To najlepsza data na sadzenie czosnku. Będzie ostry i pełen aromatu

Oprac.: Anna Czowalla

Termin sadzenia czosnku może całkowicie odmienić jego smak i aromat. Czosnek zimowy zawiera więcej związków siarkowych, które sprawiają, że jest ostrzejszy i bardziej wyrazisty. Natomiast wiosenny jest zdecydowanie subtelniejszy, ponieważ zawiera ich mniej. Sprawdź, czym różni się czosnek wiosenny od zimowego oraz kiedy i jak głęboko należy je posadzić.

Czosnek można sadzić w lutym, ale tylko wtedy, jeśli gleba końcówka zimy jest łagodna.
Czosnek można sadzić w lutym, ale tylko wtedy, jeśli gleba końcówka zimy jest łagodna.123RF/PICSEL

Czym się różni czosnek wiosenny od zimowego?

Czosnek dzielimy na dwie główne odmiany: wiosenną (jarą) i zimową (ozimą). Różnice między nimi obejmują termin sadzenia, wygląd, smak oraz sposób przechowywania.

Czosnek zimowy, sadzony jesienią, obdarza nas wyjątkowymi, okazałymi główkami z sześcioma lub ośmioma ząbkami. Twarde i grube łuski przybierają głębokie, nasycone odcienie, często z subtelnym fioletowym akcentem, nadającym im szlachetnego charakteru. Ze względu na wyższą zawartość związków siarkowych smak tego czosnku jest intensywny i pikantny. Niestety, ze względu na krótki okres przechowywania, powinniśmy go spożyć w ciągu kilku miesięcy od zbioru.

W przeciwieństwie do niego czosnek wiosenny, sadzony wczesną wiosną, prezentuje się skromniej. Jego główki są mniejsze i bardziej wydłużone - znajdziemy w nich od dziesięciu do piętnastu ząbków. Łuski są delikatne i jasne, a smak o wiele bardziej subtelny. Czosnek wiosenny, dzięki dłuższemu okresowi przechowywania, pozwala nam cieszyć się jego delikatnym aromatem przez większą część roku, dodając świeżości i finezji naszym kulinarnym kompozycjom.

Czy można sadzić czosnek w lutym? Kiedy sadzić czosnek zimowy?

Czosnek wiosenny jest bardziej odporny na chłody, dlatego możemy posadzić go już w marcu lub na początku kwietnia, gdy tylko gleba odmarznie. Jednakże, jeśli zima okazuje się łagodna, niektórzy ogrodnicy sadzą go już w lutym. To rozwiązanie pozwala uniknąć ryzyka przemarznięcia, lecz wiąże się z koniecznością dłuższego oczekiwania na pierwsze plony.

Czosnek zimowy najlepiej sadzić jesienią, na przełomie września i października. To strategiczne posunięcie umożliwia roślinom spokojne ukorzenienie się przed nadejściem mroźnej aury. Zbyt wczesne zasadzenie bywa ryzykowne - nadmierny rozwój przed zimą może osłabić mrozoodporność naszych roślin. Z kolei opóźnienie sadzenia grozi słabym ukorzenieniem i mniej obfitymi zbiorami. Takie odmiany czosnku zimowego jak Jarus i Jankiel możemy również sadzić wczesną wiosną.

Jak głęboko sadzić czosnek na wiosnę?

Czosnek zimowy powinniśmy sadzić na głębokości około 5-6 cm. Ząbki umieszcza się w glebie pionowo, piętką skierowaną ku dołowi, zachowując odstępy co 10-15 cm między poszczególnymi ząbkami. Rzędy powinny być rozmieszczone w odległości około 20-30 cm od siebie, aby rośliny miały odpowiednią przestrzeń do swobodnego wzrostu i formowania dorodnych główek.

Przygotowanie gleby jest równie istotne. Czosnek zimowy ceni sobie stanowiska słoneczne i osłonięte od wiatru oraz żyzne, próchnicze i dobrze przepuszczalne podłoże. Aby osiągnąć optymalne warunki, warto zadbać o odpowiednie pH gleby, które powinno wynosić około 6,8. Ciężkie, podmokłe podłoża to najkrótsza droga do gnicia korzeni i chorób grzybowych. W przypadku gleb kwaśnych, zaleca się ich wapnowanie. Ponadto, wzbogacenie gleby kompostem lub obornikiem może znacząco poprawić jej jakość, choć należy pamiętać, że czosnek najlepiej uprawiać w drugim roku po zastosowaniu obornika.

Co zrobić, żeby główki czosnku były duże?

Silny wzrost i duże główki czosnku nie są dziełem przypadku - kluczową rolę odgrywa odpowiednie odżywienie rośliny. Najlepszym rozwiązaniem jest wzbogacenie gleby kompostem lub dobrze rozłożonym obornikiem jeszcze przed sadzeniem. W trakcie wegetacji wskazane jest również nawożenie mineralne, zwłaszcza nawozami azotowymi. Pierwsza dawka powinna trafić do gleby wczesną wiosną, gdy rośliny zaczynają intensywnie rosnąć, a druga na początku maja, by wesprzeć ich rozwój przed zawiązywaniem główek.

Czosnek z własnej uprawy jest bezkonkurencyjny.
Czosnek z własnej uprawy jest bezkonkurencyjny.123RF/PICSEL

Czosnek nie jest wielkim amatorem wody, ale podczas zawiązywania główek potrzebuje jej więcej. Brak wilgoci w tym czasie sprawia, że plony stają się mniejsze i mniej aromatyczne. Regularne podlewanie, zwłaszcza wiosną i na początku lata, pozwala uzyskać dorodne cebule. Jednak przesada bywa zgubna - nadmierna wilgoć prowadzi do gnicia korzeni.

Czosnek nie lubi konkurencji. Chwasty odbierają mu cenne minerały i wodę, dlatego regularne pielenie to obowiązek każdego ogrodnika. Oprócz tego warto spulchniać glebę wokół roślin - lepszy dostęp powietrza do korzeni sprawia, że czosnek rośnie zdrowo i intensywnie. Co ważne, czosnek zimowy ma tendencję do wypuszczania pędów kwiatostanowych, które mogą wyglądać dekoracyjnie, ale w rzeczywistości odbierają roślinie energię. Ich usuwanie pozwala skierować siły rośliny na rozwój główek, co skutkuje większymi i bardziej zwartymi cebulami. Prosty gest, a efekty są naprawdę imponujące.

Musimy także pamiętać o zebrania czosnku w odpowiednim momencie. Powinniśmy to zrobić, gdy większość liści zaczyna żółknąć i przewracać się. Wykopanie czosnku zbyt wcześnie skutkuje niedojrzałymi, słabymi główkami, a zbyt późny zbiór prowadzi do pękania cebul i ich rozpadania się na pojedyncze ząbki..

Przeczytaj również:

Paweł Morawski o leczeniu onkologicznym: Najważniejszy jest czasINTERIA.PL