Nie rwij włosów z głowy nad wyblakłym praniem. Środki przywracające kolor znajdziesz w kuchni

Wystawy sklepów odzieżowych przyciągają wzrok żywymi barwami oraz ciekawie skomponowanymi strojami na manekinach. Jak sprawić, by po zakupie wymarzonej rzeczy zachować jej kolor na dłużej? Zanim zakręci nam się w głowie od ogromnej ilości detergentów dostępnych na rynku, sięgnijmy po domowe patenty, które niejednokrotnie pozwoliły naszym mamom i babciom uratować wyblakłe ubrania.

Domowe patenty pomagają uchronić ubrania przed blaknięciem
Domowe patenty pomagają uchronić ubrania przed blaknięciem123RF/PICSEL

  • Jedną z najprostszych metod na odświeżenie wyblakłego elementu garderoby jest wypranie go z dodatkiem barwnika o tym samym odcieniu.
  • Moczenie wypłowiałych ubrań w zimnej wodzie z dodatkiem sody oczyszczonej przez ok. 10 minut pomaga przywrócić utracony kolor.
  • Zanurzenie białych rzeczy z nadrukami w roztworze z 1 l wody po gotowaniu jajek oraz wyciśniętego soku z cytryny sprawi, że na dłużej zachowają kolor.

Segregowanie prania

Kluczowym krokiem, który warto wykonać przed przystąpieniem do prania, jest wstępna segregacja odzieży. Dlaczego jest to tak ważne? Odpowiedź nie powinna nikogo zaskoczyć - pranie wszystkiego na raz powoduje, że ciemne ubrania zafarbują jasne, a te o bardziej intensywnych kolorach szybciej je utracą.

Odpowiednie rozdzielenie tkanin przeznaczonych do prania przedłuży ich żywotność, dzięki czemu zaoszczędzimy na częstych wyprawach do sklepów odzieżowych. Jak zatem posegregować pranie? Zacznijmy od ułożenia w stosach ubrań w zbliżonych kolorach. Swobodnie wypierzemy razem rzeczy łososiowe, żółte, brzoskwiniowe oraz pomarańczowe, a także załadujemy bęben pralki elementami garderoby w odcieniach granatu, ciemnej zieleni oraz fioletu. Postaraj się osobno prać także czarne i całkiem białe pranie.

Odpowiednia temperatura dla czarnych i kolorowych ubrań

Nieodpowiednia temperatura prania sprzyja szybszemu płowieniu ubrań
Nieodpowiednia temperatura prania sprzyja szybszemu płowieniu ubrań123RF/PICSEL

Wszystkie niezbędne informacje dotyczące właściwego prania poszczególnych ubrań znajdziemy na wszytych wewnątrz metkach. Warto wiedzieć, że pranie kolorowych tkanin przebiega nieco inaczej niż białych. Do ich odświeżania zaleca się stosowanie dedykowanych proszków, kapsułek oraz płynów, a także ustawianie maksymalnej temperatury od 20 do 40 st. C.

Podczas prania czarnych tkanin najlepiej podstawić na tryb szybkiego prania. Dzięki temu znacznie ograniczamy ilość płukań, które doprowadzają do jeszcze szybszej utraty pierwotnego koloru. Niemniej ważne od samego cyklu prania jest także późniejsze suszenie. Czarne ubrania nie powinny być wystawiane na pełne słońce, gdyż jego promienie powodują płowienie barw.

Domowe patenty na odświeżanie koloru

Jak prać ubrania, by nie traciły koloru? Odpowiedź na to pytanie mają doświadczone panie domu, które odratowały niejeden zafarbowany lub wyblakły element garderoby. Lista patentów zapewniających ciuchom intensywną barwę oraz miękkość jest ściśle powiązana z produktami, które bez problemu znajdziemy w kuchennych szafkach.

  • Cukier

Jedną łyżkę białego cukru umieszczamy w pojemniku na detergenty, a konkretnie w miejscu przeznaczonym na płyn do płukania oraz zmiękczania tkanin. W kolejnym kroku dodaj ulubiony proszek lub płyn do prania, a następnie włóż wyblakłe ubrania do bębna i uruchom dedykowany program. Dlaczego ta metoda jest tak skuteczna? Cukier to świetny odświeżacz koloru, który dodatkowo zapobiega wypłukiwaniu się barwy z ubrań.

  • Sól

Czy wiesz, że sól nie tylko świetnie wybieli ubrania, ale także przywróci im dawny kolor? By się o tym przekonać, wystarczy dorzucić do prania ¼ szklankę zwykłej białej soli. Ta metoda nie tylko wpłynie na ogólny wygląd ubrań, ale także zniweluje zapach dymu papierosowego oraz wilgoci, a dodatkowo sprawi, że woda stanie się bardziej miękka.

  • Pieprz

Stopniowa utrata koloru często pranych ubrań to problem, z którym mierzy się większość z nas. Na szczęście nie musimy inwestować w drogie środki chemiczne ani natychmiastowo wymieniać całej garderoby. Okazuje się, że wystarczy wsypać bezpośrednio do bębna łyżeczkę mielonego pieprzu czarnego, a następnie włożyć kolorowe pranie. Przyprawa ma szorstką fakturę, dzięki czemu zetrze z ubrań nadmiar środka piorącego, chroniąc je przed blaknięciem.

  • Ocet

Sprytnym patentem, który pomoże zachować głęboką barwę czarnych oraz kolorowych ubrań jest użycie octu. Na dno bębna wlewamy szklankę produktu, a następnie nastawiamy tradycyjne pranie. Dodatek octu wzmocni kolor ubrań, a także zapobiegnie ich farbowaniu.

  • Herbata

Mocny napar herbaciany to kolejny sprzymierzeniec w walce o zachowanie intensywnych kolorów często pranych tkanin - zwłaszcza czarnych. Zaparzoną w 500 ml wody czarną herbatę wlewamy bezpośrednio do cyklu płukania. Napój wzmacnia barwnik, a także przyciemnia odcień odświeżanej odzieży. Podobny efekt uzyskamy stosując mocną kawę.

  • Cytryna

Działanie cytryny niejednokrotnie przebija właściwości drogich sklepowych detergentów. Nie tylko świetnie wzmacnia używany proszek do prania, ale także wykazuje właściwości wybielające. Sok z cytrusa wnika głęboko w strukturę tkaniny, usuwając nagromadzony brud, zażółcenia oraz nieestetyczne plamy pod pachami. Dodatkowym atutem tej naturalnej metody, prócz przywrócenia koloru, jest nadanie praniu intensywnie świeżego zapachu, który długo się utrzymuje.

Pranie na lewej stronie - hit czy kit?

Odwracanie ubrań na drugą stronę przed praniem pomaga na dłużej zachować kolor
Odwracanie ubrań na drugą stronę przed praniem pomaga na dłużej zachować kolor 123RF/PICSEL

Błędem, który przyczynia się do szybszego blaknięcia ulubionych elementów garderoby, jest pranie ubrań odwróconych na prawą stronę. Zasada, do której od wielu lat stosują się nasze mamy oraz babcie mówi, by przed wrzuceniem rzeczy do pralki odwrócić je na lewą stronę.

Praktyka ta jest szczególnie polecana w przypadku prania dżinsu, sztruksu oraz ubrań wełnianych i z nadrukami. Podczas trwania cyklu prania nie tylko używane zazwyczaj środki chemiczne wypierają kolor, ale przyczynia się do tego także ocieranie się elementów garderoby o siebie oraz o ściany bębna.

Pranie w pieprzu i aspirynie? To nie żart!Interia.tv

Sprawdź również:

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas