Pojawiają się nagle, atakują całą chmarą. Ogrodowe triki, które uchronią przed meszkami
Urok ciepłych letnich wieczorów często zakłócają nieproszeni goście w postaci nadciągających owadów. Najbardziej narażone na atak są zwłaszcza osoby spacerujące nad zbiornikami wodnymi lub posiadające oczka wodne i stawy, których okolice zamieszkują niewielkie meszki. Ich mikroskopijny rozmiar nie przeszkadza im w wyrządzaniu sporych problemów. Jak uchronić się przed wizytą meszek w ogrodzie? Podpowiadamy.
Spis treści:
Jak wyglądają meszki?
Ubarwione na ciemno oraz osiągające od 1,5 do 10 mm niewielkie meszki wyróżniają się długimi czułkami, krótkimi i grubymi odnóżami oraz opalizującymi skrzydełkami. Bardzo często myli się je z muszkami owocówkami, do których są łudząco podobne. Ich wzmożona aktywność przypada na okres od kwietnia do sierpnia. Meszki uwielbiają wilgotne środowisko, dlatego najczęściej natkniemy się na nie w okolicach cieków wodnych oraz zbiorników z bieżącą wodą.
Samce nie są szkodliwe dla człowieka, żywią się przede wszystkim sokami roślinnymi oraz nektarem pozyskiwanym z licznych kwiatów. Zagrożenie stwarzają więc samice, będące hematofagami, czyli pasożytami wysysającymi krew ze swojego żywiciela. Składają one ok. 200-500 jaj, z których po upływie 2-3 tygodni wylęgają się przypominające jamochłony larwy. W pierwszej fazie życia żywią się szczątkami roślin i niewielkich zwierząt oraz pozostawionymi przez nie odchodami. Dopiero po 6-8 tygodniach przepoczwarzają się w dorosłe osobniki.
Sprawdź: Meszki: Jak się przed nimi bronić?
Ugryzienia meszek
Ludzka krew to czynnik niezbędny do prawidłowego rozmnażania się meszek. Aparaty gębowe tych niewielkich owadów zostały przystosowane tak, by rozcinać skórę oraz rozrywać tkanki. Dodatkowe zagrożenie kryje się w ich toksycznej ślinie, bogatej w liczne enzymy zapobiegające zbyt szybkiemu krzepnięciu krwi. W skrajnych przypadkach pogryzienia przez całą chmarę może dojść do wstrząsu anafilaktycznego, a także rozwoju choroby nazywanej harara. W polskim klimacie ugryzienie meszki nie jest wyjątkowo niebezpieczne, ale na pewno nie należy do najprzyjemniejszych. W efekcie powoduje powstawanie swędzącego odczynu, opuchlizny oraz silnego zaczerwienienia.
Meszki mogą także przyczyniać się do rozwoju niewielkich zakażeń. Po czym rozpoznać, że ugryzła nas meszka, a nie komar? Ślad pozostawiony przez meszkowate goi się o wiele dłużej i wywołuje większy dyskomfort. Kiedy padniemy ofiarą ataku meszek, zacznijmy od dokładnego przemycia rany oraz wypicia wapna. Nie zaszkodzi także stosowanie specjalnego żelu przeciwko swędzeniu. Jeśli jednak wystąpią niepokojące objawy, bezzwłocznie udajmy się do lekarza.
Zapachy odstraszające meszki
Pomocne w odstraszeniu tych uporczywie atakujących owadów będą olejki eteryczne. Ich działanie będzie trwało tak długo, jak utrzyma się sam zapach. Po jakie aromaty sięgnąć w sklepie, jeśli chcemy skutecznie zniechęcić meszki do pojawiania się w ogrodzie lub na tarasie? Owady te nie tolerują m.in.:
- wanilii,
- lawendy,
- mięty,
- rozmarynu,
- eukaliptusa,
- goździków,
- migdałów.
Ogrodnicy spędzający wiele godzin w ogrodzie polecają także rozpoczęcie suplementowania witaminy B. Jej regularne przyjmowanie z czasem wpływa na zmianę zapachu potu, który staje się wyjątkowo odpychający dla meszek.
Sprawdź:Jak złagodzić ukąszenia owadów?
Pomocne rośliny - posadź je w ogrodzie i na tarasie
Meszki będą z daleka omijały ogrody obsadzone niektórymi ziołami oraz roślinami ozdobnymi. Na parapecie w kuchni, podłodze tarasu lub w pobliżu części wypoczynkowej warto posadzić m.in.:
- miętę pieprzową,
- szałwię,
- tymianek,
- bazylię,
- kocimiętkę,
- lawendę,
- werbenę,
- geranium,
- pelargonię.
Jeśli w naszym ogrodzie nie brakuje wolnej przestrzeni, postarajmy się zapełnić ją także mirtem zwyczajnym, komarzycą oraz surmią.
Sprawdź: Jak pozbyć się owadów z kuchni?
Sprawdzone sztuczki przeciw meszkom
Niechciane owady skutecznie odstraszymy, przygotowując mieszanki na bazie pokrojonej cebuli, czosnku oraz posiekanych liści pomidorów. Wystarczy dokładnie je połączyć, a następnie ułożyć na podstawce, talerzyku lub serwetce i wystawić na parapet zaokienny. Inny patent polega na zebraniu posadzonych w ogrodzie ziół, a następnie umieszczeniu ich w bawełnianych lub lnianych woreczkach. Możemy dodać do nich odrobinę olejku, np. waniliowego, a następnie powiesić przy oknie lub na balustradzie balkonowej.
Za ponadczasową metodę walki z meszkami uważa się przygotowanie roztworu na bazie cukru oraz octu. Dokładnie łączymy podane produkty, a następnie przelewamy je do miseczki lub odkręconej butelki. W ten sposób uzyskamy pułapkę zapachową, która zwabi meszki do środka. Co ważne, po kontakcie z mieszanką owady przyklejają się do niej, tracąc możliwość ucieczki.
Sprawdź również: