Niepokojący ślad na truskawce. Cały koszyk owoców pójdzie na zmarnowanie
Oprac.: Martyna Bednarczyk
Pełnia wiosny i zbliżające się wielkimi krokami lato niosą za sobą nie tylko długie i pełne słońca dni, ale także targi wypełnione dorodnymi owocami i warzywami. Spragnieni smaku soczystych truskawek przynosimy do domu pełne kobiałki. Przez kilka dni delektujemy się ich słodyczą, do momentu, w którym dostrzegamy plamkę pleśni na jednej lub kilku sztukach. Co zrobić, gdy w koszyku nadal pozostaje sporo owoców? Czy trzeba wyrzucić resztę zdrowo wyglądających truskawek? Rozwiewamy wątpliwości.
Spis treści:
Dlaczego warto myć truskawki?
Wyłącznie samodzielnie wyhodowane truskawki dają nam pewność, że do ich rozwoju nie wykorzystywaliśmy szkodliwych substancji chemicznych. Podczas wizyty w sklepie lub w trakcie zakupów na targu nasz wzrok przyciągają dorodne i soczyście zielone okazy. Sezonowe owoce kuszą, by spróbować ich od razu, jednak zjedzenie nieumytych truskawek może skończyć się rewolucjami żołądkowymi, a nawet doprowadzić do poważniejszych problemów. Zdarza się, że na pierwszy rzut oka wcale nie wyglądają na brudne. Okazuje się, że to nie brud jest tutaj najbardziej niebezpieczny.
Intensywnie pachnące owoce sprawiają, że ślinka sama cieknie do ust. Choć bardzo kusi, by wgryźć się w jedną, lepiej poczekać z tym do momentu, w którym wrócimy do domu. Nieumyte truskawki potrafią prezentować się wybornie, jednak na ich powierzchni znajdują się pestycydy, środki ochrony roślin, bakterie, a nawet wirusy. Zjedzenie sklepowej truskawki bez mycia naraża nas na zatrucia i alergie. Pamiętajmy, by po dotykaniu takich owoców solidnie wyszorować ręce, gdyż to właśnie na nich osiadają szkodliwe czynniki.
Jak pozbyć się pestycydów z truskawek?
Bakterie E. Coli i Salmonelli, a także resztki nawozów oraz innych substancji, to tylko niektóre dodatki, które wprowadzamy do organizmu, jedząc nieumyte truskawki. Najczęściej wybieraną metodą mycia truskawek jest umieszczenie ich na sitku lub w dużej misce i szybkie przelanie wodą z kranu. Taka metoda usunie powierzchowne zabrudzenia, nie sprawi, że owoce staną się zdatne do spożycia. O wiele lepiej sprawdzi się procedura obejmująca trzy etapy.
ETAP I
Zaczynamy od usunięcia nagromadzonych na truskawkach bakterii. W tym celu moczymy owoce w specjalnym roztworze. Do jego przygotowania potrzebujemy jednego litra przefiltrowanej wody oraz ½ szklanki octu (lub dwóch łyżeczek kwasku cytrynowego). Wystarczy, że połączymy ze sobą wymienione składniki, a następnie włożymy do powstałej mieszanki truskawki z szypułkami na 2-3 minuty.
ETAP II
Kolejny krok zakłada zlikwidowanie pestycydów. Tutaj przyda się mieszanka jednego litra wody oraz jednej łyżki sody oczyszczonej. W trakcie testowania metody zauważymy, że woda z przezroczystej staje się mętna lub lekko żółta. Na jej powierzchni pojawią się także żółte plamy.
ETAP III
Końcowym etapem jest płukanie truskawek w czystej wodzie przez 3-4 minuty. Dzięki temu zyskamy pewność, że pozbyliśmy się resztek sody oczyszczonej oraz pozostałych zanieczyszczeń.
Pleśń na truskawkach - czy trzeba wyrzucić wszystkie?
Skuszeni apetycznym wyglądem truskawek często przynosimy do domu większą porcję, niż jesteśmy w stanie zjeść. Odpowiednio umyte truskawki możemy przechowywać w lodówce, lecz powinniśmy zjeść je w przeciągu 1-2 dni. Zdarza się, że na niektórych zaczynają pojawiać się drobne oznaki pleśni. Czy wystarczy pozbyć się jedynie tych sztuk, a może cała porcja owoców powinna wylądować w koszu?
Niezależnie od tego, czy spleśniała jedna, a może jednak wszystkie, widząc pleśń na truskawkach, lepiej pozbyć się wszystkich. Niestety nie zadziała tu metoda odkrojenia zepsutej części. Nawet jeśli nie widzimy jeszcze pleśni na reszcie owoców, zalążki grzybów już zdążyły zaatakować owoce. Pleśń na produktach spożywczych jest wyjątkowo niebezpieczna dla zdrowia. Ma to związek z występowanie szkodliwych mykotoksyn. W jaki sposób wpływają na organizm? Warto wiedzieć, że:
- zaburzają pracę układu nerwowego,
- są przyczyną mutacji genetycznych,
- przyczyniają się do występowania wad płodu,
- osłabiają naturalną odporność,
- uszkadzają nerki i wątrobę.
Sprawdź również: