Mole spożywcze – kuchenne utrapienie. Czym są, skąd się biorą i jak je zwalczać?
Mole spożywcze to problem, z którym zmaga się większość właścicieli mieszkań. Zazwyczaj pojawiają się w kuchni i atakują sypkie produkty spożywcze. Zanieczyszczone i pozostawione w szafkach pokarmy sprawiają, że szkodniki rozmnażają się jeszcze szybciej. Skąd biorą się mole spożywcze i jak sobie z nimi radzić? Dowiedz się już teraz.
Spis treści:
To warto wiedzieć o molach spożywczych
Mól spożywczy to potoczna nazwa mklika spożywczego oraz omacnicy spichrzanki. Ten brązowo-szary owad z wyglądu niemal do złudzenia przypomina ćmę. Najczęściej żeruje w pokarmach suchych, m.in. mące, nasionach zbóż oraz kaszach. Często pojawia się w kuchni, gdyż to właśnie w tym pomieszczeniu znajdują się produkty spożywcze, które sprzyjają żerowaniu i wylęgowi.
Szkodniki składają jaja w pokarmach sypkich, a pierwsze larwy wylęgają się po upływie tygodnia. Początkowo wyglądem przypominają małe żółte lub jasnokremowe gąsienice. Mkliki spożywcze mają brązowy kolor, a omacnice spichrzanki wyróżnia biały tułów i brązowa głowa. Pierwszym charakterystycznym znakiem świadczącym o obecności owadów jest cienka i biała pajęczyna, którą łatwo dostrzec w produktach.
Samica mola spożywczego składa nawet do 170 jaj, a jej gąsienice są tak silne, że z powodzeniem przegryzą folię lub opakowanie, by dostać się do pokarmu. Znajdziemy je przede wszystkim w szufladach oraz zakamarkach szafek z żywnością. Dość ciepłe i ciemne przestrzenie sprzyjają ich szybszemu przepoczwarzaniu.
Sprawdź: Przywróć dawny blask czarnemu zlewozmywakowi. 4 domowe patenty na skuteczne czyszczenie zlewu
W jaki sposób mole spożywcze dostają się do domu?
Okazuje się, że mole spożywcze najczęściej do domów przynosimy sami wraz z zakupami, w których znajdują się ich jaja. Coraz częściej pojawiają się w produktach spożywczych, które bez problemu znajdziemy na sklepowych półkach.
Larwy owadów potrafią przedostawać się do żywności jeszcze na etapie jej produkcji. Szkodniki wyjątkowo lubią orzechy, dlatego często można spotkać je w produktach, które zawierają nawet śladowe ich ilości. Chcąc uniknąć problemu rozprzestrzeniania się szkodników, warto przed schowaniem do szafek dokładnie przejrzeć każdą kupioną rzecz.
Szkodniki mogą przedostać się do domu przez otwarte okna lub kratki wentylacyjne. Jeśli złożyły jaja w mieszkaniach sąsiadów, wówczas wzrasta prawdopodobieństwo, że dorosłe osobniki będą szukały nowych przestrzeni do dalszego rozmnażania.
Walka z molami spożywczymi - od czego zacząć?
Pozbywanie się moli spożywczych należy zacząć od wyrzucenia wszystkich skażonych produktów, a zwłaszcza otwartej mąki, kaszy, ryżu czy cukru. Gdy tylko zauważymy w nich pierwsze oprzędy, natychmiast należy wynieść je z mieszkania. Samo usuwanie nici wytworzonych przez mole nie rozwiąże problemu, gdyż jaja znajdują się w całej zawartości opakowania. Dobrze jest także profilaktycznie usunąć wszystkie produkty, które miały styczność z zainfekowaną żywnością.
W następnym etapie dokładnie myjemy wnętrza szafek i szuflad. Najwięcej uwagi należy poświęcić wszystkim rogom i zakamarkom, gdyż to właśnie w nich lubią ukrywać się mole. W tym celu warto użyć ciepłej wody z mydłem lub płynem do mycia naczyń.
Mole spożywcze nie są w stanie przetrwać w zbyt wysokiej temperaturze. Do walki z nimi warto użyć najsilniejszego i najcieplejszego nawiewu suszarki do włosów. Pokonane dorosłe osobniki oraz larwy wrzucamy do worka na śmieci, szczelnie zawiązujemy, a następnie od razu wyrzucamy.
Domowe sposoby na mole spożywcze
Najpopularniejsze w walce z molami spożywczymi są olejki eteryczne, a zwłaszcza - lawendowy, goździkowy oraz eukaliptusowy. Wystarczy zmieszać po kilka kropel z każdego i wymieszać z odrobiną wody, by utworzyć miksturę zwalczającą owady. Gotową mieszankę przelewamy do butelki z atomizerem, a następnie spryskujemy wnętrza szafek i pozostawiamy do wyschnięcia.
Liść laurowy i cytrusy to produkty, które zniechęcają mole spożywcze do żerowania. W szufladach i szafkach, które noszą ślady obecności szkodników, warto położyć liść laurowy lub suszoną skórkę z pomarańczy lub cytryny. Dobrym sposobem będzie także umieszczenie w nich woreczków z tytoniem.
Skutecznym sposobem będzie stworzenie specjalnych saszetek, które zawierają kompozycje przygotowane z goździków, wanilii, ziela angielskiego oraz lawendy. Nie tylko sprawią, że szafki będą pięknie pachniały, ale także pozbędą się nieproszonych gości.
Jak ochronić żywność przed molami
Coraz popularniejsze stają się pułapki na mole spożywcze, które możemy przykleić na drzwiach szafek. Złapane przez nie mole nie będą mogły się żywić i rozmnażać. Niektóre pułapki są dodatkowo skropione feromonami, które przyciągają owady.
Do ochrony przed szkodnikami konieczne będzie zakupienie pojemników, w których przechowuje się żywność. Warto postawić na wykonane ze szkła, ponieważ mole nie będą w stanie się przez nie przegryźć. Najlepiej wybrać te, które mają szczelne przykrywki z uszczelkami. Produkty sypkie tuż po zakupie dobrze jest na 1-2 dni włożyć do zamrażalnika, gdyż niska temperatura skutecznie wybije jaja i larwy. Dobrym rozwiązaniem jest także zamontowanie moskitier w oknach, które uniemożliwią molom przedostanie się do środka.
Czy mole są szkodliwe dla zdrowia?
Opinie na temat szkodliwości moli spożywczych są mocno podzielone. Choć nie powodują chorób układu pokarmowego oraz innych dolegliwości, nie oznacza, że są całkowicie bezpieczne dla zdrowia. Larwy dorosłych osobników przenoszą grzyby pleśniowe i drobnoustroje. W związku z tym osoby spożywające zakażone pożywienie są podatne na wystąpienie infekcji. Dotyczy to zwłaszcza osób z obniżoną odpornością.
Mole spożywcze mogą przenosić bakterie chorobotwórcze, m.in. paciorkowce fekalne, które prowadzą do zapalania wsierdzia, chorób dróg żółciowych i powstawania ropni. Paciorkowce występują zazwyczaj w wodzie oraz glebie i są szkodliwe dla dróg oddechowych. Zarazki te są najczęstszą przyczyną ciężkich biegunek u dorosłych i dzieci.
Sprawdź również:
