Wstydliwy, ale pożyteczny gość w ogrodzie. Oto co potrafi
Chociaż w ciągu dnia chowają się w swoich kryjówkach, stroniąc najczęściej od ludzi, o zmierzchu i w nocy ruszają do akcji. Ale chociaż są nieco wstydliwe, ich obecność w ogrodzie jest świetną wiadomością dla każdego działkowca. Czy warto mieć jeża na działce? Jego obecność to skarb. Oto co potrafi.
Co oznacza jeż w ogrodzie? Kiedyś szczęście, dziś... naturalność
Kiedyś wierzono, że mieszkający w pobliżu domu przynosi szczęście. A chociaż, wbrew powszechnej opinii, nie je jabłek i nie nosi ich na grzbiecie, jego obecności w ogrodzie wypatruje każdy działkowiec. Dlaczego jeże są tak ważne?
Urządzając swoje mieszkanie w ogrodzie dają dowód na to, że ten wolny jest od chemikaliów i szkodliwych oprysków, a co za tym idzie - naturalny, bezpieczny i przytulny. I chociaż najczęściej poszukują schronienia w lasach z bogatym poszyciem i zaroślach, kiedy wprowadzają się do ogrodu, wkrótce pokażą na co je stać. W dobrym tego słowa znaczeniu.
Czy jeże są pożyteczne? Gdy zauważyłeś w ogrodzie, masz szczęście
Dieta jeży w 70 proc. składa się z owadów i innych bezkręgowców. Zdarza się, że do swojego menu dodają jednak również drobne gryzonie, jaja ptaków, żaby i ropuchy, a nawet jadowite węże. Jeże uważane są przy tym za "ogrodowych sanitariuszy" - są bowiem padlinożercami, oczyszczając teren z drobnych martwych zwierząt.
Jeże pozbędą się również z okolicy ślimaków, dżdżownic i niektórych szkodników upraw, na przykład turkucia podjadka. Ich obecność w ogrodzie jest tym pożyteczniejsza. Najpierw jednak warto zadbać, by na działce czuły się komfortowo. Jak to zrobić?
Czy warto mieć jeża w ogrodzie? Otocz opieką, a mocno się odpłaci
Im mniej im przeszkadzamy, tym lepiej. Najlepiej czują się bowiem w takich miejscach, które przypominają im ich naturalne siedliska. Chcąc, by jeże pojawiły się w ogrodzie, warto im jednak nieco pomóc - na przykład wydzielając niewielki skrawek ogrodu o zerowej ingerencji w naturalną przestrzeń. Warto zadbać przy tym, by jeże miały wygodną i bezpieczną "furtkę" - nie przedostaną się bowiem przez szczelne ogrodzenie.
Latem warto wspomóc nieco zdrowie jeży, wystawiając płytkie naczynia z wodą, skąd będą mogły zaczerpnąć nieco napoju. Kiedy zaś upały nieco zelżą, a pierwsze liście pojawią się na trawniku, warto dodatkowo zebrać je w stos (wykorzystując do zbudowania podobnego schronienia także suchą trawę lub pryzmę kompostownika), przygotowując jeżom surowiec, z którego będą mogły stworzyć swoją kryjówkę. A potem czekać, aż na dobre rozgoszczą się w ogrodzie.