Błyszcząca cera - jak ją zmatowić?
Makijaż, który robię rano przed wyjściem do pracy, wygląda perfekcyjnie zaledwie przez 2–3 godziny. Potem moja twarz zaczyna się błyszczeć. Świecą się zwłaszcza czoło, broda oraz policzki. Czasem próbuję przecierać je chusteczką higieniczną, ale wtedy ściera się cały podkład. Czy jest jakiś sposób, by zlikwidować świecenia bez naruszenia makijażu? - pyta Dorota (34 lata) z Kołobrzegu.
Najszybszym rozwiązaniem jest użycie bibułek matujących. Znajdzie je Pani w każdej drogerii. To małe chuszeczki, które po przyciśnięciu do świecących miejsc wchłaniają nadmiar sebum, bez konieczności pocierania skóry. Oprócz bibułek warto też mieć pod ręką matujący puder.
Ale uwaga! Nie należy używać go zbyt często, bo utworzy na buzi mało estetyczną grubą warstwę. Podstawową jednak sprawą jest właściwa pielęgnacja cery.
Proszę na dzień używać lekkich kremów, a unikać zbyt ciężkich, z pochodnymi silikonu. Raz w tygodniu zalecam wykonanie pilingu i nałożenie maski zmniejszającej wydzielanie sebum (np. z naturalnej glinki).
Zwykły podkład radzę zamienić na mineralny. Jest lżejszy i zbyt mocno nie zatyka porów. Do matowienia cery w ciągu dnia wybierzmy lekki, neutralny puder w kamieniu.
Konsultacja: Karolina Basiewicz, kosmetolog Princess Academy
