Dokładnie przyjrzyj się metce. Niepozorny symbol zdradzi więcej, niż myślisz
Kiedy do gry wkraczają ubrania, zakupy mogą niejednokrotnie przyprawić o zawrót głowy. Coraz częściej zdarza się bowiem, że rozmiar na metce zupełnie nie odpowiada rzeczywistemu, a poszczególne elementy garderoby, mimo iż powinny być idealne, okazują się za małe lub zdecydowanie zbyt duże. Pomóc może prosty trik. Wystarczy nieco dokładniej przyjrzeć się metce.
Spójrz na metkę. Kryje więcej informacji, niż myślisz
Rozmiary w sieciówkach coraz częściej zdają się "żyć własnym życiem", generując problemy. Niech pierwszy rzuci bowiem kamieniem ten, któremu nigdy nie zdarzyło się z uśmiechem na twarzy ruszyć do przymierzalni z naręczem ubrań w swoim rozmiarze, odkrywając wkrótce, że większość z nich zupełnie nie odpowiada numeracji na metce.
Wtedy pojawia się mieszanka uczuć. A, według ekspertów, podobne sytuacje mogą mocno odbić się na psychice. "Kobiety często płaczą przy kasach, gdy jednego dnia kupują rozmiar 36, a kolejnego 40. Pomyślcie, jak to wpływa na ich psychikę, szczególnie na osoby zmagające się z zaburzeniami odżywiania" - komentuje Vanessa Edith, tiktokerka, która postanowiła rozgryźć tajemnicę sieciówek.
Kolejno podzieliła się ze swoimi obserwatorami metodą, która może zapobiec nieprzyjemnym rozczarowaniom w przymierzalni. Jest banalnie prosta. Wystarczy jedynie nieco się skupić.
Jak odczytywać symbole na metkach? Internautka zdradza prosty trik
"Jestem psychoterapeutką i często spotykam dziewczyny, które uważają, że są za grube (nie chodzi tu o anoreksję czy bulimię, gdzie percepcja ciała jest zaburzona). Kiedy taka dziewczyna nie mieści się w rozmiar 42, może to ją zniechęcić do jedzenia. To koszmar" - pisze jedna z internautek, odpowiadając na udostępnione przez tiktokerkę wideo. Kobiety postanowiły więc wziąć sprawy w swoje ręce - odkrywając kolejno tajemnicę odzieżowych metek.
Klientki Zary odkryły, że kluczem do znalezienia odpowiedniego rozmiaru może okazać się dokładna analiza symboli na metkach. W popularnej sieciówce na każdej znajdziemy bowiem jeden z trzech kształtów: trójkąt, kółko bądź kwadrat. Co oznaczają?
Jak czytać metki Zara? Internautki mają swój sposób
Każdy symbol na metkach z Zary jest informacją o dziale, do którego należy - basic dla kwadratu, woman dla kółka oraz TRF, czyli kolekcja młodzieżowa dla trójkąta. Co ważne, rozmiary ubrań z poszczególnych działów mają nie być z sobą tożsame. Wręcz przeciwnie, jest między nimi spora różnica.
Swoim odkryciem podzieliła się także tiktokerka, działająca w sieci pod nazwą coooookiemonsta.
Symbole, odnosząc się do działów, mogą wskazywać także na rozmiar. Kwadrat jest dobrą wiadomością - oznacza bowiem, że dany produkt jest w standardowym rozmiarze. Wówczas należy sięgnąć po ten, który nosimy na co dzień. Jeśli na papierowej metce pojawi się trójkąt, rozmiarówka jest najprawdopodobniej zaniżona. Wówczas warto poszukać ubrania w nieco większym rozmiarze. Kółko oznacza zaś prawdopodobne zawyżenie rozmiaru.
Zobacz również: Skuteczna metoda na szybkie i przemyślane zakupy podbija internet. Lista zakupów już niepotrzebna