Wyjeżdżasz? Nigdy tego nie rób, wrócisz i rachunki mogą zaskoczyć

Przed urlopem w pocie czoła pakujemy wszystkie potrzebne rzeczy, sprawdzamy po kilka razy, czy mamy niezbędne dokumenty. Przygotowania nie powinny jednak ograniczać się wyłącznie do dopięcia walizki. Jak zabezpieczyć dom przed wyjazdem? Przygotowaliśmy spis najważniejszych czynności, by w wycieczkowym ferworze nie zapomnieć o kluczowych sprawach. Dzięki temu unikniesz przykrych niespodzianek po powrocie.

Sprzęty, które dosłownie pożerają prąd w trybie czuwania najlepiej odłączyć z gniazdka
Sprzęty, które dosłownie pożerają prąd w trybie czuwania najlepiej odłączyć z gniazdka123RF/PICSEL

Nie karm pożeraczy energii

Jesteśmy otoczeni elektroniką. Nie da się ukryć, że tego typu sprzęty ułatwiają i uprzyjemniają życie codzienne. Wpięte w gniazdka ładowarki to widok na tyle normalny, że w pewnym momencie przestajemy zwracać na nie uwagę. Przygotowania do wyjazdu to jednak czas, kiedy powinniśmy być bardziej czujni.

Planując dłuższą nieobecność w domu, odłącz urządzenia elektryczne od źródła zasilania. Tryb czuwania nie sprawia, że są całkowicie uśpione, nadal pobierają energię. Telewizory, ładowarki, konsole, komputery... Może się wydawać, że nie podnoszą zużycia diametralnie, lecz zostawianie ich podłączonych do sieci na czas wyjazdu to niepotrzebna rozrzutność. Jak mawia stare powiedzenie: ziarnko do ziarnka, a zbierze się miarka.

Ładowarka wpięta do gniazdka nawet nie ładując urządzenia, pobiera energię
Ładowarka wpięta do gniazdka nawet nie ładując urządzenia, pobiera energię123RF/PICSEL

Zminimalizujemy w ten sposób również ryzyko wystąpienia zwarcia, a nawet pożaru. Przebywając wiele kilometrów od domu, nie będziemy przecież w stanie szybko zareagować. Lepiej nie narażać sąsiadów i swojego dobytku na niebezpieczeństwo, a po powrocie z urlopu nie musieć rozpoczynać kosztownego remontu.

Maksymalnie wykorzystaj kuchenne zapasy

Gdy planujesz dłuższą nieobecność, nie rób dużych zakupów. Staraj się wykorzystywać już zgromadzone produkty. Wiele artykułów spożywczych z wypełnionej po brzegi lodówki i tak przestanie nadawać się do spożycia.

Czy wyłączać ogrzewanie na czas nieobecności?

Zimowe wyjazdy na ferie zazwyczaj dzielą ludzi na dwie grupy. Pierwsza z nich z ekscytacją myśli o szusowaniu na stokach, druga raczej ucieka w cieplejsze rejony świata, by nacieszyć się słońcem. Łączy je jedno pytanie: czy ogrzewać pusty dom w zimie? Sezon grzewczy to niemałe wyzwanie logistyczne.

Wyjazd podczas sezonu grzewczego wzbudza wątpliwości
Wyjazd podczas sezonu grzewczego wzbudza wątpliwości123RF/PICSEL

Dla części osób logiczne wydaje się całkowite odłączanie instalacji, by zaoszczędzić. Po co ogrzewać mieszkanie skoro nikogo w nim nie ma? Inni przytaczają argument związany z tym, że ponowne ogrzanie wyziębionego do granic możliwości domu jest mniej opłacalne niż utrzymywanie ciepła nawet podczas wyjazdu wszystkich domowników.

Prawda, jak to często bywa, leży pośrodku. Przyjmuje się, że minimalna temperatura, jaka powinna być utrzymywana w pomieszczeniach, mieści się w przedziale 10-12°C. Zwłaszcza jeśli planujemy dłuższy, co najmniej tygodniowy wypad. Takie wartości zmniejszą koszt ogrzewania, a jednocześnie ochronią nas np. przed uszkodzeniem ścian. Podczas krótszych, np. weekendowych wyjazdów zaleca się zmniejszać temperaturę do 15°C.

Zakręć główny zawór wody

Tuż przed wyjściem z domu powinniśmy udać się do łazienki. Zakręcenie wody na czas nieobecności uchroni nas przed zalaniem w wyniku niefortunnej awarii. Wadliwa instalacja (np. spłuczki) mogłaby też doprowadzać do ciągłego poboru wody, a widok rachunku po powrocie odbierze nam całą przyjemność ze wspominania błogiego urlopu.

Nawyk, który musi wejść ci w krew

Skoro już jesteś w łazience, zatkaj korkiem odpływ w wannie i kabinie prysznicowej. W ten prosty sposób zabezpieczysz się przed nieprzyjemnym zapachem w łazience, który mógłby uderzyć cię w nozdrza tuż po powrocie.

W syfonie po każdym użyciu zostaje niewielka ilość wody. Jeśli nie będziemy korzystać z prysznica czy wanny, szybko odparuje. To z kolei może wywołać cofanie się brzydkich woni z kanalizacji prosto do wnętrza naszego domu. Zatkanie odpływu to najprostsza metoda, by temu zapobiec.

Nie dopuść do tego, by w łazience panoszył się fetor
Nie dopuść do tego, by w łazience panoszył się fetor123RF/PICSEL

Pozbądź się wszystkich odpadków

Wyrzucanie śmieci przed wyjazdem to sprawa oczywista. Zwłaszcza gdy mowa o resztkach żywności, które podczas naszej nieobecności zaczęłyby się psuć. Powrót do mieszkania byłby bardzo nieprzyjemnym doświadczeniem. Upewnij się, że odpadki nie zostały również w okolicach zlewu i na kuchennym blacie, a żywność, którą zostawiasz, jest dobrze zabezpieczona.

Co powinno mieć auto w podróżyINTERIA.PL

Polecamy:

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas