Sposób na relaks w biurze
Przed tobą sterty papierów, szef ciągle cię ponagla, telefon nieustannie dzwoni, a petenci wprost nie dają ci spokoju. Terminy, projekty, sprawozdania, faktury a wszystko na wczoraj. Czy w takich warunkach można się zrelaksować? Można, ale trzeba się tego nauczyć.
Czy ja mam na to czas?
Dręczy cię nieustanny brak czasu i natłok obowiązków, a tu ktoś proponuje jeszcze dodatkowo ćwiczenia. Czy to ma sens? Ma. Kiedy jesteś zmęczona i zdenerwowana twój umysł nie pracuje tak sprawnie, jak wtedy kiedy jesteś wypoczęta. Trudno być wydajnym i skutecznym pracownikiem kiedy cierpi się na bóle karku i pleców spowodowane godzinami spędzonymi za biurkiem. Ciężko podejmować trafne i odpowiedzialne decyzje bez racjonalnego i spokojnego spojrzenia na sytuację. Wbrew pozorom dzięki umiejętnemu relaksowaniu się możesz zaoszczędzić czas - po prostu będziesz wykorzystywać go bardziej umiejętnie.
Wszystko zaczyna się od oddechu
Na co dzień nie zwracamy uwagi na nasz oddech, wykonujemy go odruchowo, tymczasem we wszystkich technikach relaksacyjnych ma on podstawowe znaczenie. Zanim zaczniesz obserwacje - zadbaj o to, aby mieć czym oddychać - wywietrz dobrze pomieszczenie w którym pracujesz. Następnie postaraj się odpowiedzieć sobie na pytania: czy oddycham przez nos czy przez usta? Czy napinam brzuch oddychając? Czy oddycham płytko lub niespokojnie? Jak odczuwam ruchy wywoływane przez wdechy i wydechy? Zamknij oczy i oddychaj głęboko zwracając uwagę na to, jak powietrze wpływa i wypływa z twoich płuc. Dzięki tym obserwacjom zaczniesz oddychać świadomie i będziesz mogła nauczyć się kierować tą czynnością.
Ćwiczenie oddechowe
To proste ćwiczenie możesz wykonać siedząc na biurowym krześle. Usiądź tak, aby całe stopy były oparte na podłodze a kolana ugięte pod katem 90 stopni. Wyprostuj plecy, a ręce skrzyżuj na karku tak, aby łokcie były rozmieszczone jak najszerzej. Wyobraź sobie, że ktoś dodatkowo lekko ciągnie cię za łokcie do tyłu i zrób głęboki wdech przez nos. Podczas wydechu powoli zaokrąglij plecy pozwalając opadać głowie i łokciom. Przy następnym wdechu prostuj się jakby ktoś pociągał twoje łokcie w tył. Wystarczy kilka powtórzeń, ale pamiętaj aby ćwiczyć regularnie.
Bądź mocna jak góra
To ćwiczenie jest doskonałe jeżeli musisz uczestniczyć w rozmowach, negocjacjach i konferencjach, ale w praktyce przydaje się każdemu kto ma w pracy kontakty z innymi ludźmi. Uczysz się dzięki niemu reagować spokojnie i polegać na sobie. Ćwiczenie jest proste i zabiera niewiele czasu, ale należy je wykonywać regularnie. Nie licz na to, że wykonane raz i to na 3 minuty przed decydującym spotkaniem przyniesie spektakularne efekty.
Stań - najlepiej przed lustrem - rozstawiając stopy na szerokość bioder. Pomyśl, że cały twój ciężar rozkłada się na 3 punkty stóp: opuszki małego i dużego palca oraz pięty, następnie wyobraź sobie jak z tych punktów wyrastają korzenie, które wrastają głęboko w ziemię czyniąc cię mocną, stabilną i spokojną. Spójrz w lustro i powtórz (w myślach lub na głos) następującą afirmację: "Mam w sobie oparcie. Nic tak naprawdę nie może mną zachwiać". Inne przydatne afirmacje to: "Zajmę stanowisko i przy nim pozostanę" oraz "mam kręgosłup i mogę się poruszać. Nie cechuje mnie sztywność". Przy tej ostatniej skłaniaj się powoli w przód, a następnie prostuj kręg po kręgu. Zamknij na chwilę oczy i pomyśl o swojej sile i spokoju. Na zakończenie ukłoń się swojemu odbiciu w lustrze.
Chociaż dobrze jest mieć wsparcie bliskich osób, najważniejsze jest móc polegać na sobie i być oparciem dla siebie. Prezentowane ćwiczenia pozwalają budować siebie jako osoby mocne i stabilne. Dzięki temu możemy lepiej czuć się w swojej pracy i lepiej radzić sobie z czekającymi nas zadaniami.
I.G.
Na podstawie książki Doris Iding "Rytuały dla samotnych"