Świąteczne S.O.S.
Goście niedługo przyjdą, a tu się coś przypaliło, dziecko rozlało herbatę na dopiero co położony obrus, a twój kot zostawił kłębek kłaczków na sofie... Jest na to sposób!
Zapach spalenizny
Zagotuj w garnku wodę z przyprawami: miętą, goździkami, majerankiem, pieprzem. Gdy zacznie wrzeć, odstaw na mały gaz, zdejmij pokrywkę.
Przesoliłaś świąteczną zupę grzybową?
Dodaj obrany, pokrojony ziemniak. Gotuj 10 minut i wyjmij go.
Na jedwabną sukienkę prysnął tłuszcz?
Posyp plamę talkiem (lub mąką ziemniaczaną), przykryj bibułą i prasuj letnim żelazkiem. ✣ Nie zdążyłaś wyjść z psem i masz teraz plamę na dywanie, a goście już jadą? Połącz sodę z sokiem z cytryny i cynamonem. Rozsyp i zostaw na 20 minut. Odkurz.
Żeby świeca wolniej się spalała...
Wokół knota podsyp trochę soli. Płomień będzie też jaśniejszy!
Kocie kłaczki z kanapy
Włóż zwilżoną gumową rękawicę i zataczaj nią kółka w miejscu, gdzie jest sierść.
Na świeżo położony obrus kapnęła herbata?
Skrop to miejsce cytryną i spłucz zimną wodą.
Piekarnik przypala świąteczne ciasto?
Gdy grzeje za mocno od dołu, podłóż pod blachę z ciastem drugą blachę. Jeśli od góry, przykryj ciasto natłuszczonym pergaminem.