Efekt uboczny odchudzania

Rezultaty zawsze są motywujące, ale zdarza się, że osiągnięcie zamierzonej wagi przynosi... rozczarowanie. Okazuje się bowiem, że pozostałością odchudzania jest obwisła, rozciągnięta skóra. Czy jest na to jakiś sposób?

Główną przyczyną pojawiania się rozciągniętego fałdu skórnego jest zbyt szybka utrata wagi. Nasza skóra nie nadąża za utratą tkanki tłuszczowej, często drakońska dieta prowadzi również do niekorzystnych zmian hormonalnych, które mogą zmniejszać elastyczność skóry. Podeszły wiek, ciąża, nadmierna ekspozycja na słońce, palenie tytoniu - to kolejne czynniki ryzyka.

Zbilansuj swoje jedzenie, wystrzegaj się diet głodówkowych. Każdego tygodnia na wadze powinno być mniej o około 0.7 kg, takie tempo, po pierwsze, jest zdrowe, daje trwałe rezultaty i, co ważne, znacznie zmniejsza ryzyko powstawania rozciągniętego fałdu skórnego.

Ile szklanek wody dziennie wypijasz? Powinnaś przynajmniej 8. Szczególnie w okresie diety odchudzającej ma to duże znaczenie. Właściwe nawodnienie pozwala na łatwiejsze usuwanie toksyn z organizmu i poprawia elastyczność skóry.

Niech stanie się dla ciebie codziennością. Nie musi być długi i wyczerpujący. Wystarczy 15-20 minut gimnastyki każdego dnia. Wysiłek buduje mięśnie i poprawia ukrwienie, to sprawia, że skóra jest bardziej napięta, a ty dodatkowo spalasz nieco kalorii.

Jest doskonałą bronią w arsenale do walki z obwisłą skórą, możesz poprosić partnera lub wybrać się do SPA. Jeśli masz możliwość raz w tygodniu zastosuj okłady borowinowe, odżywiają skórę i zwiększają jej napięcie.

Dwa, trzy razy w tygodniu wykonuj peeling całego ciała. Możesz użyć do tego celu specjalnych preparatów albo szorstkiej gąbki. Dzięki temu przyspieszysz złuszczanie zrogowaciałego naskórka, nowe warstwy skóry będą tworzyć się szybciej, poprawi się także jej ukrwienie.

Smaruj rejony ciała najbardziej narażone na występowanie obwisłej skóry. Doskonale sprawdzą się maści i kremy z dodatkiem masła lub oleju kokosowego, masła shea i mocznika oraz te z dodatkiem witaminy E. Substancje zwiększają nawilżenie i pomagają w regeneracji skóry.

Wzbogać swój jadłospis produktami bogatymi w kwasy omega-3. Naukowcy udowodnili, że pomagają w utrzymaniu prawidłowej równowagi lipidowej skóry i poprawiają jej uwodnienie. Każdego dnia zjadaj rybę zimnowodną, nieco orzechów włoskich, avocado lub siemienia lnianego.

Im szybciej zaczniesz dbać o siebie, tym lepiej. Osoby, które borykają się z nadwagą przez długi okres, mają większe ryzyko utraty elastyczności skóry, niż te, u których niekontrolowany wzrost wagi był jedynie chwilowy. To proste, wyobraź sobie kawałek gumy. Jeśli rozciągniesz go na chwilę, szybko wraca do swoich wymiarów wyjściowych, ale, kiedy pozostawisz go w takim stanie na długo, zrzeszotnieje i straci elastyczność. Ze skórą jest tak samo.

Autorem artykułu jest Jacek Bilczyński, dietetyk, fizjoterapeuta i trener personalny