Jedz dwa jabłka każdego dnia. Zdziwisz się, jak mogą wpłynąć na twoje zdrowie
Wielkimi krokami zbliża się jesień, a tym samym sezon na jabłka. Czas więc przypomnieć o dobroczynnych właściwościach tych mało docenianych owoców. Jabłka to nie tylko owoce zbawiennie wpływające na trawienie czy sylwetkę, ale również naturalny sprzymierzeniec walki ze złym cholesterolem. Jedzenie już dwóch sztuk dziennie może przynieść duże rezultaty.

Spis treści:
- Jakie właściwości mają jabłka?
- Czy jabłka mają wpływ na poziom cholesterolu LDL?
Jakie właściwości mają jabłka?
Polska jest jednym z największych producentów jabłek - w naszych rodzimych sadach zbiera się ich ponad 4 mln ton rocznie (dane GUS za 2021 r.), co stanowi niemal 90 proc. zbiorów wszystkich owoców na terenie kraju. Mimo tego wciąż zbyt mało doceniamy te owoce, zastępując je częściej tymi egzotycznymi, importowanymi zza granicy. Udowodniono, że regularne jedzenie jabłek zbawiennie wpływa na zdrowie. Są one źródłem:
- wielu witamin - z grupy B, C, E - wspierają funkcjonowanie całego organizmu, wpływają korzystnie na odporność
- beta karotenu - m.in. niweluje wolne rodniki, wspiera wzrok i funkcjonowanie błon śluzowych
- związków fenolowych - działają przeciwwirusowo, przeciwbakteryjnie, przeciwzapalnie
- błonnika pokarmowego (szczególnie pektyny) - reguluje rytm wypróżnień i przeciwdziała zaparciom
- przeciwutleniaczy (w tym kwercytyny) - opóźniają starzenie się organizmu, chronią przed rozwojem wielu chorób cywilizacyjnych
- minerałów: fosforu, wapnia, siarki, magnezu i żelaza

Czy jabłka mają wpływ na poziom cholesterolu LDL?
Jabłka ponadto mają jeszcze jedną ważną zaletę, o której nie każdy wie. Dzięki badaniom przeprowadzonym przez naukowców z Uniwersytetu w Reading w Wielkiej Brytanii oraz Fundacji Edmunda Macha we Włoszech wiemy, że jedzenie tych owoców wpływa na prawidłowy poziom cholesterolu LDL we krwi.
Przebadano w sumie 40 ochotników z umiarkowanie podwyższonych poziomem złego cholesterolu. Średnia wieku tych osób wynosiła 51 lat. Badani przez osiem tygodni spożywali codziennie dwa jabłka, następnie po miesięcznej przerwie przez osiem tygodni codziennie pili świeżo tłoczony sok jabłkowy o takiej samej zawartości cukru i kalorii co jabłka. Wnioski, jakie wysnuto, są zaskakujące.
Po pobraniu krwi uczestników do badania i porównaniu danych przed rozpoczęciem i po zakończeniu doświadczenia okazało się, że po kilku tygodniach spożywania jabłek u badanych osób obniżył się poziom cholesterolu LDL oraz poprawiły się parametry naczyń krwionośnych. Podobnych rezultatów nie przyniosło natomiast picie soku jabłkowego.
Zdaniem autorów pracy, najpewniej jest to związane z tym, że świeże owoce zawierają więcej błonnika oraz cennych flawonoidów. Ich zdaniem, jedzenie całych owoców jest zdecydowanie zdrowsze, aniżeli picie soków - nawet tych świeżo wyciskanych.