Oszuści czyhają na twoje pieniądze. Zobacz, jak się nie nabrać na ich sztuczki
Oprac.: Dagmara Kotyra
Lista sposobów na oszustów z biegiem lat znacznie się rozrosła, a wszystko to dzięki szybkiemu rozwojowi technologii. Niegdyś wystarczył im sposób „na wnuczka”, by zdobyć pieniądze w łatwy sposób. Dziś cyberprzestępcy atakują osoby w różnym wieku i próbują niemal wszystkiego. Warto więc wiedzieć, jakie są sztuczki oszustów, by się nie dać nabrać. Oto te najpopularniejsze.
Najpopularniejsze sposoby oszustów internetowych – kampanie phishingowe
Cyberprzestępcy wykorzystują je, by w szybki sposób zarobić niemałe pieniądze.
To tzw. phishing, który przybiera różne formy. Oszuści podają się za inne osoby, próbują wyłudzić dane do logowania np. do kont bankowych, profili w mediach społecznościowych i poczt elektronicznych.
Oszuści najczęściej podszywają się pod bank. Nakłaniają odbiorcę do zalogowania się na konto poprzez kliknięcie w link prowadzący do w pełni kontrolowanej przez nich strony. Podany login i hasło trafia w ich ręce, co w konsekwencji pozwala im wyczyścić konto do zera.
Inną kampanią phishingową jest podszywanie się oszustów pod np. dostawcę energii lub firmę kurierską. W wiadomości SMS przesyłają wezwanie do zapłaty, licząc, że wielu uwierzy w historię o niezapłaconym rachunku za prąd lub niedopłacie do paczki. Podany w SMS-ie link również prowadzi do panelu logowania, a podanie danych wiąże się z utratą pieniędzy zebranych na koncie.
Otrzymując tego typu wiadomości, nie należy pod żadnym pozorem klikać w podane w nich linki. Trzeba mieć na uwadze, że bank nie wysyła SMS-ów z prośbą o nagłe zalogowanie się do konta. Podobnie jest z dostawcami energii lub firmami kurierskimi. Tego typu ponaglenia nie są wysyłane w ten sposób.
Czerwona lampka powinna się również zapalić w momencie otrzymania wiadomości napisanej nieskładnie, bez polskich znaków i niezgodnie z zasadami interpunkcji. Podejrzliwym należy być również w stosunku do słów "kliknij natychmiast".
Oszustwa na platformach sprzedażowych
W ostatnim czasie coraz więcej osób korzysta z platform sprzedażowych, wystawiając na aukcje m.in. ubrania czy też różnego rodzaju gadżety. Oszuści również opanowali tego typu strony. Wówczas udają zainteresowanie przedmiotem, dopytują o szczegóły i następnie proponują, by przenieść się na inny komunikator. Zazwyczaj cyberprzestępca wysyła tam link, który ma umożliwić odebranie wysłanych przez niego środków na swoim koncie bankowym. Kliknięcie w niego i podanie danych logowania do konta może się skończyć utratą wszelkich pieniędzy.
Ponadto oszuści na tego typu platformach proponują dokonanie transakcji w zupełnie inny sposób, niż oferuje to dany portal z ogłoszeniami. Również ma w tym pomóc wysłany przez nich link. Wcześniej mogą poprosić o numer telefonu bądź adres e-mail, by za ich pośrednictwem wysłać link odnośnik do fałszywej strony.
Warto mieć na uwadze, że oszukanym podczas zakupów online można zostać również w inny sposób. W sieci powstają fałszywe sklepy, które oferują towar w wyjątkowo niskich cenach. W ten sposób kuszą ofiary i zachęcają do zakupu. Dlatego też tak ważne jest, by podczas płatności dokładnie sprawdzić, czy sklep na pewno przeniósł nas na prawdziwą stronę banku.
Jakie są sposoby oszustów?
Coraz częściej można się spotkać z wyłudzeniami danych przez telefon. Oszuści podają się za pracowników banku i informują rozmówcę o próbie włamania na jego konto. Proszą więc o dane do logowania w celu weryfikacji klienta lub zablokowania podejrzanych transakcji. Podanie numeru PESEL, a także loginu i hasła do bankowości internetowej to jak oddanie oszustom swoich pieniędzy. Trzeba mieć na uwadze, że pracownicy banku nigdy nie proszą o podanie tego typu informacji przez telefon. Tylko oszust będzie za wszelką cenę nakłaniał do podania danych logowania do konta.
Warto być również czujnym w momencie otrzymania telefonu z policji w sprawie cyberprzestępstwa. Rzekomy policjant podaje swoje dane i oświadcza o ataku hakerskim na konto bankowe. W związku z tym prosi o podanie wszelkich haseł w celu zabezpieczenia znajdujących się na nim pieniędzy. Uwierzenie w jego słowa sprawi, że środki natychmiastowo trafią do kieszeni oszusta. Oczywiście policjant może się skontaktować telefonicznie w podobnej sprawie, ale wówczas będzie mu zależało na umówieniu się na spotkanie na komendzie.
W dobie cyberprzestępstw warto kierować się zasadą ograniczonego zaufania, ale oprócz tego pomocna może okazać się m.in. dwuetapowa weryfikacja. Wówczas, nawet jeśli oszust zdobędzie hasło i login do konta bankowego, nie będzie mógł się zalogować np. bez podania kodu wysłanego na numer telefonu właściciela konta.
***