Ceny masła idą mocno w górę! Czym je zastąpić?

Z danych wynika, że od początku roku ceny masła poszły w górę nawet o 70 proc! Producenci nie mają dla nas dobrych wiadomości, bo po kresowym wyhamowaniu, masło ma dalej drożeć! Czym je zastąpić?

Ceny masła rosną dosłownie z tygodnia na tydzień
Ceny masła rosną dosłownie z tygodnia na tydzień 123RF/PICSEL

Od kilkunastu miesięcy żywność w Polsce i na całym świecie drożeje nieprzerwanie! Wyznaczany przez Organizację Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) indeks światowych cen żywności sięgnął w październiku 133,2 pkt. W stosunku do września poszedł więc w górę o 3,9 pkt, czyli o 3 proc., a w porównaniu z październikiem 2020 r. wzrósł aż o 31,8 pkt, czyli o 31,3 proc. Znalazł się więc na najwyższym poziomie od lipca 2011 r.!

Jednym z rekordzistów wśród produktów żywnościowych, który drożeje dosłownie z tygodnia na tydzień jest masło. Do wzrostu jego ceny, obok ogólnego kryzysu przyczyniły się także niskie dostawy mleka, niskie jego zapasy w Europie i słaby początek nowego sezonu produkcji mleka w Oceanii. Jeszcze kilka tygodni temu kostkę masła mogliśmy kupić za około 5 zł, a dziś płacimy za nie już 7-8 zł, a w niektórych sklepach nawet więcej! Na rynku pojawiają się już kostki o wadze niższej niż standardowa np. 170g, a popularność zyskują margaryny i mazidła masłopodobne. 

Producenci masła nie mają dla nas dobrych wiadomości - jego cena nie spadnie! Tłumaczą oni, że przez długi czas cena masła była zbyt niska w stosunku do kosztu jego wytworzenia. Popyt na tłuszcz mleczny wciąż rośnie, rośnie także inflacja, która decyduje o rosnących kosztach pozyskania i przetworzenia surowca, opakowań i dystrybucji. Obserwowany przez nas wzrost cen masła może więc wyhamować, ale raczej nie wróci już do poziomu sprzed kilku miesięcy. 

Ceny masła wciąż rosną. Czym je zastąpić?

Skoro ceny masła wciąż rosną i nie mają zamiaru spadać, wielu konsumentów próbuje zastąpić je innymi produktami. Tradycyjne masło to świetnie przyswajalny tłuszcz zwierzęcy, bogaty w witaminy, makro i mikroelementy, więc nie jest to wcale takie proste. Jest jednak kilka produktów, którymi możemy spróbować je zastąpić:

- masło orzechowe - to bogate źródło witamin A i z grupy B, podnoszące odporność i wspierające pracę mózgu

- pasta z awokado - to świetne źródło witamin, błonnika i tłuszczów, chroniące serce i układ nerwowy

- olej kokosowy - może nie posmarujesz nim kanapki, ale usmażysz na nim pyszne naleśniki. Olej kokosowy chroni układ krążenia i ma właściwości antybakteryjne

- oliwa z oliwek - zawiera przeciwutleniacze i opóźnia proces starzenia

- rozgnieciony banan - rozgnieciony, dojrzały banan to świetne źródło potasu, które dostarcza energii, a nawet poprawia humor! Wbrew pozorom takie puree z banana doskonale zastąpi masło, szczególnie gdy posmarujemy nim kanapki.

„Ewa gotuje”: Ciasto kruche z malinami i brzoskwiniami pod beząPolsat

***
Zobacz również:

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas