Dobrze wygląda, ale szkodzi. Uwaga na popularną fryzurę

Błyskawiczne upięcie, które pokochały Polki. Na dłuższą metę może jednak bardzo negatywnie wpłynąć na kondycję naszych włosów, wygląd twarzy, a nawet zdrowie. Czy warto tak ryzykować dla chwilowej wygody?

article cover
123RF/PICSEL

Dobrze wygląda, ale szkodzi. Uwaga na popularną fryzurę

Możliwości jest sporo, ale to uczesanie i tak nie ma sobie równych. Jest szybkie w wykonaniu, bardzo praktyczne, wygodne i na dodatek dobrze wygląda. Klasyczny kucyk, nazywany również końskim ogonem, to bez wątpienia jedna z najpopularniejszych damskich fryzur. Może konkurować co najwyżej z rozpuszczonymi włosami.

Teoretycznie nic w tym złego, bo niech każdy czesze się tak, jak lubi. Jednak z praktycznego punktu widzenia nie wygląda to już tak różowo. Według ekspertów ryzyko jest spore – w ten sposób mogą ucierpieć nawet najsilniejsze pukle, a także nasze samopoczucie i zdrowie. O czym warto wiedzieć, zanim znowu sięgniesz po gumkę do włosów?

Ostrzegamy.
Ból głowy

Szczególnie niebezpieczny jest bardzo ciasny kucyk. Choć włosy same w sobie nie wywołują dolegliwości bólowych, nerwy znajdujące się pod ich mieszkami już mogą. Zwłaszcza, kiedy narażone są na duże napięcie. Po kilku godzinach migrena jest bardzo prawdopodobna.

Kołtuny

W przypadku tej fryzury mamy do czynienia nie tylko ze wspomnianym silnym napięciem włosów, ale także ich tarciem. W czasie poruszania się pukle mają ze sobą zdecydowanie zbyt bliski kontakt, co może doprowadzić do ich osłabienia i poplątania.
Zmarszczki

Rzadko zwracamy uwagę na to, że układając włosy w ten sposób wpływamy również na twarz. Ciasny i wysoki kucyk mocno napina skórę, a to może w dłuższej perspektywie skutkować utratą elastyczności cery.

Ból pleców

Co ma fryzura do kręgosłupa? Okazuje się, że całkiem sporo. Napięta skóra głowy wywołuje ból, który może rozlać się na kark, a później także plecy. To konsekwencja aktywowania nerwów czuciowych praktycznie przy każdym ruchu.
Łamiące się włosy

Znowu musimy wspomnieć o tym nieszczęsnym napięciu, które nie wpływa zbyt dobrze na bardzo delikatne pukle. Jeśli nosisz kucyka nader często, włosy zaczną się łamać. A tym bardziej, gdy zasypiasz z taką fryzurą.

Łysina

Ciasne upinanie włosów może być przyczyną ich utraty. Mowa o tzw. łysieniu trakcyjnym, które nie ma nic wspólnego z hormonami czy genami. Dochodzi do mechanicznego osłabienia mieszków, co trudno będzie odwrócić.
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas