Kiedy należy odpuścić

Okazuje się, że wcale nie trzeba nieustannie zaciekle walczyć o utrzymanie się na powierzchni. Nie trzeba dążyć do stawiania na swoim - bez względu na koszty. Czasem wręcz odwrotnie - należy sobie odpuścić, zwolnić, wyluzować, powiedzieć: stop.

Ważne jest wiedzieć, kiedy odpuścić
Ważne jest wiedzieć, kiedy odpuścićINTERIA.PL

Gdy chcemy zrzucić zbędne 5 kilogramów, ale żadnym sposobem się to nie udaje. W szafie zalegają ciuchy w rozmiarze 36, które mamy nadzieję kiedyś założyć. Myślimy, że jak tylko uda się powrócić do rozmiaru ze szkoły średniej, to będziemy szczęśliwe.

W tej sytuacji łatwiej będzie odpuścić, chyba że podjęłaś się dość dziwnej diety - biegasz codziennie 5 km po to, by wieczorem ze spokojem objadać się chipsami i frytkami, popijanymi napojem gazowanym.

Może zamiast zwracać uwagę na obwód w talii, zaczniesz baczniej przypatrywać się wartości zdrowotnej żywności, spróbuj doceniać wartość pożywienia i to, z kim zasiadasz do stołu. Przywróć sobie radość jedzenia, a z pewnością ulepszysz jakość swego życia.

Nagabywanie partnera

Jak pozbyć się zwyczaju ciosania kołków na głowie partnera, gdy ten np. oddany jest nałogowi palenia lub nie dba o swą kondycję fizyczną. Owszem serce ci się kraje, lecz nieustanne nagabywanie pogarsza wasze stosunki.

Gdy zauważasz, że dyskusja zmierza nieuchronnie do kłótni o sprawy, o które wiecznie się kłócicie, gdy partner zaczyna w obronie rzucać sarkastyczne uwagi na twój temat, gdy przeczuwasz, że za chwilę wybuchniecie, po czym każde będzie postępowało po staremu - czas odpuścić.

Mężczyźni są szczególnie wrażliwi na punkcie swojej wolności, gdy wyczuwają choćby cień kontroli, stają okoniem i nie można zmienić ich postępowania. Więcej zdziałać można własnym przykładem - zacznij ćwiczenia na siłowni lub biegaj co rano, swym nie narzucającym się zwyczajem możesz zarazić partnera. Jeśli jednak trafiłaś na wyjątkowo oporną materię, pozwól mu żyć według własnego schematu - to on jest odpowiedzialny za stan swego zdrowia i jakość życia.

Bycie lepszą przyjaciółką

Jeśli z tygodnia na tydzień przesuwasz spotkania z przyjaciółkami, jeśli przeżywasz frustrację z tego powodu, że twoim zdaniem prawdziwa przyjaźń powinna wyglądać jak z czasów szkolnych, gdy przyjaciółce zwierzało się ze wszystkiego, a nic takiego nie ma w dorosłym życiu miejsca, jeśli czujesz się winna, że nie udaje ci się spotykać częściej z przyjaciółkami - czas sobie odpuścić i zmniejszyć oczekiwania.

Niekiedy nie sposób zadowalać wszystkich i wśród licznych codziennych obowiązków znajdować jeszcze czas na babskie pogaduszki. Pogódź się z tym, lecz daj znać przyjaciółkom, w jakiej życiowej sytuacji jesteś. Może wystarczy spotykać się raz na kwartał, może częściej trzeba do siebie dzwonić lub wymieniać mailami. A może bez wcześniejszego planowania uda ci się wyskoczyć z koleżanką na poranną poniedziałkową kawę?

Niekończąca się lista rzeczy do zrobienia

Sporządziłaś właśnie listę rzeczy koniecznych do zrobienia, spraw niezbędnych do załatwienia i wpadłaś w rozpacz: pojawiły się na niej rzeczy niezałatwione od kilku miesięcy, część zadań jest w ogóle niewykonalna (jako matka trójki hałaśliwych dzieciaków i właścicielka psa i kota utrzymać mieszkanie w takiej schludności jak mieszkanie koleżanki - singielki hodującej rybki w akwarium), a na dodatek to, czy ją "odfajkujesz" czy nie, nie ma dla nikogo znaczenia - to twoje wewnętrzne przekonanie sprawiło, że lista jest takiej długości.

Dlaczego obsesją niektórych kobiet jest superczysta umywalka bez śladów zaschniętych kropli wody na armaturze, skoro ich partnerom to w ogóle nie przeszkadza?

Zastanów się, które ze spraw są w istocie konieczne, które możesz z powodzeniem sobie odpuścić. Zauważ, że nie jesteś sama w domu, wystarczy, że rozdzielisz część obowiązków między pozostałych domowników. Zastąp też niektóre z obowiązków rzeczami przyjemnymi, przy których się zrelaksujesz i odzyskasz równowagę.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas