Relacja pełna życia, mądrości i... luzu. O takiej przyjaźni marzy każdy

Według badań AARP (American Association of Retired Persons - Amerykańskiego Stowarzyszenia Emerytów) 37 proc. dorosłych Amerykanów  ma bliskiego przyjaciela, który jest co najmniej 15 lat młodszy lub starszy od nich. Prawie połowa z tych znajomości trwa co najmniej 10 lat, a jedna na pięć ponad dwie dekady. Ta coraz powszechniejsza forma przyjaźni, czyli przyjaźń międzypokoleniowa jest znacznie dojrzalsza, pozostawia przestrzeń na bycie sobą w pełni i wolna jest od porównań czy ocen, na które narażeni jesteśmy podczas kontaktów z grupą rówieśniczą.

Choć większość życia spędzamy z ludźmi, którzy są w podobnym do naszego wieku: placówki edukacyjne od pierwszych chwil przyzwyczajają nas do obcowania z ludźmi z tego samego rocznika, coraz więcej osób otwiera się na kontakty z osobami z innej generacji i bardzo ceni sobie benefity z nich wynikające.

Wyniki badania przeprowadzonego przez AARP na 1500 osobach wykazały, że międzypokoleniowe przyjaźnie tak samo często dotyczą kobiet jak i mężczyzn, ale to przedstawiciele generacji X i wyżu demograficznego częściej mają bliskich znajomych z innego pokolenia niż ma to miejsce w przypadku millenialsów. Zapytani o powody zawierania takich relacji odpowiadali, że cenią sobie ich spojrzenie na wiele spraw oraz to, że starsi przyjaciele mogą być dla nich wzorem do naśladowania.

Rozmowy z osobami z innego pokolenia nierzadko są inspirujące i poszerzają horyzonty. Dzięki większej wiedzy o życiu i ludziach starsi mogą przedstawić młodszym znacznie szerszy ogląd na pewne zagadnienia, podzielić się swoim doświadczeniem. Ktoś, kto sprawy takie jak poruszanie się po meandrach małżeńskiego życia opanował do perfekcji, może pomóc zrozumieć współmałżonka. Również w mniej intymnych tematach, takich jak kupno domu, przeprowadzka, kolejne etapy dojrzewania dzieci, ma doświadczenie większe niż młodszy kolega czy koleżanka.

Charlynn Ruan, psycholożka i założycielka Thrive Psychology Group zauważa, że przyjaźń międzypokoleniowa zwalnia z presji porównywania się z rówieśnikami w zakresie osiągniętych sukcesów czy ogólnym poziomie życia. Dzięki podążaniu kompletnie innymi ścieżkami, stres związany z poczuciem bycia niewystarczającym czy gorszym/słabszym znika.

Korzyści z międzypokoleniowego braterstwa dusz nie dotyczą jednak tylko młodszej strony. Dzięki takim kontaktom starszy przyjaciel nie pozostaje w tyle z technologią, współczesnymi trendami w modzie i związkach, a także ćwiczy umysł, rozmawiając na nowe tematy, poruszane przez młodszego kolegę.

Nie zapominajmy także o osobach, w życiu których brakuje figury rodzicielskiej. Bliski kontakt z kimś starszym może pomóc wypełnić tę lukę, budując wyjątkową więź, która będzie cenna także dla osoby starszej. Przyjaźń osób o znacznej różnicy wieku jest więc relacją win-win. Warto zainteresować się bliżej starszym od nas współpracownikiem, za którym przepadamy, ale z którym do tej pory nie nawiązaliśmy bliższej więzi. Może wspólne spędzenie czasu poza miejscem pracy okaże się strzałem w dziesiątkę? Nie zaszkodzi spróbować.