Zasada 30/30 może uratować życie podczas burzy
Lato to wzmożony okres wyładowań atmosferycznych, podczas których niezwykle groźne dla człowieka są pioruny. Istnieje jednak sposób na zwiększenie swojego bezpieczeństwa, przez zastosowanie zasady 30/30. Tłumaczymy, czym ona jest i kiedy należy z niej skorzystać.
Konsekwencje rażenia piorunem w człowieka
Skutki uderzenia piorunem mogą być dla człowieka dramatyczne - oparzenia, apatia, uszkodzenie układu nerwowego, upośledzenie słuchu i wzroku, uszkodzenie układu sercowo-naczyniowego, a w najgorszym przypadku zgon. Nie jest prawdą, że osoby porażonej piorunem nie można dotykać w obawie o możliwość poparzenia samego siebie. Należy pamiętać, iż szybka reakcja i udzielenie pomocy osobie porażonej piorunem może uratować jej życie.
Na czym polega zasada 30/30
Jedną z najważniejszych zasad bezpieczeństwa podczas wyładowań atmosferycznych, którym towarzyszą uderzenia pioruna, jest ta, nazywana zasadą 30/30. Brzmi ona następująco: po zobaczeniu błyskawicy należy zacząć liczyć. Jeśli nie doliczymy do 30, a w tym czasie usłyszmy grzmot, powinniśmy natychmiast schować się w budynku ze ścianami i dachem. Miejsce schronienia możemy opuścić po 30 minutach od ostatniego uderzenia pioruna.
Czytaj także: Gdzie jest burza? Sprawdź, jak ją namierzyć
Za schronienie może posłużyć nam również samochód, pod warunkiem, że zamkniemy wszystkie drzwi i okna. Ponadto, podczas uderzeń piorunów, będąc w zamkniętym pomieszczeniu, należy unikać zbliżania się do okien, korzystania z prysznica, a nawet mycia naczyń.
Warto wiedzieć: Jak zapewnić sobie bezpieczeństwo podczas burzy?
Przebywanie na otwartym terenie w pobliżu wysokich obiektów, bardziej naraża się na rażenie piorunem. Nie oznacza to jednak, że osoby znajdujące się np. w dolinach są bezpieczne. Jeśli na otartym terenie nie ma możliwości schowania się do budynku, należy pozbyć się wszystkich metalowych przedmiotów, znaleźć największe zagłębienie i kucnąć, złączając kolana i kostki.
