Aleksandra Kwaśniewska zdradza sekrety wspólnej pracy z Kubą Badachem
W najnowszym odcinku podcastu video "Zdanowicz pomiędzy wersami" dziennikarka Katarzyna Zdanowicz rozmawiała z Aleksandrą Kwaśniewską - dziennikarką, prezenterką telewizyjną, autorką tekstów piosenek oraz córką Aleksandra Kwaśniewskiego, byłego prezydenta Polski. Kobieta opowiedziała m.in o tym, jaki wpływ miała polityka na jej dorastanie, roli polityki w ich rodzinie oraz sekretach jej wspólnej pracy z Kubą Badachem. Cały odcinek dostępny poniżej:
Miała czternaście lat kiedy jej ojciec został prezydentem Polski. Aleksandra Kwaśniewska u Katarzyny Zdanowicz
Aleksandra Kwaśniewska miała czternaście lat, kiedy jej ojciec po raz pierwszy objął stanowisko prezydenta Polski. Jak bardzo wpłynęło to na jej życie? Katarzynie Zdanowicz tłumaczy:
Istotne według mnie jest to, co robisz z tym, co ci zostało w życiu dane. To znaczy, że to nie jest to takie wszystko zero-jedynkowe, że to (że jestem córką prezydenta - przypis. red.) jest albo przekleństwem, albo zbawieniem. To jest coś takiego równocześnie na plus i na minus. No i tak jest z tymi moimi rodzicami. Ewidentnie jestem osobą uprzywilejowaną od jakiegoś momentu, natomiast myślę, że ludzie nie do końca zdają sobie sprawę z tego, że za tym uprzywilejowaniem idą różne, niefajne rzeczy, o których z kolei też mi jest niezręcznie mówić bo wtedy wygląda jakbym się skarżyła a przecież jestem uprzywilejowana.
Memy z Aleksandrem Kwaśniewskim: "Sprowadzenie osoby do jej najsłabszego momentu i torturowanie jej, znęcanie się". "Zdanowicz pomiędzy wersami"
Memy z Aleksandrem Kwaśniewski pojawiły się w sieci już kilka lat temu, jednak nadal cieszą się ogromną popularnością. Ich tematyka często nawiązuje do spożywania alkoholu. Zdjęcia prezydenta Kwaśniewskiego z napisami: "Ulubione zwierzątko? - Małpka" czy "Wina Tuska? - Wypiję" stały się wręcz kultowe. Co myśli o nich córka prezydenta, Ola Kwaśniewska?
Myślę że ludzie sobie przesyłają te rzeczy bo dla są dla nich po prostu śmieszne i nie ma za tym żadnej refleksji czy złych intencji. Tylko myślę, że nie do końca zdają sobie sprawę, że tworzą pewien obraz który jest bardzo niesprawiedliwy, jest wypaczony i dla młodego pokolenia będzie się sprowadzał tylko do tego - to moim zdaniem jest bardzo niesprawiedliwe. Jest też bezmyślne, bo w gruncie rzeczy to jest sprowadzenie jakiejś osoby do jej najsłabszego momentu i torturowanie jej przypominaniem jej tego latami - dzień w dzień w kółko. To jest znęcanie się, sorry.
Jej ojciec został prezydentem: "Łzy mi się lały ciurkiem. Myślałam: "Jakie ja będę miała smutne życie". Ola Kwaśniewska w "Zdanowicz pomiędzy wersami"
Kiedy Aleksander Kwaśniewski został prezydentem po raz pierwszy, jego córka Ola dopiero zaczynała naukę w nowej szkole - liceum. Tak wspomina moment, w którym się dowiedziała o wygranej w wyborach jej taty:
Już wtedy coś się miało zmienić dla mnie istotnego, a tu okazało się, że w ogóle wszystko ma stanąć na głowie. Nagle rano już stoi BOR pod naszą klatką, ja już nie mogę po prostu jechać do szkoły, oni mnie muszę zawieźć. To po prostu dla mnie było ubezwłasnowalniające poczucie.
Zaprzysiężenie było tuż przed wigilią i w ogóle mieliśmy czasu przygotować tej Wigilii, zaprosili nas przyjaciele. Do domu już pojechaliśmy kolumną, pamiętam że wracaliśmy stamtąd limuzyną. Pamiętam, ze patrzyłam przez okno na las, było ciemno, a na drzewach widziałam te kolory kogutów - niebieski i czerwony i łzy mi się lały ciurkiem. Myślałam: "Jezus, jakie ja będę miała smutne życie przez następne pięć lat". Ale nie było tak źle
Zobacz również: Jak traktować osoby z nowotworem? Magda Atkins u Katarzyny Zdanowicz - Kobieta w INTERIA.PL
"Nie chciałabym, żeby tata wrócił do polityki. W domu o niej nie rozmawiamy". Aleksandra Kwaśniewska u Katarzyny Zdanowicz
Ola Kwaśniewska opowiedziała Katarzynie Zdanowicz, że jej ojciec nie ma ochoty wracać do polityki. Głównie ma tłumaczyć to swoim wiekiem, jednak Aleksandra Kwaśniewska jest z tego powodu zadowolona, ponieważ nie wspomina najlepiej czasu, kiedy jej ojciec był zaangażowany w sprawy polityczne Polski:
On tez nie chce, ma poczucie, że swoje zrobił i podkreśla swój wiek. Dla mnie ten okres aktywności politycznej taty kojarzy się z nieustającym atakiem, niepewnością. To był po prostu emocjonalnie trudny czas, nerwowy. Ja za tym kompletnie nie tęsknie. Wiem, że jeśli tata chciałby się teraz zaangażować w politykę, to zaraz nie będziemy wiedzieli z której strony nam ktoś "przywali".
Dodała również, że w domu raczej nie rozmawiają o polityce. Zdarza jej się to robić na transmisjach na żywo na Instagramie, które czasami prowadzi wraz z ojcem.
Cały odcinek: