​Uważaj na ten szczegół kupując masło. Jest nie tylko droższe, ale i mniejsze

Inflacja powoduje wzrost cen produktów spożywczych, co widać wyraźnie na przykładzie masła. Od początku roku kostka masła podrożała średnio o ok. 70%. Wpływ na wyższą cenę mają także droższe paliwo, zwiększone koszty produkcji oraz mniejsza ilość hodowli krów mlecznych.

Przewiduje się, że masło i produkty mleczne mają stać się jeszcze droższe. Obecnie za kostkę masła należy zapłacić od 7 do 9 zł, a nawet więcej w przypadku masła marek luksusowych i z wyższą zawartością tłuszczu. Okazuje się, że zmianom uległa nie tylko cena.

Masło dostępne jest w opakowaniach o różnej gramaturze. Najczęściej spotykane dotychczas były kostki po 100, 200 lub 250 gram. Jednak wraz ze wzrostem cen, zmianom uległy także objętości. Warto podczas zakupów zwrócić uwagę na opakowanie, na którym znajdziemy informację o ilości produktu. Wielu producentów znacznie zmniejszyło wielkość kostek masła. Wcześniejsze opakowania najczęściej miały po 200 gram, obecnie najczęściej mają po 150 lub 175 gram.

Jeżeli nie chcemy przepłacać za masło to możemy pomyśleć o zastąpieniu go roślinnymi produktami. Tańszym zamiennikiem będzie margaryna. Można także kanapki smarować  warzywnymi hummusami i pastami. Popularnym smarowidłem jest również pasta z awokado oraz masło orzechowe. Z kolei podczas gotowania można zastosować oleje roślinne, jak oliwa z oliwek lub olej słonecznikowy. Należy pamiętać przy tym, że nie każdy olej czy oliwa nadają się do obróbki termicznej. Oliwy extra virgin nie należy wykorzystywać w takim celu. Produkty przeznaczone do smażenia, pieczenia i gotowania będą posiadały taką informację na opakowaniu.

Zobacz także:

Ceny masła idą mocno w górę! Czym je zastąpić?

Dlaczego warto jeść masło?

14 zaskakujących pomysłów na wykorzystanie masła