Nie przestrzegasz ciszy nocnej? Oto, co może ci grozić
Cisza nocna, czyli czas, w którym według wewnętrznych zarządzeń obiektów powinniśmy zachować spokój i nie przeszkadzać swoim sąsiadom w odpoczynku nie jest jedynie naszą dobrą wolą, ale prawem, którego powinniśmy przestrzegać. Za jej notoryczne łamanie może nam bowiem grozić nawet areszt!
Kodeks Wykroczeń, Art 51: Zakłócanie spokoju lub porządku publicznego mówi o tym, że kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Kodeks Cywilny. Art. 144: przypomina natomiast, że właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.
Ramy czasowe 22.00 - 6.00 znajdziemy natomiast np. w artykule 221 1. Kodeksu postępowania karnego:, w którym czytamy, ze "za porę nocną uważa się czas od godziny 22 do godziny 6”. Godziny te pojawiają się także w Kodeksie pracy, Art. 151:, który mówi o tym, że "pora nocna obejmuje 8 godzin między godzinami 21.00 a 7.00”.
Warto jednak pamiętać, że ostateczny kształt ciszy nocnej w naszej jednostce stanowiącej społeczność mieszkaniową, regulowany jest wewnętrznym regulaminem i może obejmować inne godziny niż 22.00-06.00 np. 21.00-07.00.
Wiemy już więc, że przestrzeganie ciszy nocnej nie jest jedynie dobrym obyczajem czy przejawem szacunku do naszych sąsiadów, ale prawem, którego powinniśmy przestrzegać. Za łamanie ciszy nocnej grożą nam bowiem poważne konsekwencje.
Co grozi nam za nieprzestrzeganie ciszy nocnej?
Wysokość kary za złamanie ciszy nocnej reguluje wymieniony wyżej Art. 51 Kodeksu Wykroczeń. Mówi on o tym ,że maksymalny mandat, jaki możemy otrzymać za jej nieprzestrzeganie, wynosi nawet 5 tysięcy złotych!
Uporczywe i nagminne zakłócanie regulaminu spółdzielni, ale też powszechnie obowiązującego prawa może skończyć się jednak nawet ograniczeniem wolności. Areszt może w skrajnych wypadkach potrwać 30 dni!