę. Być może nie widać tego gołym okiem, ale patogeny są w stanie szybko opanować całego pomidora.

Zaraza ziemniaczana na pomidorach: Czym pryskać?

Lepiej zapobiegać niż leczyć - to znane porzekadło można stosować w najróżniejszych dziedzinach życia. Sprawdza się również w ogrodnictwie i uprawie pomidorów. W ramach działania profilaktycznego do pomidorów warto stosować naturalne opryski chroniące przed zarazą ziemniaka. Doskonale sprawdzają się w tej kwestii środki na bazie: pokrzywy, czosnku, cebuli i skrzypu polnego. Sprawdź, jak chronić pomidory przed zarazą ziemniaczaną, by nie umknęła ci żadna kluczowa informacja.

Polecamy:

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas