Wydaje mu się, że jest dorosły
Jestem matką 18-letniego chłopca. Do tego pory nie było z nim większych problemów.
Jestem matką 18-letniego chłopca. Do tego pory nie było z nim większych problemów. Jednak kiedy przekroczył magiczną osiemnastkę, stał się nie do wytrzymania! Na szczęście nie opuścił się w nauce, ale przestał się słuchać w kwestii wracania do domu, nocowania u znajomych itp. Kiedy zwracam mu uwagę, naskakuje na mnie, że jest dorosły i nie mogę mu zakazywać spędzania nocy u dziewczyny. Podobnie, jak chcę z nim ustalić godzinę powrotu do domu. Niestety, nie mam żadnej pomocy ze strony męża. On też twierdzi, że nawet w świetle prawa nasz syn jest już odpowiedzialny za swoje czyny i nie mogę go traktować, jak dziecko. Jestem załamana i nie wiem, co robić.
Janka 40 l.