Zbliża się sezon na "polskie trufle". To prawdziwy rarytas
Choć to jesień jest porą roku, która najbardziej kojarzy się z okresem, kiedy ochoczo chwytamy za koszyki i ruszamy na poszukiwanie leśnych skarbów, wytrawni grzybiarze ręce zacierają już wiosną. Właśnie teraz rusza sezon na smardze, nazywane "polskimi truflami". Te unikalne grzyby, o charakterystycznym wyglądzie i wybornym smaku, stanowią prawdziwą perełkę w swojej kategorii. Gdzie można je zbierać? Warto sprawdzić, ponieważ ich cena zwala z nóg.
Spis treści:
Smardze - co to za grzyby? Stanowią prawdziwe trofeum
Są uznawane za rarytas wśród grzybów jadalnych. Charakteryzują się nietypowym wyglądem. Ich znakiem rozpoznawczym są kapelusze z głębokimi, nieregularnymi wgłębieniami, które nadają im wygląd plastrów miodu. Ich kolory bywają różne, można znaleźć okazy w odcieniach od brunatnego po oliwkowy. Trzony z kolei są stosunkowo proste i jasne, co kontrastuje z ciemniejszymi kapeluszami. Porowata struktura ułatwia ich identyfikację, nadal jednak należy być czujnym, ponieważ smardze bywają mylone z trującą piestrzenicą kasztanowatą.
Leśny zwiastun wiosny. Kiedy zaczyna się sezon na smardze?
Wiele zależy od warunków atmosferycznych, zwłaszcza pod kątem wilgotności i temperatury. Sezon na smardze w Polsce rozpoczyna się wczesną wiosną. Pierwsze okazy znaleźć można już pod koniec marca. Szczyt okresu ich występowania przypada na kwiecie oraz maj. W niektórych regionach sezon może się przedłużyć aż do czerwca. Są doskonałym potwierdzeniem powiedzenia "rosnąć jak grzyby po deszczu", ponieważ te okazy pojawiają się w dużych ilościach po obfitych opadach.
Gdzie rosną smardze? Wysypu grzybów można spodziewać się zwłaszcza w lasach liściastych i mieszanych, gdzie gleba jest przepuszczalna oraz wilgotna. Często pojawiają się w pobliżu takich drzew jak topole, jesiony oraz osiki. Bywają spotykane w okolicy drzew owocowych.
Uważaj, zanim wrzucisz do koszyka. Gdzie można zbierać smardze?
Należy pamiętać, że smardze w Polsce objęte są częściową ochroną. Jak to przekłada się na możliwość grzybobrania? Zbieranie smardzów z naturalnych stanowisk jest zabronione. Taki manewr na terenach lasów państwowych może skutkować mandatem w wysokości od 20 do nawet 5 tys. zł.
Możliwe jest za to zbieranie ich na prywatnych posesjach — działkach, polach uprawnych czy w ogrodach. Dopuszcza się zbieranie smardzów w szkółkach leśnych i miejskich terenach zielonych.
Smardze nazywane są "polskimi truflami"
Istnieje kilka powodów, przez które smardze zyskało takie miano. Cechują się intensywnym aromatem i niepowtarzalnym smakiem z nutami orzechowymi oraz korzennymi, przez co uważane są za kulinarny rarytas. Dodatkowo smardze dostępne są przez stosunkowo krótki okres, a ograniczenia w kontekście ich zbiorów stanowią dodatkowy czynnik, który wpływa na cenę. Kilogram świeżych grzybów może bowiem kosztować nawet 450-500 zł. Z kolei ceny suszonych przysmaków sięgają ponad 2 tys. zł.
Zobacz także: Co zrobić, gdy pieczarki puszczają wodę? Oto sposób
