W jaki sposób przyspieszyć opalanie?

Wakacje to czas słońca, relaksu, spotkań towarzyskich i wyjazdów na urlop. Właśnie w tym okresie przywiązujemy większą uwagę do naszego wyglądu: ćwiczymy, jemy zdrowo i opalamy się. Karmelowa opalenizna w wakacje jest piękną ozdobą zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet. By ją uzyskać, nie musimy leżeć kilka godzin plackiem na kocu. Podpowiadamy proste triki, które przyspieszą opalanie i pomogą uzyskać atrakcyjną opaleniznę. Efekt zaskakuje!

article cover
©123RF/PICSEL

Preparaty przyspieszające opalanie

©123RF/PICSEL

W drogeriach znajdziemy dzisiaj szereg różnorodnych preparatów przyspieszających opalanie. Ich działanie polega na zwiększeniu produkcji melaniny w skórze. Są skuteczne i bezpieczne, ale tylko wtedy, gdy stosujemy je zgodnie z instrukcją i nie jesteśmy uczuleni na żaden ze składników. Pamiętajmy, że kosmetyki przyspieszające opalanie zazwyczaj nie zawierają filtra chroniącego skórę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych, dlatego nie mogą zastąpić preparatów ochronnych.

Przed opalaniem warto wykonać peeling

Mało kto o tym wie, ale usunięcie martwego naskórka sprawia, że opalenizna pojawia się znacznie szybciej na skórze i jest trwalsza. Przed pierwszym opalaniem warto zafundować naszej skórze porządny peeling, a następnie powtarzać taki zabieg co tydzień. Polecamy peeling z kawy, który nada skórze lekko brązowego odcienia. Peeling należy wmasować w skórę delikatnie, by jej nie podrażnić. W innym wypadku będziemy zmuszeni zrezygnować z opalania, ponieważ słońce może poparzyć podrażnioną skórę.

Przebywaj na słońcu jak najczęściej, ale w odpowiednich godzinach

©123RF/PICSEL

Jeśli chcemy przyspieszyć opalanie lub utrwalić opaleniznę, warto jak najczęściej korzystać z promieni słonecznych. Według dermatologów najlepiej opalać się w dni, gdy temperatura nie sięga powyżej 25 stopni Celsjusza, jednocześnie unikając przebywania na słońcu w południe. Sprawdzoną metodą opalania jest tak zwane opalanie w ruchu. Zaplanujmy wycieczkę rowerową, siatkówkę plażową lub inną aktywność fizyczną w ciepły dzień. Połączymy przyjemne z pożytecznym.

Opalaj się nad wodą

Nasza skóra znacznie szybciej łapie promienie słoneczne, gdy przebywamy nad wodą. To dlatego, że woda odbija światło słoneczne. Jeśli mamy do wyboru opalać się nad jeziorem lub na podwórku, wybierzmy tę pierwszą opcję. Pamiętajmy jednak, by w takim przypadku użyć kremu z wyższym filtrem, ponieważ promienie będą działać szybciej i silniej. Jeśli chcemy, by opalanie przyniosło jeszcze lepsze efekty, popływajmy chwilę w wodzie, a następnie połóżmy się na kocu.

Pryskaj skórę mgiełką lub wodą

Gdy opalamy się w zaciszu domowego ogrodu, warto regularnie pryskać skórę mgiełką ochronną lub wodą. Obecność na skórze kropel wody przyspieszy opalanie i ochłodzi skórę.

Olejek marchewkowy

©123RF/PICSEL

Olejek marchewkowy to jeden z najlepszych naturalnych kosmetyków. Odżywia, nawilża i regeneruje naskórek, a ponadto, przyspiesza opalanie. Tę ostatnią właściwość olejek zawdzięcza sporej ilości bata-karotenu w składzie. Olejek najlepiej wklepać w skórę po nałożeniu preparatu ochronnego. Regularne stosowanie olejku sprawi, że nasza opalenizna będzie miała piękny karmelowy kolor.

Marchewka

Wspomniany beta-karoten najlepiej dostarczać do organizmu w naturalnej postaci, na przykład jedząc marchewki. Jeśli chcemy zapewnić sobie piękny odcień skóry oraz opaleniznę na całe wakacje, zacznijmy jeść marchewki kilka miesięcy wcześniej. Efekty są zaskakujące!

Odpowiedni krem z filtrem

Nawet jeśli chcemy szybko uzyskać opaleniznę, nie powinniśmy zapominać o stosowaniu preparatów z filtrem. Jego wysokość uzależniona jest od temperatury panującej na zewnątrz oraz siły promieni słonecznych. Przed pierwszym opalaniem na tak zwanym pełnym słońcu, należy zastosować wysokie filtry, a następnie powoli je zmniejszać.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas