Druga podwyżka emerytur? Jest jasna deklaracja minister
Jakiś czas temu rząd poinformował, że wszystkie emerytury, renty i inne świadczenia z ZUS podlegające rocznej waloryzacji z dniem 1 marca wzrosną w przyszłym roku o 6,78 proc. Polscy seniorzy liczyli jednak na to, że jeszcze w tym roku czeka ich druga podwyżka świadczenia. Czy mogą liczyć na pieniądze?
Minister do spraw polityki senioralnej, Marzena Okła-Drewnowicz odniosła się w TVP Info do kwestii tegorocznych podwyżek emerytur. Rząd zapowiadał, że jeśli zaistnieją takie przesłanki, to seniorzy będą mogli liczyć jeszcze w tym roku na dodatkowe pieniądze. Czy tak się stanie?
Druga podwyżka emerytur w tym roku stanie się faktem? Mamy odpowiedź minister
Marzena Okła-Drewnowicz przypomniała na antenie TVP Info, że rząd faktycznie brał pod uwagę przyznanie seniorom kolejnej podwyżki świadczenia, ale w sytuacji, gdyby inflacja przekroczyła 5 proc.
Na koniec czerwca wyniosła ona 2,6 proc. czyli znacznie mniej niż za czasów rządów PIS. To bardzo korzystna sytuacja dla nas wszystkich, bo im niższa inflacja, tym niższe koszty utrzymania. Per saldo to sytuacja optymalna dla wszystkich - powiedziała minister w programie "Pytanie dnia".
Okła-Drewnowicz dodała, że z powodu niskiej inflacji rząd nie przewiduje drugiej waloryzacji emerytur i seniorzy będą mogą liczyć jeszcze tylko na "czternastki". Te jednak będą niższe niż rok temu.
- Świadczenie zostanie wypłacone w zgodzie z prawem, które przyjął jeszcze rząd PiS. Pamiętajmy, że poprzednia ekipa musiała szukać dodatkowych środków po tym, jak przejęzyczył się prezes Kaczyński, myląc kwotę netto z brutto - powiedziała Marzena Okła-Drewnowicz.
Według prognoz czternasta emerytura wyniesie w tym roku 1780,96 zł brutto, czyli 1492,67 zł netto. Warto jednak przypomnieć, że w przypadku tego świadczenia obowiązuje limit dochodowy. Oznacza to, że seniorzy pobierający podstawowe świadczenie w wysokości 2900 zł otrzymają "czternastkę" w pełnej kwocie. Po przekroczeniu tego progu Zakład Ubezpieczeń Społecznych zmniejszy świadczenie zgodnie z zasadą "złotówka za złotówkę". Nie może ono jednak wynieść mniej niż 50 zł. Jeśli senior pobiera emeryturę w wysokości 5500 zł brutto lub wyższą, to ZUS nie wypłaci mu "czternastki".
Zobacz również: Dodatkowe pieniądze dla seniorów od ZUS. Już od 55. roku życia