Brak higieny czy problemy ze zdrowiem? Z tym krępującym problemem można sobie poradzić

Wszyscy dobrze wiemy, jak ważne jest pierwsze wrażenie. Czy tego chcemy, czy nie, przy pierwszym spotkaniu wiele osób zwraca uwagę nie tylko na rzeczy takie jak punktualność, mowa ciała czy ton głosu, ale i na nasz wygląd. Jednak nie chodzi tutaj o posiadany przez nas kolor włosów, typ sylwetki lub o to, ile kosztowały ubrania, które na sobie mamy. W kwestii wyglądu dla przeważającej ilości osób najważniejszy jest bowiem schludny wygląd oraz kwestia naszej higieny.

Wśród rzeczy, które budują pozytywne pierwsze wrażenie, jakie zrobimy na nowo poznanych osobach, są m.in. czyste włosy, zadbane dłonie oraz świeży oddech. Nieprzyjemny zapach z ust kojarzy się jednoznacznie negatywnie, oraz jest dużym problemem nie tylko w pracy, szczególnie tej gdzie konieczne są częste rozmowy, ale również i w życiu prywatnym. Może być on przyczyną wielu kompleksów i zdarza się, że prowadzi do całkowitej rezygnacji z życia towarzyskiego.

Nieprzyjemny zapach z ust to problem, który najczęściej pojawia się zaraz po przebudzeniu. Jest to zupełnie naturalnie, ponieważ podczas snu wydzielane jest mniej śliny i jama ustna nie jest na bieżąco “oczyszczana". Bakterie, które się w niej znajdują, mają wówczas dobre warunki do rozwoju oraz czas, aby przystąpić do rozkładu resztek pokarmowych, białek zawartych w ślinie i złuszczonych komórek nabłonka. Wszystko to razem powoduje powstawanie lotnych związków siarki o charakterystycznym, nieprzyjemnym zapachu.

Zjawisko to określane jest mianem halitozy fizjologicznej, ponieważ nie jest powodowane przez żadne czynniki chorobowe i ustępuje zaraz po tym gdy umyjemy zęby. Oprócz halitozy fizjologicznej wyróżniamy również jej drugi rodzaj, a mianowicie halitozę patologiczną. Jest ona wynikiem różnego rodzaju procesów chorobowych, jednak nie zawsze związanych z jamą ustną. W celu rozpoznania jej przyczyny potrzebna jest dokładna diagnostyka, która pomoże w dobraniu odpowiedniego leczenia.

Niewłaściwa lub niedostateczna higiena jamy ustnej, w tym również zbyt rzadkie lub niedokładne dbanie o higienę języka i dziąseł oraz choroby zębów, takie jak próchnica czy paradontoza są najczęstszą przyczyną nieprzyjemnego zapachu z ust.

Jednak nie tylko kwestie związane z higieną mogą być odpowiedzialne za ten wstydliwy problem. Wśród czynników sprzyjających jego występowaniu często wymieniane są również:

• wady zgryzu
• zbyt mała ilość wydzielanej śliny
• choroba refluksowa przełyku i inne schorzenia przewodu pokarmowego
• choroby gardła, migdałków, nosa, uszu, zatok
• choroby dróg oddechowych takie jak np. gruźlica czy zapalenie oskrzeli
• palenie papierosów

Przykry zapach z ust mogą też powodować przyjmowane leki, np. antybiotyki, antydepresanty, leki obniżające ciśnienie oraz tak poważne schorzenia jak cukrzyca czy białaczka.

Czytaj również: Halitoza, czyli nieprzyjemny zapach z ust. Przyczyny problemu

Aby zapobiegać powstawaniu przykrego zapachu z ust, powinniśmy w pierwszej kolejności skupić się na dokładnej higienie jamy ustnej. Najlepiej byłoby gdybyśmy myli zęby po każdym posiłku, jednak jak wiadomo nie zawsze jest to możliwe. Dlatego powinniśmy to robić przynajmniej dwa razy dziennie - rano i wieczorem przez przynajmniej 2 minuty. Rano, kiedy mamy przeważnie mniej czasu, wystarczy szczotkowanie zębów oraz użycie płynu do płukania ust. Wieczorem wykonajmy nitkowanie oraz zadbajmy o nasz język, na którym również gromadzi się wiele bakterii, a o higienie, którego często zapominamy.

Pamiętajmy również o tym, aby sprawdzać stan naszej szczoteczki do zębów, odkażać ją i regularnie wymieniać. Zadbajmy też o to, aby przynajmniej dwa razy w roku odwiedzić dentystę. Wizyty u stomatologa pozwalają na wczesne wykrycie takich problemów jak próchnica, choroby dziąseł czy inne infekcje, które mogą powodować nieświeży oddech.

Zachowanie świeżego oddechu w ciągu dnia jest bardzo ważne nie tylko dla naszego własnego komfortu, ale również ze względu na osoby, z którymi pracujemy lub z którymi przebywamy. Pomocne mogą okazać się spraye odświeżające, które kupimy w większości aptek lub wszelkie miętowe pastylki i gumy do żucia. Oczywiście bez dodatku cukru. Jeśli natomiast stawiamy na bardziej naturalne metody możemy spróbować żuć nasiona anyżu lub kopru włoskiego, które mają właściwości antybakteryjne i odświeżające.

Na problem z nieprzyjemnym oddechem pomóc może też ilość spożywanych napojów. Najbardziej zalecane są przede wszystkim:

• woda - picie dużej ilości czystej wody to najprostszych i najskuteczniejszych sposobów na świeży oddech. Woda pomaga wypłukiwać resztki jedzenia i bakterii z jamy ustnej, które mogą być przyczyną nieświeżego oddechu. Dla większego odświeżenia do wody możemy dodać plasterki cytryny lub natkę pietruszki.
• zielona herbata - jest źródłem polifenoli, które pomagają redukować ilość bakterii. Jej regularne picie zapewnia nie tylko świeży oddech, ale i sprzyja zdrowiu jamy ustnej.
• herbata miętowa - ma właściwości odświeżające i antybakteryjne. Działa kojąco na przewód pokarmowy, dzięki czemu sprawdzi się również w przypadku problemu z nieświeżym oddechem, którego przyczyną są problemy żołądkowe.

Przyczyn nieświeżego oddechu jest wiele. Często nie zdajemy sobie nawet sprawy, że nasze codzienne wybory np. w kwestii spożywanych pokarmów czy stosowania używek mogą nasilać ten nieprzyjemny problem.

Sprawdź także: Pokarmy, które powodują nieprzyjemny zapach z ust

Na co więc jeszcze uważać?

1. Postaw na zbilansowaną dietę, której podstawą są świeże owoce, warzywa, białko i zdrowe tłuszcze. Staraj się unikać wysoko przetworzonej żywności zawierającej duże ilości cukru.
2. Jedz jak najwięcej surowych warzyw i owoców takich jak np. seler, marchew czy jabłka, których chrupanie pomaga eliminować resztki jedzenia z zębów i dziąseł.
3. Dodawaj do swoich potraw dużo świeżych ziół. Liście mięty, bazylii i pietruszki nie tylko podbija smak potraw, ale i pomogą zachować świeży oddech.
4. Rzuć palenie. Do długiej listy szkód powodowanych paleniem papierosów możemy dopisać pogorszenie oddechu oraz negatywny wpływ na stan naszych zębów.