Jest tak wyjątkowa, że obchodzi swoje święto. Za rok też będzie w pełnej krasie

Tomasz Hirkyj

Opracowanie Tomasz Hirkyj

Jest jedną z najczęściej kupowanych roślin zimą oraz prawdziwą królową świątecznych dekoracji. O czym mowa? O gwieździe betlejemskiej, której przepiękny wygląd zachwyca ludzi na całym świecie. Roślina cieszy się taką sławą, że ma nawet swoje "święto" w kalendarzu, ponieważ 12 grudnia przypada dzień gwiazdy betlejemskiej. Wszystko to, co trzeba wiedzieć o tej ciekawej roślinie, znajdziemy poniżej.

12 grudnia obchodzony jest na świecie jako dzień gwiazdy betlejemskiej
12 grudnia obchodzony jest na świecie jako dzień gwiazdy betlejemskiej123RF/PICSEL

Wilczomlecz, gwiazda betlejemska, poinsencja

Gwiazda betlejemska niejedno ma imię, ale jedno jest pewne: w grudniu trudno znaleźć miejsce, które nie jest nią ozdobione. Okaz, którego nie da się nie zauważyć w sklepach oraz kwiaciarniach botanicznie nosi nazwę wilczomlecz nadobny, ale też poinsecja. Gwiazda betlejemska chętnie jest też kupowana jako ozdoba w domu, ale nie zawsze jest uprawiana prawidłowo, co sprawia, że szybko traci swój atrakcyjny pokrój. Mimo wszystko poinsecja - ze względu na popularność na całym świecie 12 grudnia "obchodzi" swoje święto i wszyscy miłośnicy florystyki ten dzień znają jako dzień gwiazdy betlejemskiej.

Czas na lepsze. Odcinek 3INTERIA.PL

Co o gwieździe betlejemskiej trzeba wiedzieć? W warunkach naturalnych, czyli np. w Meksyku, skąd pochodzi, jest zaliczana jako krzew, ponieważ osiąga nawet cztery metry wysokości, choć w warunkach uprawowych jest zdecydowanie mniejsza. Co najciekawsze, najpiękniejszą częścią poinsecji nie są kwiaty, ponieważ one są drobne i praktycznie niewidoczne dla mało wprawnego jej posiadacza. Ustępują one przepięknym liściom, które przebarwiają się najczęściej na różowo, czerwono bądź bordowo. Właśnie wtedy, kiedy zbliżają się święta Bożego Narodzenia, Gwiazda betlejemska wygląda najpiękniej.

Masz w domu gwiazdę betlejemska? Co dalej?

Gwiazda betlejemska to piękna ozdoba domu, ale jej sok może być trujący
Gwiazda betlejemska to piękna ozdoba domu, ale jej sok może być trujący123RF/PICSEL

Otrzymaliśmy gwiazdę betlejemską w prezencie? Skusił nas jej przepiękny wygląd i kupiliśmy ją, aby zdobiła nasze mieszkanie? Czas o nią odpowiednio zadbać, aby prezentowała się w naszym domu godnie. Od czego trzeba zacząć? Od wybrania odpowiedniego miejsca, które nie może być przypadkowe, przynajmniej z trzech względów. Po pierwsze poinsecja musi stać w miejscu jasnym, ale światło musi być rozproszone. Po drugie nie może być w pobliżu źródeł ciepła, które powodują masowe zrzucanie liście przez gwiazdę betlejemską. Po trzecie poinsecja nie może stać w przeciągu, który może doprowadzić roślinę do uschnięcia.

Jeśli mamy już odpowiednie miejsce dla naszej gwiazdy betlejemskiej, to czas dowiedzieć się, jak o nią dbać. W krew musi nam wejść odpowiednie podlewanie, ponieważ zarówno mała ilość wody, jak i jej nadmiar powodują, że roślina traci na swojej atrakcyjności. Jak podlewać gwiazdę betlejemską? Trzeba na bieżąco nawadniać nasz atrakcyjny okaz wtedy, kiedy jego podłoże całkowicie wyschnie. Nie wolno równocześnie dopuścić do przelania poinsecji, dlatego jej doniczka musi mieć otwory odpływowe, które będą ewentualnie odprowadzać nadmiar wilgoci. Jaką wodę podlewać gwiazdę betlejemską? Najlepiej, aby była ona odstana i miękka. Jeśli w naszych kranach jest twarda woda, warto dodać do niej odrobinę soku z cytryny.

A co z nawożeniem? Gwiazda betlejemska potrzebuje preparatów wieloskładnikowych zimą, a najlepiej przeznaczonych do roślin kwitnących. W zastępstwie można sięgnąć po domowy nawóz z bananów, który można zrobić samodzielnie w domu. Niezależnie od tego, jaki rodzaj odżywki wybierzemy, nawożenie poinsecji powinno odbywać się raz w miesiącu.

Nie wyrzucaj gwiazdy betlejemskiej? Daj jej drugie życie

Gwiazda betlejemska ma małe kwiaty, ale jej ozdobą się wybarwione liście
Gwiazda betlejemska ma małe kwiaty, ale jej ozdobą się wybarwione liście123RF/PICSEL

Niestety, w styczniu gwiazda betlejemska traci na atrakcyjności, czyli masowo zaczyna zrzucać liście. Choć większość osób właśnie wtedy wyrzuca ją do kosza, to czasami warto dać jej drugie życie, choć nie jest to łatwe zadanie. Dlaczego? Ponieważ właśnie wtedy, już w styczniu, przez dwa miesiące wymaga mniejszej dawki promieni słonecznych. Można przenieść ją albo do ciemniejszego pomieszczenia, albo przykrywać ją tekturowym pudełkiem tak, aby przez 14 godzin była w ciemności. Równocześnie w okresie spoczynku trzeba ograniczyć podlewanie i nawożenie. Dopiero później, na przełomie kwietnia i maja można ustawić gwiazdę betlejemską w jaśniejszym miejscu, powrócić do pierwotnego podlewania i nawożenia, a latem nawet ją nieco przyciąć, aby nabrała lepszego pokroju.

A co zrobić, żeby poinsecja znów się ładnie wybarwiła na święta? Wystarczy w październiku powtórzyć zabieg z przyciemnianiem rośliny tak, aby przez 14 godzin była w pełnym cieniu. Kiedy znów liście nabiorą żywych barw, można ustawić ją w ulubionym miejscu.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas