Wrzuć do blendera i podlej zamiokulkasa. Nie nadążysz z liczeniem nowych liści
Oprac.: Joanna Leśniak
Wszystkie twoje dotychczasowe rośliny kończyły marnie, usychając przez błędy w pielęgnacji? Z żalem stwierdzasz, że uprawa kwiatów doniczkowych to hobby, od którego powinieneś trzymać się z daleka? Tak wcale nie musi być. Swoją przygodę z ozdabianiem mieszkania zielenią zacznij od zamiokulkasa zamiolistnego. Prosta odżywka do przygotowania w domowym zaciszu sprawia, że gatunek ten bez zakłóceń rozwija zielone liście i zachwyca ładnym wyglądem przez długie lata.
Spis treści:
Uprawa zamiokulkasa w domu to duża satysfakcja
Pojawia się na szczytach list roślin prostych w uprawie, niewymagających i tolerancyjnych na niesprzyjające warunki oraz drobne zaniedbania. Zamiokulkas cieszy się reputacją żelaznej rośliny, która nie potrzebuje wiele do bujnego wzrostu.
Choć w warunkach domowych raczej nie zakwita, nadal jest efektowną ozdobą wnętrza. Grube liście w kolorze głębokiej zieleni prezentują się bardzo elegancko. Obecność roślin w domach nie tylko nadaje wnętrzom świeżości. Według zasad Feng Shui wpływają one pozytywnie również na przepływ energii i zachowanie równowagi. Co więcej, zamiokulkas zamiolistny symbolizuje długowieczność i stateczność.
Nadmiar wody mu szkodzi, ale jedną odżywkę wprost uwielbia
Zamiokulkas to znakomity wybór dla osób, którym zdarza się zapominać o podlewaniu roślin doniczkowych. Jego małe zapotrzebowanie na wodę sprawia, że nie zaszkodzą mu również twoje częste wyjazdy. Jako sukulent w ekstremalnych warunkach jest w stanie przetrwać bez podlewania nawet cztery miesiące.
Przerwy w dostarczaniu wody to dla niego dużo korzystniejsza sytuacja niż przelewanie. Nadmiar wody jest powodem, przez który liście zamiokulkasa żółkną, a kłącze zaczyna gnić. Jak często podlewać zamiokulasa w uprawie domowej? Szacuje się, że wymaga tego raz na dwa-trzy tygodnie, gdy wierzchnia warstwa ziemi w doniczce porządnie przeschnie. W swoich działaniach raz na czas wprowadź prostą odżywkę na bazie popularnego w naszym kraju warzywa.
Czym podlewać zamiokulkasa? Prosty nawóz z buraka powoduje eksplozję liści
O potencjale buraków powinni pamiętać nie tylko szefowie kuchni. Osoby poszukujące domowych sposobów nawożenia roślin też powinny czerpać z nich pełnymi garściami. Zamiokulkas nakarmiony warzywną odżywką odwdzięczy się obfitym rozrostem nowych liści. Jak ją przygotować?
- Średniej wielkości buraka pokrój na mniejsze kawałki. Wcześniej załóż rękawiczki ochronne, by warzywny sok nie poplamił skóry.
- Wrzuć do blendera i zalej jednym litrem wody.
- Miksuj przez około dwie minuty.
- Chwyć za sitko, by przecedzić wywar. Do podlewania zamiokulkasa nie są potrzebne roślinne resztki.
Jak często stosować nawóz z buraka? Wystarczy włączyć go do rutyny podlewania raz w miesiącu. To sposób na dostarczenie roślinie cennych substancji, w tym witamin A, E, K oraz witamin z grupy B. Skład uzupełniają azot, potas, fosfor, magnez oraz bor.
Gdzie postawić doniczkę z zamiokulkasem?
Domową uprawę zamiokulkasa można podsumować hasłem "mniej znaczy więcej". Służy mu umiarkowane, wręcz skromne podlewanie, nie potrzebuje też dużej ilości słońca. Wybierając stanowisko dla zamiokulkasa, możesz wybrać nawet ciemniejszy kąt pokoju. Najbardziej służy mu jednak rozproszone światło. Lubi ciepło, najlepiej czuje się w 20-25°C. Zimą może być nieco chłodniej, lecz nie należy trzymać go w pomieszczeniu, w którym temperatura spada poniżej 16°C.
Polecamy: