Nie bagatelizuj czarnych muszek ma pomidorach. Prosty oprysk je przegoni
Od wielu tygodni doglądasz swój warzywnik i starasz się zapewnić roślinom najlepsze warunki do rozwoju, nie mogąc doczekać się letnich zbiorów. W pewnym momencie obserwujesz coś podejrzanego – czarne muszki na pomidorach nie dają ci spokoju? Bardzo słusznie, ponieważ twoje uprawy najpewniej zostały zaatakowane przez żarłoczne mszyce. Jak się ich pozbyć? Skorzystaj z domowego sposobu na mszyce, by w naturalny sposób uporać się z problemem.
Spis treści:
Czarne muszki na pomidorach — diagnoza to podstawa
Szkodniki mogą zaatakować pomidory uprawiane pod osłonami, w gruncie, a nawet w doniczce na balkonie. Czujność musi zachować każdy ogrodnik, niezależnie od rozmachu, z jakim uprawia te popularne warzywa. Mogą stać się bowiem celem ataku różnych gatunków mszyc, choć zdecydowanie najczęściej mamy do czynienia z mszycą brzoskwiniowo-ziemniaczaną.
Rozpoznanie szkodnika nie jest szczególnie trudne. Mszyce tworzą kolonie, najczęściej gromadząc się na liściach i pędach. Wydłużone ciało mszycy mierzy zwykle od jednego do trzech milimetrów. Spotkać się można z formami zarówno bezskrzydłymi, jak i uskrzydlonymi, dlatego ogrodnicy starający się rozpoznać intruza, początkowo określają je mianem czarnych muszek na pomidorach, choć owady z muchami jako takimi mają niewiele wspólnego.
Mszyce na pomidorach — kiedy są najbardziej niebezpieczne?
Ogrodniczą czujność zachować trzeba przez cały sezon, lecz mszyce na pomidorach najczęściej pojawiają się w czasie kwitnienia i w fazie zawiązywania owoców. Uważnie obserwuj zwłaszcza szczytowe części roślin.
Jeśli nie zainterweniujesz od razu i zbagatelizujesz wizytę szkodnika, będzie w stanie "oblepić" znaczną część łodyg i liści. Na roślinie zauważysz deformacje i żółte plamy. Z czasem zacznie słabnąć i zamierać, ponieważ mszyce szybko wysysają roślinne soki. Jednym z objawów żerowania mszyc jest również lepka wydzielina. To spadź, nazywana także rosą miodową, stanowiąca kropelki ich odchodów. Z całą pewnością nie chcesz dawać mszycom swobody działania na swoich uprawach.
Domowy sposób na mszyce — wyciąg z pokrzywy przychodzi z odsieczą
Choć bywa postrzegana jako pospolity chwast, właściwości pokrzywy w ogrodnictwie są doceniane przez wiele osób. Przygotować z niej można naturalne preparaty, które wzmacniają rośliny i chronią je przed atakiem szkodników. Idealne rozwiązanie, gdy w uprawie warzyw chcesz ograniczyć udział syntetycznych środków do minimum. Jak zrobić oprysk z pokrzywy na mszyce?
- Do zrobienia wyciągu z pokrzywy potrzeba jednego kilograma świeżych liści.
- Zalej je 10 litrami wody i odstaw na dobę.
- Przelej do butelki z atomizerem i spryskaj dokładnie zaatakowane przez szkodnika rośliny. Mszyce szybko wezmą nogi za pas.
Kiedy zbierać pokrzywę do zrobienia oprysku?
Pokrzywę w celach ogrodniczych należy zbierać, zanim zacznie kwitnąć. Proces ten zaczyna się zazwyczaj w czerwcu. Z powodzeniem jednak można stosować także pokrzywę w formie suszonej. Wystarczy jedynie zmienić proporcje — do zrobienia domowego środka na mszyce będziesz potrzebować 200 gramów suszonej rośliny. Cała reszta procedury przygotowania oprysku pozostaje bez zmian.
Polecamy: