Posadź w ogrodzie lub na balkonie. Naturalna tarcza chroniąca przed komarami
Nie możesz doczekać się niespiesznych posiedzeń w ogrodzie w letnie wieczory? Komary również na to czekają! Irytujące owady sprawiają, że wielu z nas jest w stanie wylewać na siebie duże ilości sztucznych repelentów i inwestować w świece czy opryski, byleby uniknąć z nimi bliskiego kontaktu. Stwórz naturalną barierę w swoim ogrodzie i na tarasie, zaopatrując się w rośliny, które odstraszają komary.
Spis treści:
Co odstrasza komary? Rośliny przychodzą z pomocą
Usłyszenie charakterystycznego brzęczenia przy uchu potrafi wywołać ciarki. Komary z pewnością u niejednej osoby znajdują się na czarnej liście najbardziej znienawidzonych owadów. Nie tylko irytują, ale przede wszystkim ich ukłucia doprowadzają do dokuczliwego swędzenia skóry, podrażnień i opuchlizny.
Istnieje wiele środków na komary, które mają zniechęcić intruzów. Ich skuteczność bywa różna, dlatego wciąż staramy się szukać skutecznych sposobów na pozbycie się ich z naszego otoczenia. Z pomocą przychodzą rośliny odstraszające komary. Zawarte w nich substancje działają na owady drażniąco. Warto więc znaleźć dla nich miejsce na kwiatowych rabatach, ale też w doniczkach, które ustawimy na tarasie, balkonie czy parapecie. Zabezpieczenie wnętrza domu przed najazdem intruzów pozwoli zaoszczędzić czas i nerwy, które przeznaczamy na polowanie na komary, kiedy znajdą się w naszych czterech ścianach.
Jakiego zapachu nie lubią komary? Postaw na lawendę
Ogrodnicy decydują się na uprawę lawendy ze względu na jej dekoracyjne walory. Nie sprawia dużych problemów, pozwala za to stworzyć w ogrodzie namiastkę Prowansji. Fioletowe kwiaty wyglądają bajecznie nie tylko na sięgających po horyzont polach, ale nawet w doniczkach prezentują się malowniczo.
Lawenda na parapecie będzie stanowić tarczę przeciwko komarom. W ogrodzie pięknie wypełni przestrzeń. Znajdź dla niej słoneczne stanowisko. Bardzo dobrze znosi chwilowe przerwy w podlewaniu, więc to idealna roślina dla nieco zapominalskich ogrodników. Trzeba pamiętać, że lawenda przyciąga do ogrodu pożyteczne owady, w tym pszczoły i trzmiele.
Kocimiętka jako roślina na komary
Od początku lipca do września również kwitnie na fioletowo, więc ma pewne cechy wspólne z lawendą. Kocimiętka także należy do roślin odstraszających komary, a do tego ma niewielkie wymagania, więc jej wieloletnia uprawa nikomu nie sprawi problemów. Można zaobserwować ją rosnącą dziko — na polach i łąkach. To jednoznaczny dowód, że nie będzie wymagać od nas ogrodniczych akrobacji.
Zapach kocimiętki odstrasza komary i meszki, więc jej obecność bardzo się nam przysłuży. Nie potrzebuje bardzo żyznej gleby ani obfitego i częstego podlewania. Czy ma jakieś minusy? Przyciąga koty jak magnes, więc może się zdarzyć, że nasz podopieczny z dużym entuzjazmem będzie podgryzać jej gałązki.
Komarzyca kontra komary
Nazwa rośliny nie brzmi zachęcająco, ale bez obaw. Nie przyciąga komarów, a wręcz staje się naszym sprzymierzeńcem w walce z uciążliwymi osobnikami. Komarzyca króluje wśród roślin balkonowych. Ze względu na długie, zwisające pędy najlepiej prezentuje się w podwieszanych doniczkach, stanowiąc niebanalną ozdobę tarasu. Nic nie stoi na przeszkodzie, by pojemnik z rośliną zawiesić również przy ogrodowej altanie.
Komarzyca najlepiej czuje się w półcieniu. Unikaj umieszczania jej w miejscach mocno nasłonecznionych — może to doprowadzić do poparzenia liści. Nie lubi przelewania, więc częste podlewanie nie jest konieczne. Choć niektórzy ogrodnicy traktują ją jako roślinę jednoroczną, z powodzeniem można ją przezimować. Wystarczy znaleźć dla niej pomieszczenie, w którym temperatura będzie mieścić się w przedziale 10-15°C.
Zapach mięty przepędzi komary
Aromatyczne listki mięty to idealne zwieńczenie wielu letnich deserów, drinków, a nawet wytrawnych dań. Nie jest to jednak jedyny powód, dla którego roślinę warto posadzić w ogrodzie lub w doniczce. Dla nas jej aromat jest orzeźwiający, a dla komarów? Trudno powiedzieć, jak konkretnie go postrzegają, ale z całą pewnością nie przepadają za miętowym zapachem.
Jak wygląda uprawa mięty pieprzowej? Zapewnij jej lekko zacienione stanowisko. Weź pod uwagę, że szybko się rozrasta, więc w ogrodzie wymaga sporej przestrzeni. Sadząc ją w doniczce, zawsze będziesz mieć miętę pod ręką na kuchennym parapecie, a przy okazji zniechęcisz komary do wtargnięcia do twojego mieszkania.
Polecamy: