Naprawy w mieszkaniu, za które musi zapłacić właściciel. Kto jest odpowiedzialny za usunięcie awarii?

Oprac.: Tomasz Kromp

Wynajmujący mieszkania często zastanawiają się, po której stronie leży obowiązek naprawy występujących awarii. Czy koszty związane z usuwaniem usterek powinien ponieść właściciel? Okazuje się, że rozwiązania można doszukiwać się w przepisach. Jakie naprawy są po stronie najemcy, a co naprawia właściciel mieszkania? Wyjaśniamy.

Kto płaci za naprawy w wynajmowanym mieszkaniu?
Kto płaci za naprawy w wynajmowanym mieszkaniu?123RF/PICSEL

Czy właściciel mieszkania płaci za naprawy?

To, czy właściciel mieszkania ponosi odpowiedzialność finansową za ewentualne awarie, zależy od ich rodzaju. Jak wynika z przepisów, wynajmujący mieszkanie musi powierzyć najemcy lokal zdatny do użytku. Mieszkanie musi być w stanie pozwalającym na jego zamieszkanie, czyli niezbędny jest dostęp do bieżącej wody, prądu, łazienki czy kuchni. Jeżeli w trakcie trwania umowy któryś z tych elementów ulegnie uszkodzeniu, uniemożliwiając tym samym użytkowanie lokalu zgodnie z umową, to wówczas wynajmujący musi dokonać jego naprawy. Tak wynika z art. 663 Kodeksu cywilnego.

Jeżeli w czasie trwania najmu rzecz wymaga napraw, które obciążają wynajmującego, a bez których rzecz nie jest przydatna do umówionego użytku, najemca może wyznaczyć wynajmującemu odpowiedni termin do wykonania napraw. Po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu najemca może dokonać koniecznych napraw na koszt wynajmującego.
Art. 663. Kodeksu cywilnego

Ciekawy jest również zapis dotyczący terminu usunięcia usterki. Jak wynika z powyższego przepisu, najemca może wyznaczyć właścicielowi termin na naprawę określonych awarii.

Jakie naprawy są po stronie najemcy?

Przepisy jednak często potrafią się wykluczać. W ustawie o prawach lokatorów znajduje się zapis, który mówi o tym, że najemca musi utrzymywać lokal we właściwym stanie technicznym i higieniczno-sanitarnym. Ponadto, w art. 6b rzeczonej ustawy zostały wyszczególnione elementy, które najemca powinien ewentualnie naprawić. To między innymi naprawa i konserwacja podłóg, okien, drzwi, grzejników, osprzętu elektrycznego czy odpływowych przewodów sanitarnych.

Jak widać, przepisy te niejako wykluczają się z wcześniej wspomnianym art. 663 Kodeksu cywilnego, ponieważ wynika z nich, że praktycznie za większość napraw odpowiada najemca. Jest to spowodowane faktem, że ustawa o prawach lokatorów powstawała w 2001 roku i w założeniu miała ona dotyczyć głównie najemców lokali gminnych czy komunalnych. Realia wynajmu mieszkań zmieniły się przez te 20 lat, obecne zdecydowanie przeważa najem mieszkań prywatnych. 

Najemca odpowiada za usterki wynikające z codziennego użytkowania sprzętu
Najemca odpowiada za usterki wynikające z codziennego użytkowania sprzętu123RF/PICSEL

Jednak faktem jest, że najemca odpowiada za usterki wynikające z codziennego użytkowania sprzętu. Mowa tu na przykład o zatkanym odpływie w zlewie. Oczywiście najemca musi również usunąć awarie, które wyniknęły z nieprawidłowego użytkowania, zatem powstały z jego winy.

Jak uniknąć konfliktu o naprawy w wynajmowanym mieszkaniu?

Nieprecyzyjne przepisy dotyczące usterek w wynajmowanym mieszkaniu mogą być powodem wystąpienia konfliktów pomiędzy właścicielami a najemcami. Czy da się ich uniknąć? Okazuje się, że kluczowa jest umowa.

Przed wydaniem mieszkania najemcy sporządza się protokół zdawczo-odbiorczy. Określa się w nim stan znajdujących się w lokalu sprzętów. Tego rodzaju załącznik do umowy może być podstawą do dochodzenia ewentualnych roszczeń wówczas, gdy następuje zwrot mieszkania przez najemcę. Ponadto w umowie mogą znaleźć się dodatkowe zapisy, które jasno określają odpowiedzialność finansową za awarie w mieszkaniu – zarówno po stronie wynajmującego, jak i najemcy.

Źródła: opracowanie własne, Kodeks cywilny, Ustawa o ochronie praw lokatorów.

Przeczytaj też:

"Żony Warszawy. Historie Prawdziwsze": Anita Kuś-MunsanjeINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas