Płaski brzuch w miesiąc?
Coraz więcej w mediach pojawia się artykułów na temat płaskiego brzucha w miesiąc czy schudnięcia w dwa tygodnie. Niestety jest to niemożliwe, nawet z Pilatesem.
Oczywiście zdarzają się tacy, którzy szybko opanowują podstawowe zasady Pilates i są wstanie osiągnąć swój cel dość szybko. Ku pocieszeniu dla reszty - takich osób jest niewiele.
Aby wykonać poprawnie ćwiczenia na mięśnie brzucha w metodzie Pilates, trzeba umieć stabilizować odcinek lędźwiowy oraz poprawnie oddychać.
Jak napiąć mięśnie środka? Jest na to kilka sposobów:
Metoda "paska" polega na wciągnięciu, na wdechu, 100 proc. brzucha (zapnij pasek na 10 dziurkę), po czym rozluźnij swój brzuch i wciągnij tym razem , na wdechu, 50 proc. swojego brzucha (zapnij pasek na 5 dziurkę) i ponownie rozluźnij mięśnie brzucha na wydechu i wciągnij, na wdechu, 30 proc. swojego brzucha (zapnij pasek na 3 dziurkę) i tak o to w ten prostu sposób powinieneś mieć 30 proc. napięcie swojego brzucha, w dolnej części.
Metoda "windy" - wyobraź sobie, że twoje mięśnie brzucha to winda. Weź wdech i na wydechu napnij zwieracze (tak jakbyś wstrzymywał mocz) i poprowadź to napięcie do wysokości pępka (połóż sobie dwa palce poniżej pępka i sprawdź czy dolna część brzucha jest lekko napięta).
Przybliżenie kolców biodrowych do siebie. Połóż się na plecach, stopy na podłodze na szerokość bioder. Połóż dłonie na kolcach biodrowych, weź głęboki wdech i na wydechu postaraj się przybliżyć swoje kolce biodrowe do siebie, a na wydechu rozsuń je od siebie. Pod palcami powinieneś czuć jak kolce przybliżają się do siebie i oddalają.
Jeśli chcesz pracować metodą Pilates, to staraj się oddychać zawsze przez żebra. Powietrze nabieramy nosem i prowadzimy je do żeber tak, aby rozeszły się na bok, a wypuszczamy ustami a żebra ściągamy (wyobraź sobie, że je sznurujesz).
Jeżeli sądzisz, że kupienie płyty CD z ćwiczeniami od razu załatwi sprawę, mylisz się. Tylko będzie ci się wydawać, że ćwiczysz Pilates. Trudno jest nauczyć się podstaw Pilatesu z płyty. Na ekranie telewizora nie widać które mięśnie pracują, a które powinny być rozluźnione. Na przykład przy napinaniu mięśni środka nie można dopuścić do napięcia ud lub zginacza biodrowo lędźwiowego. A jak to sprawdzić? Najlepiej z trenerem lub w atlasie (gdzie znajduje się jaki mięsień).
Jeśli chcesz naprawdę ćwiczyć Pilatesu, to umów się na jedną lekcję z trenerem, poznaj jego zasady i wtedy próbuj ćwiczyć samemu.
Agata Grzebiela, instruktor fitness (www.agatagrzebiela.blog.pl)