Nie dość, że ruda, to jeszcze piegowata - tak mówi o sobie Katarzyna Dowbor. Mimo niezadowolenia ze swojego koloru włosów, dziennikarka nie farbowała się nawet w okresie buntu. Zaakceptować siebie pomogli jej rodzice, a kiedy poszła do pracy - przekuła to nawet w atut.