Od teraz już nigdy nie wyrzucisz ogonków z czereśni. Mają niezwykłą moc
Sezon wiosenno-letni uwielbiamy m.in. za to, że natura daje nam wspaniałe dobrodziejstwa w postaci świeżych warzyw i owoców, którymi możemy pieścić nasze podniebienia. Jednym z ulubionych przysmaków Polaków w tym okresie są czereśnie. Większość z nas spożywa sam owoc, tym samym wyrzucają ogonki czereśni. Okazuje się, że to błąd.
Dlaczego warto jeść czereśnie?
Czereśnie oraz truskawki wiodą prym wśród najchętniej kupowanych i spożywanych owoców sezonowych w Polsce. I nie ma się czemu dziwić, ponieważ czereśnie są nie tylko smaczne, ale również bardzo zdrowe.
Już 100 g czereśni zawiera aż 275 mg potasu, ponadto znajdziemy w nich witaminy z grupy B, witaminę A oraz C, żelazo, wapń, jod oraz bioflawonoidy niezwykle ważne przy zwalczaniu wolnych rodników.
Spożywając czereśnie, bardzo często pozbywamy się z nich ogonków, bezrefleksyjnie wyrzucając je do kosza na śmieci. Tym samym rezygnujemy z dostarczenia naszemu organizmowi prozdrowotnej mikstury, którą możemy przyrządzić właśnie ze wspomnianych szypułek czereśni.
Jak zrobić leczniczy napar z ogonków czereśni?
Instagramerka ziołowa królowa podzieliła się z internautami przepisem, dzięki któremu w łatwy sposób zrobimy leczniczą miksturę z ogonków czereśni. Jak wykonać taki napar?
Łyżeczkę posiekanych szypułek z czereśni umieszczamy w szklance z wrzątkiem i zostawiamy do zaparzenia na około 15 minut. Następnie napar przecedzamy przez sitko do innego naczynia. Tak przygotowaną miksturę powinniśmy pić dwa razy dziennie przez dwa tygodnie - informuje instagramerka.
I jak dodaje - taki napar pomaga m.in. w odchudzaniu, przyspiesza metabolizm, rozpuszcza kamienie nerkowe i wspomaga leczenie dny moczanowej.
Jeśli ktoś nie przepada za gorzkim smakiem naparu, może dodać do niego odrobinę miodu. Smacznego i na zdrowie!