Zakupy on-line nie takie ekologiczne

Na zdrowy rozum zakupy on-line powinny być bardziej ekologiczne, niż normalne. Ci jednak, którzy kupują w sklepach internetowych ze względu na ochronę środowiska mogą się rozczarować. Wieloletnie badania prowadzone przez naukowców z University of Delaware we współpracy z Delaware Center for Transportation pokazały, że z punktu widzenia transportu, zakupy w internecie przynoszą więcej szkody, niż pożytku.

Zakupy internetowe nie zawsze sprzyjają środowisku
Zakupy internetowe nie zawsze sprzyjają środowisku123RF/PICSEL

Badania prowadzono w Stanach Zjednoczonych, na terenie miasta Newark w stanie Dalaware, ale można się spodziewać, że jego wyniki, jeśli nie teraz, to wkrótce będą miarodajne dla sytuacji także w naszym kraju. Autorzy pracy piszą na łamach czasopisma "International Journal of Sustainable Development and World Ecology", że przeniesienie znacznej części handlu do sieci przyniosło w praktyce zwiekszenie obciążeń transportowych, wpłyneło niekorzystnie na czas podróży, a dokładniej na średnią jej prędkość i... zwiększyło emisję gazów cieplarnianych.

W czym rzecz? Naukowcy przypuszczali, że ograniczenie wizyt w sklepach dokonywanych z użyciem własnych samochodów zmniejszy ruch na drogach. Okazało się, że to nieprawda. Po pierwsze, osoby które rezygnują z zakupów, wcale nie rezygnują z wyjazdów do pracy, do restauracji, do kina, czy do przyjaciół. Liczba samochodów osobowych na drogach wcale nie maleje.

Rośnie tymczasem liczba samochodów dostawczych, z pomocą których zakupy są dostarczane. I co ważne, samochody te pojawiają się częściej w rejonach mieszkalnych, gdzie drogi są węższe, a zatrzymanie się i rozładunek samochodu dostawczego dodatkowo blokuje ruch i zwiększa korki. Co więcej, samochody te napędzane są zwykle emitującymi więcej cząstek stałych silnikami diesla, w większym stopniu przyczyniają się też do zużycia dróg i podwyższenia poziomu hałasu.

Badania prowadzono na ograniczonym terenie, uwzględniano w nich tylko zamówienia prywatnych klientów. Wyniki wskazują jednak na to, że mechanizmy rządzące zachowaniami ludzi i związanym z nimi ruchem drogowym mogą być trudniejsze do przewidzenia, niż się wydaje. Przy planowaniu skutków przenoszenia się do sieci różnych form działalności trzeba to brać pod uwagę.

RMF24.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas