Kupiłeś meble? Lepiej sprawdź te miejsca. Mogą się w nich czaić pasożyty

- Kupiłam kanapę. Nawet przez myśl mi nie przeszło, że w niektórych jej miejscach „czają się” pluskwy. Pozbycie się tych pasożytów to była droga przez mękę. Kosztowało mnie to nie tylko zakup nowej kanapy, ale przede wszystkim dużo nerwów: okazało się, że to naprawdę twardy przeciwnik – wspomina Agata. Pluskwy to szkodniki, których pozbycie się niekiedy graniczy z cudem. Lubią się ukrywać m.in. w szczelinach mebli.

Pluskwy to owady, których ciężko się pozbyć. Najczęściej ukrywają się w trudno dostępnych miejscach
Pluskwy to owady, których ciężko się pozbyć. Najczęściej ukrywają się w trudno dostępnych miejscach123RF/PICSEL

Ślady ugryzień na ciele, specyficzny zapach, małe, ciemne kropki na prześcieradle czy kanapie przypominające drobne plamki? Najwyższy czas zacząć działać! To tylko niektóre z oznak tego, że w naszym domu pojawił się niechciany gość, mianowicie: pluskwy.

Kupiła w salonie kanapę. "Zauważyłam dziwne, brązowe "robaczki"

Pluskwy mogą być prawdziwym utrapieniem, a pozbycie się ich graniczy z cudem, o czym przekonała się m.in. Agata.

- Na samo wspomnienie przechodzą mnie dreszcze - zaczyna. - Kupiłam w salonie meblowym szarą kanapę. Po jakimś czasie zaobserwowałam na ciele drobne ukąszenia. Z dnia na dzień zaczynało ich przybywać, co już wzbudziło mój niepokój. Po czasie zauważyłam dziwne, brązowe "robaczki". Coś mnie tknęło i postanowiłam dokładnie przyjrzeć się kanapie i niemalże "rozebrać ją" na czynniki pierwsze. Uwierzcie, tego obrzydliwego widoku nie da się zapomnieć. Myślałam, że zemdleję... - mówi.

- Zaczęła się akcja-likwidacja. Zastosowaliśmy środki owadobójcze, specjalne opryski o silnym działaniu. Chwilowo pozbyliśmy się problemu. Chwilowo! Bo po tygodniu okazało się, że niektóre osobniki przetrwały albo my nie znaleźliśmy wszystkich kryjówek. Karuzela zaczęła się od nowa. Musieliśmy wyrzucić kanapę, kupić nową. Zdecydowaliśmy się na remont pokoju, w którym stała kanapa, gruntowną dezynfekcję wszystkiego, co się da. Pomogło - wspomina Agata. - Mamy spokój. Ale jak sobie pomyślę, że znowu moglibyśmy mieć "przygody" z pluskwami, to aż mi niedobrze.

Pluskwa domowa: wygląd

Pluskwy błyskawicznie się rozmnażają. Czasami pozbycie się ich graniczy z ... cudem
Pluskwy błyskawicznie się rozmnażają. Czasami pozbycie się ich graniczy z ... cudem123RF/PICSEL

Pluskwa domowa to niewielki owad, który ma od 4 do 6 mm długości i 3 mm szerokości i jest koloru czerwonobrunatnego. Jest aktywny nocą. Samica składa ok. 250-500 jaj.

Pluskwy najczęściej zamieszkują miejsca trudno dostępne. To np. szczeliny w meblach tapicerowanych czy... gniazdka elektryczne. Lubią też ukrywać się w firanach, żaluzjach czy na tyłach lustra. Szkodnik ten żywi się krwią ssaków ciepłokrwistych, głównie człowieka. Jest bardzo wytrzymały, a bez jedzenia jest w stanie wytrzymać nawet ponad trzy miesiące. Pluskwa może wydzielać oleisty płyn i zapach porównywany do kolendry czy psujących się malin.

GIS ostrzega: kryją się w szczelinach mebli

Pluskwy mogą dostawać się do naszych domów i mieszkań wraz ze starymi meblami. Jeżeli decydujemy się na zakup tapicerowanych mebli, dekoracji, tkanin czy tekstyliów pochodzących z drugiej ręki lub targów staroci, zachowajmy ostrożność i wszystko dokładnie sprawdźmy. Wymienione rzeczy mogą zawierać jajeczka pluskiew lub być już zamieszkiwane przez dorosłe osobniki. Przed pluskwami nie bez powodu ostrzegał Główny Inspektorat Sanitarny.

- Meble z drugiej ręki? To tani i ekologiczny sposób, żeby odnowić mieszkanie i znaleźć prawdziwe perełki. Niestety, czasami to też sposób na zaproszenie do domu niechcianych gości. Uważaj na pluskwy, karaluchy i pleśń - czytamy w komunikacie GIS.

- Przed kupnem używanych mebli sprawdź: szczeliny i szwy w tapicerce, pęknięcia i łączenia drewnianych elementów, czy są suche ( w wilgotnych meblach może rozwinąć się pleśń) - zwraca uwagę GIS.

Pod postem nie zabrakło komentarzy. "Musiałam się kiedyś wyprowadzić przez pluskwy", "Współczuję tym, co to mają", "Kiedyś znajoma w nowym łóżku miała pluskwy. Prosto z salonu przyjechało. Ktoś inny pisał o nowych meblach kuchennych z pluskwami" - komentowali internauci.

Ugryzienie pluskwy: co robić

Ugryzienie pluskwy nie jest najczęściej groźne - w miejscu ukąszenia może pojawiać się ból i swędzenie. Jednak obecność pluskiew może powodować zaburzenia snu i obawy przez kolejnymi ukąszeniami. Świadomość przebywania tych owadów w mieszkaniu czy domu może też powodować obrzydzenie i lęk. Reakcja anafilaktyczna po ukąszeniu zdarza się rzadko.

W trakcie kąsania, w skórę żywiciela wprowadzają niewielką ilość śliny. Jeżeli dość długą żywią się krwią konkretnej osoby, może się u niej rozwinąć reakcja alergiczna. Są większe niż te, które pozostawiają pchły. Pluskwy najczęściej wybierają odsłonięte części ciała, np. szyję, ramiona czy plecy.

Co robić w przypadku ukąszeń? Większość goi się w przeciągu dwóch - kilkunastu dni od wystąpienia. W tym czasie warto sięgnąć np. po krem z kortyzonem łagodzącym swędzenie czy nawet udać się do lekarza po receptę na antybiotyk (jeżeli skóra wokół ugryzień jest podrażniona i występuje infekcja) czy leki antyhistaminowe łagodzące alergię.

Czy w domu są pluskwy? Oto znaki ostrzegawcze

Istnieje kilka sposobów, dzięki którym można sprawdzić, czy w domu znajdują się pluskwy. Ich gniazdo najczęściej znajduje się w szczelinach mebli, niedalekiej odległości od łóżka czy innych dość trudno dostępnych miejscach. Pomimo niewielkich rozmiarów, pluskwy można bez większych problemów zobaczyć. Ich śladem są również odchody w postaci czarnych lub brązowych kropek. Uwagę powinny też zwrócić mikroskopijnych rozmiarów wylinki, czyli osłonki, które pluskwy zrzucają co jakiś czas.

Sygnałem alarmowym powinny być również ślady ugryzień na ciele. Zwłaszcza jeżeli zaczynają się pojawiać niedługo po zakupie kanapy czy łóżka z drugiej ręki. Oprócz tego, nie powinniśmy lekceważyć perłowych jaj i drobnych owadów w szczelinach mebli, ścian, pod starymi obrazami czy z tyłu lustra. Jeżeli do tego w pomieszczeniu rozprzestrzenił się specyficzny zapach przypominający gnijące maliny, powinniśmy gruntownie przeszukać pomieszczenie.

Co robić, jeśli znajdziemy pluskwy? Po pierwsze: należy sprawdzić i odkurzyć miejsca, w których wspomniane owady mogą się ukrywać. Można sięgnąć po preparaty owadobójcze, ale pluskwy są odporne na chemię i wytrzymałe. Dlatego jeśli nie jesteśmy w stanie sami się ich pozbyć, nie wahajmy się zwrócić o pomoc do specjalistów, którzy mają preparaty przeznaczone do likwidacji pluskiew.

***

„Zbliżenia”. Dorota Kośmicka. O odkrywaniu gwiazd i recepcie na hit serialowyINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas