Możliwe, że masz je w spiżarni. Mózg, serce i jelita będą pracować za dwoje
Superfoods to produkty o właściwościach wyjątkowo korzystnych dla zdrowia. Często określa się tak towary, które - co prawda - są dostępne na naszym rynku, ale nie są rodzime. Tak naprawdę superfoods nie musimy szukać wyłącznie w sklepach ze zdrową żywnością. Znajdziemy je też na półkach zwykłych sklepów. Poznajmy najlepsze polskie superfoods.

Dlaczego superfoods? Po co je jeść?
Definicja superfoods nie jest sztywna, ponieważ zalicza się do nich wiele produktów spożywczych. Co prawda, najczęściej lansowane są te, które nie występują w naszym naturalnym środowisku, np. nasiona chia, jagody goji, quinqa czy owoce noni. Okazuje się, że tak naprawdę te, które są od wieków znane nad Wisłą, też są zaliczane do superfoods.
Aby jakiś produkt był zaliczany do superfoods, musi spełniać kilka warunków. Po pierwsze, musi dostarczać mnóstwo substancji korzystnych dla zdrowia oraz szybko uzupełniać niedobory w organizmie. Po drugie, powinien ułatwiać usuwanie toksyn z organizmu. Na końcu: superfoods pomagają w lepszym funkcjonowaniu organizmu.
Okazuje się, że mnóstwo produktów, które można znaleźć w naszych sklepach, wpisują się w tę definicję superfoods, więc nie pozostaje nic innego, jak je poznać.
Drobne ziarenka to raj dla jelit. Poznajmy siemię lniane
Czy trzeba przedstawiać siemię lniane? Jeśli komukolwiek na sercu leży dobra kondycja organizmu, to na pewno je zna. Siemię lniane to nic innego, jak nasiona lnu, które można kupić dosłownie w każdym sklepie. Dlaczego warto się skusić na sięgnięcie po drobne ziarenka na co dzień?

Siemię lniane to bogate źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych omega, które doskonale działają na kondycję serca. Mogą chronić przed schorzeniami tego ważnego narządu, a także mogą normalizować ciśnienie tętnicze i działać prewencyjnie przed miażdżycą. Kwasy tłuszczowe sprawiają również, że mózg działa sprawniej: umysł jest ostry jak brzytwa, a także jest lepiej przygotowany na przyswajanie informacji. Co więcej, stosowanie siemienia lnianego może redukować negatywne skutki przewlekłego stresu.
Co jeszcze można znaleźć w siemieniu lnianym - naszym polskim superfood? To źródło witamin z grupy B, witaminy E, magnezu, fosforu, potasu, cynku i miedzi. Obecne są tam także można ogromne pokłady błonnika (dlatego w trakcie odchudzania jest tak cenne) oraz lecytynę, flawonoidy, fitosteroli, aminokwasy, substancje śluzowe.
"Czarne złoto" z naszych ogrodów. Pij na zdrowie

Choć z kruszcem ma mało wspólnego, to jego zasługi są tak liczne, że można "obsypać go złotem". Chodzi o czarny bez, a dokładnie o owoce, które nie powinny być zjadane na surowo, ale po obróbce termicznej śmiało zasługują na miano superfoods. Swoją barwę zawdzięczają antycyjanom, które nie tylko nadają kolor drobnym kuleczkom, ale także zaliczane są do silnych przeciwutleniaczy: one z kolei pomagają pozbywać się toksyn oraz mogą spowalniać starzenie się komórek organizmu.
W owocach czarnego bzu można znaleźć także sporo witamin, ale kilka z nich ma wyjątkową moc. Witamina C - to znany środek, który może poprawiać odporność, ale jego zasługi są znacznie szersze. Uelastycznia naczynia krwionośne, co zmniejsza ryzyko występowanie miażdżycy oraz nadciśnienia tętniczego, a także pomaga syntetyzować kolagen, co przekłada się na młodszy i zdrowszy wygląd naszej cery. Ponadto obecna jest w nich witamina A, która m.in. również dba o prawidłową kondycję naszej skóry.
Sok z czarnego bzu może nam pomóc szczególnie zimą, kiedy jesteśmy narażeni na infekcje. Dlaczego? Ponieważ już niewielka ilość ma działanie przeciwwirusowe, przeciwbakteryjne i przeciwzapalne.
Najzdrowsza kasza świata? Prawdopodobnie masz ją w szafce
Kiedyś kasze były podstawą obiadu i dopiero po przerwie wracają do łask. Trudno zaprzeczyć jednemu: wszystkie z nich są bardzo zdrowe. Ale czy istnieje jakaś, która wyróżnia się szczególnie? Owszem: kasza jaglana, czyli po prostu ziarna prosa, bezglutenowa i uniwersalna. Czego chcieć więcej?

Kasza jaglana jest idealna dla alergików, ale nie tylko. Warto po nią sięgać wtedy, kiedy mamy problemy jelitowe oraz nasz żołądek niedomaga, ponieważ proso dostarcza pełnowartościowego błonnika pokarmowego. Obecność potasu i magnezu z kolei jest cenna dla wszystkich tych, którym zależy na utrzymaniu doskonałej kondycji serca.
Jeśli te argumenty nie przekonują nas do tego, żeby kaszę jaglaną włączyć do diety - nawet od czasu do czasu, to warto wskazać jeszcze jeden. Ziarna zawierają sporą dawkę krzemu, który działa wyjątkowo korzystnie na kondycję skóry oraz cery.